Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

lancaster

  • Gość
30-04-2008, 14:37
Też myślę ze to nasz stary dobry jasiu :) Jasiu podaj rurkę. Na działce trzeba obrobić rabaty :)

holy

  • 114 / 6106
  • Aktywny użytkownik
30-04-2008, 14:54
moze ta gowniana prawde przeniesc w odpowiedniejsze miejsce ?

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
30-04-2008, 15:39
OSIOŁKOWI W ŻŁOBIE DANO

Słuchawki Omega SR-007
Wzmacniacz Stax SRM-727
Odtwarzacz Accuphase SA-CD DP-800/801

Wzmacniacz Lake People G99/2
Słuchawki Sony MDR-7509HD
kable RCA Rafaell\'s Cable

Słuchawki Bayerdynamic DT880Pro
Wzmacniacz konstrukcji Michelangelo (wersja ewolucyjna najnowsza)
Słuchawki Bayerdynamic DT880Pro
Odtwarzacz Technics SL-PS840 (tuningowany)
kable Ixos, Rafaell\'s Cable-soft


Wczoraj w późniejsze sobotnie popołudnie mieliśmy razem z kolegą Michelangelo okazję być zaproszeni na odsłuch słuchawkowo sprzętowy do kolegi Victor.musica. Potwierdzam to co mówił Piotr Ryka, kolega Victor jest bardzo pomocnym, uczynnym i sympatycznym kolegą.
Również sam wygląd sprzętów tych najistotniejszych opisał kolega Piotr we wcześniejszym opisie Accuphase jak i Stax to sprzęt luksusowy i mile jest widzianym na salonach, zachowanie lini wzorniczej z ubiegłego wieku upewnia nabywcę że jest to styl ponadczasowy a więc kolejne przemeblowanie w pokoju nam się długo nie kroi.
Tak jak zauważył kolega Ryka oprócz świetnego dźwięku i wyglądu cena jest również spora .
W rozmowie z kolegą Wiktorem i w sumie z jego przewodnictwem doszliśmy do ciekawego spostrzeżenia że Tej klasy sprzęt jednak nie odbiega aż tak od sprzętu który by można skonfigurować z urządzeń będących na rynku z drugiej ręki oraz częściowo z robionych np. przez kolegę Michelangelo (to nie jest artykuł sponsorowany) Napiszę o co w sumie chodzi sama muzyka jako taka przy konfiguracji cenowej sprzętu ok. 4000zł (słuchawki BD880Pro lub Sony MDR 7509 HD, wzmacniacz Michelangelo, lub Lake People G99/2 tuningowany Technics i kable łączące) jest już bardzo satysfakcjonująca i może dać naprawdę wiele frajdy. Wiadomo nie będzie aż takiej szczegółowości jak z Himalajowego Accuphase połączonego z topowym Staxem inne niuanse będą w mniejszym stopniu eksponowane ale najważniejsze czyli sama muzyka zostanie już na bardzo poważnym poziomie reprodukowana i może zapewnić wiele frajdy. Doszliśmy dodatkowo do wniosku ze jednak od tego pułapu zaczyna się coś przykrego-grymaśność realizacji poszczególnych krążków CD, to naprawdę czasem może dobić to niestety już bardzo dobrze słychać.

Nim przejdę do słuchawek jedna poważna uwaga do sprzedawców Accuphase-proszę oba piękne klocki spinać przez HS Link naprawdę Coaxial im nie służy słychać cyfrowość nagrania bas jest sporo jakościowo gorszy. Nie wiem czy to nie zagrywka Accuphase żeby wykazać że ich dzielony sprzęt razem lepiej zagra niż byśmy sami zaczęli coś kombinować? Piszę to ostrzeżenie bo naiwny w swoim mniemaniu ze słuchany przeze mnie poprzednio w Krakowie w salonie Nautiliusa DP800/801 był połączony najlepiej jak tylko można i niestety tak nie było. I nie na darmo trąbiłem o cyfrowości i basie (jest to w opini-jak widać teraz się ciągnie i mnie nie wypada prostować bo wyjdę na idiotę, może Victor jako użytkownik zrobi to sam?) wtedy faktycznie była dla mnie wyraźnie słyszana zarówno na Von Schweikertach vs5 jak i na Sony MDR-7509HD.

Przechodząc do samych słuchawek chciałbym osobiście zlikwidować dwa mity o konkretnie tych słuchawkach Stax Omega SR-007 pracujących ze wzmacniaczem Stax SRM-727, całkiem możliwe że innych elektrostatów innych firm to dalej dotyczy ?

NIEPRAWDĄ JEST ŻE TE ELEKTROSTATY NIE MAJĄ BASU ! prawdą jest że te przetworniki na skutek promieniowania jednocześnie dużą powierzchnią płaskiej a nie sferycznej membrany przez osoby nawykłe do słuchawek elektrodynamicznych (z dźwiękiem wychodzącym z małego punktu-wzdłuż stożka) wywołują to odczucie, Sam dźwięk mimo świetnego timingu dociera tak jakby porównać wylewanie wody ze szklanki a wylewanie ze szklanki przez lejek. Pewnie to są to jakiejś Nano sekundy nim dźwięk z centralnej części membrany zostanie dogoniony w uchu przez dźwięk z brzegów membrany. No cóż każda technologia jakoś nas ogranicza ale mogę stwierdzić że po dłuższym czasie słuchania zmienicie zdanie, wystarczy jedno popołudnie-bas jest ale taki jak wyżej opisałem

NIEPRAWDĄ JEST ŻE TE ELEKTROSTATY MAJĄ SUPER-SUPER SZCZEGÓŁOWOŚĆ prawdą jest że dźwięk ze słuchawki o budowie planarnej emitowany tak dużą powierzchnią jest pozbawiony podbarwień właściwych dla słuchawek dynamicznych a co za tym idzie jest czysty. Jego ograniczenie znów robi ta płaska membrana i docieranie dźwięku rozbieżnego z tym co mamy w naturze (kołowe rozchodzenie się dźwięku z punktu zamiast emisji cała płaszczyzną i dopiero późniejsze rozchodzenie się kołowo)

Muszę zauważyć że Wiktor preferując wokale lepiej nie mógł trafić, SR-007MK zupełnie nie mają z nimi problemów z małymi wyjątkami .Muszę się nie zgodzić z Piotrem Ryką że Staxy wypychają wokale do przodu, nic takiego nie następuje, następuje za to ciekawa sprawa że sam głos jest po prostu mimo płaskiej ale bez zniekształceń membrany lepiej zlokalizowany w przestrzeni-skupiany. Staxy mają najwięcej przestrzeni gdyż uzyskujemy to właśnie tym płaskim sposobem emisji membrany. To co Victor mówił przestrzeń jest nie tylko przed nami ale rośnie w płaszczyźnie pionowej i moim zdaniem jest to ciekawe odczucie gdyż mimo to nie następuje powiększanie instrumentów-zachowana zostaje proporcja gabarytowa .Wracając do wokalu to głos był zamknięty w konkretnej osobie mogło się to bardzo podobać ale moim zdaniem jest to pewne odstępstwo od tego co mamy w naturze. Proszę zwrócić uwagę że nawet rozmawiając na otwartej przestrzeni osobę do nas mówiącą postrzegamy nie jako punkt -usta z których wydobywa się dźwięk ale także dźwięk słychać z całkiem dalszych od naszego ciała odległości. Co do przestrzeni później były BD880PRO w i logicznie z racji zamkniętej konstrukcji Sony MDR-7509HD w Sony przestrzeń dodatkowo zabijało wycofanie średnio wysokich tonów-teraz to widzę że ten pewien relaks Sony zabija bezmyślne słuchanie-rozpraszając się zaczyna nam po prostu sporo uciekać po drodze z bazy instrumentów rozlokowanych wokół głowy. Same głosy damskie w Staxach mimo tych niuansów były bardzo przekonywujące; jak dla mnie drugie miejsce zajęły Sony MDR-7509HD a na trzecim BD880Pro za to z męskimi było różnie Wojciech Waglewski z płyty Męska muzyka po prostu zabrzmiał za pastelowo, gładko brakowało mi tej jego chrypy i teraz pytanie co się dzieje ano wydaje mi się to że Staxy naprawdę bardzo schodzą nisko nie jest równoważne z tym że schodzą niesłychanie szczegółowo one mają tą skończoność to dno w studni, głębiej nie kopią,całkiem możliwe że słuchawki dynamiczne robią to harmonicznymi te stany pośrednie między 0 i 1, mimo ze tak nie wolno w komunikatach cyfrowych. Jak zauważa Piotr Ryka nazywając to gładkością ; ja nazywam to skończonościa dźwięk jest ściśle do określonej mikro wielkości dokładnie określony i słuchawki razem z systemem CD głębiej go nie definiują i kropka-to jest właśnie ta planarność podparta, UWAGA ! CD Accuphase 800/801 (o tym dalej), która wywołuje tyle kontrowersji. Sam bas największych piszczałek organowych w Staxach potrafił zrobić ten efekt souround znany w kinach czyli jednak szczegółowość jest adekwatna do źródła i to są właśnie te smaczki w odsłuchach. Według mnie Staxom nie zdarzyło się zagrać matowo, czasem tak trzeba co na przykład na jednym nagraniu wystapiło na moich Sony ,zaskoczenie dla mnie było tym większe że piękny utwór z lat 60 na Sony zabrzmiał niesłychanie miękko a tu zaskoczenie nagle Staxy mówią to tylko miękko-nie może być najpierw zgłupiałem a później zrozumiałem że ta skończoność właśnie ogranicza te przegięcia które występują w skutek jednak za mocno wycofanej góry w moich Sony .Słuchając talerzy szczoteczek i innych wysoko grających instrumentów muszę przyznać że informacji jest tam potężna masa, teraz mam zgrzyt chyba jednak tutaj wąskim gardłem zrobił się Accuphase. To samo było na moich wycofanych ale detalicznych Sony jak i Michelangelo wyeksponowanych podobnie do Staxów ale lekko chropawych Bayerdynamikach. Moim zdaniem słuchawki mistrzostwo świata maja jeszcze przed sobą ,sugerowałem Wiktorowi wypożyczenie Nagry CDC (nie jego szkoła wyglądu) tam dźwięk nie sprawia wrażenia skończonego, jak dla mnie skończona zaczyna być moja percepcja i o dziwo chyba by było mi z tym dobrze :) Wyobraźmy sobie że z dalsza widzimy obraz na monitorze LCD i w miarę zbliżania widzimy coraz lepiej-tak jest w Accuphase DP800/801ale dochodzimy do momentu że widzimy bardzo dużo ale zaczynamy widzieć poszczególne plamki które robią kolor wypadkowy no i dalsze zbliżanie nie poprawia nam już obrazu:( .W Accuphase DP800/801 tak właśnie jest i tym razem dzięki HS Link nie ma mowy o nalocie cyfrowym jest tylko super drobny raster na co sporo osób nie zwróci uwagę nie jest to jakaś wada ale cały czas szukamy tego Graala.

Podobno każdy ma jakiś własny smak, osobiście wolał bym jakby jednak tej góry było w Staxach jak i w Bayerdynamicach trochę mniej takie mam odczucie że powietrze w naturze tłumi wysokie częstotliwości ale w sumie to raczej powinienem mieć pretensje do realizatorów dźwięku-niestety nagrania są realizowane pod słabszy sprzęt i stąd ta moim zdaniem za czytelna eksponowana góra [pisałem już wcześniej że będą kłopoty z nagraniami i tutaj są to nie wina sprzętu-morze realizatorzy używają za dużo Sony MDR-7509HD i wysokich na nich tak wyraźnie nie słyszą ;D ]

Chciałbym wysnuć z całości dla siebie jakiś wniosek na przyszłość ale zrobiło się dla mnie coś koszmarnego, każde słuchawki miały swoje plusy których nie można było wszystkich znaleźć w Staxach i pierwszy raz miałem takie odczucie przez pół dnia że grzmotnę słuchawkami, słuchaniem przez nie i przestanę szukać tego Graala, tej muzyki live, gdyż to nie jest możliwe i jest to jakaś idee fix, jakaś pokopana audiofila nervosa. Naprawdę wszystkie słuchawki grały na bardzo wysokim poziomie, pamiętałem wcześniej i GradoGS1000 także Ultrasone E9 (słuchane w trzech źródłach)ATH5000, AKG K701 miałem pół roku, ostatnio słuchałem także Sennheiserów na super CD .Coś tam każdy producent robi w tym kierunku jest już tak dobrze ale czemu brakuje dalej tego superfiniszu, tego blasku nie mogę zrozumieć ?

Na pytanie czy chciałbym mieć kiedyś Staxy odpowiem twierdząco tak, Na pytanie czy one są do różnej muzyki zdecydowanie mówię nie; do wokali są super, mają większą scenę niż słuchawki typu otwartego,o zamkniętych poza E9 nie wspomnę. Kapitalne są do muzyki środka, dobre do muzyki poważnej przyzwoite do klasycznego jazzu. Do pozostałej jednak preferuję bardziej choćby dający kawę na ławę, prosty lekko chropawy dźwięk Bayerdynamików DT880Pro.

Co do Accuphase DP800/801 poza jeszcze jednym o czym zapomniałem; wyrzućcie od razu ten jasnobrązowy interkonekt co dostajecie w zestawie on "roluje bas" szkoda się z tym kabelkiem katować.
Na pytanie czy chciałbym mieć kiedyś Accuphase DP800/801 odpowiadam zdecydowanie tak ale nie z powodu jego luksusowego wyglądu ale jakości muzyki z niego dobiegającej, może lekko ocieplonej, może z jakimś mikro rastrem na poziomie atomowym oddalającym go od brzmienia winylu ale ten CD naprawdę masę potrafi.
W sumie zaczynam się trochę zastanawiam czy jednak jeśli by ten dzielony zestaw był w jednej skrzynce nie zrobiło by mu to lepiej tak jak załatwiono to w Nagrze CDC. Myślę że to wychodzenie sygnału na zewnątrz urządzenia i wracanie z powrotem do drugiego ma więcej minusów niż by to wynikało z zalet budowy dzielonej. Nie zdziwił bym się jakby okazało się że model 700 jest bliższy muzyki, jak na razie Nagra CDC jest moją referencją,- Nr.1 ale te pół dnia słuchawkowego zwątpienia mną potężnie wstrząsnęło. Uf jak to dobrze że już puściło

Gdyby to czytał ktoś z Grobel Audio to się polecam na przyszłość w przetestowaniu słuchawek Stax Omega SR-007 MkII. Mimo koszmarnego odtwarzacza Onkyo na Audio Show słyszałem jednak w nich pewien potencjał ale właśnie z powodu źródła nic o Staxach nie chciałem wcześniej pisać. Jedynie w Omega SR-007 MkII mogłem się wtedy przyczepić do kapiącego luksusu ;) z tych niesamowitych konch przypominających super wygodny fotel w który się człowiek zapada, zapada i nie czuje że jest coś takiego jak ciążenie

Koledze Victor.music jeszcze raz dziękuję za zaproszenie-było super !
Pozdrawiam
Rafaell

KLAUZULA

Poniżej to są moje osobiste wpisy mam do nich prawo .Informuję Site SA i innych zarobkiewiczów że wpisy są udostępnione dla indywidualnych użytkowników nie prowadzących działalności gospodarczej.Wpisy są moją intelektualną własnością ! Przetwarzanie,cytowanie bez podania żródła, skracanie zamieszczanie publiczne,posiadanie na swoich serwerach i innych nośnikach, bez mojej pisemnej zgody będzie uznawane za naruszanie moich praw i ścigane na drodze sądowej
Rafaell
Rafaell

konto_usuniete

  • 56 / 5629
  • Użytkownik
30-04-2008, 20:32
Rafaell i Majkel.

Dziękuję za recenzje. (Kurczę, tyle roboty).

P.S. Tutaj się powoli robi prawdziwe zagłębie słuchawkowe :-)

wiktor

  • 2503 / 6103
  • Moderator Działu Słuchawki
30-04-2008, 21:39
Witam !

No to wyobraźcie sobie jak małostkowi i krótkowzroczni byli nowi właściciele "starego" forum. Za takie teksty bije się brawa a nie dyskwalifikuje.

Czekamy na kolejne ciekawe recenzje i opinie.

Pozdrawiam
Wiktor

chrees

  • 1657 / 6103
  • Ekspert
30-04-2008, 21:54
BRAWO (klask klask klask!).
Piękna recenzja, bardzo pomocna, mili koledzy :-)
Serdecznie dziękuję.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

holy

  • 114 / 6106
  • Aktywny użytkownik
30-04-2008, 23:49
Rafaell i Majkel
 Dzięki !

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
01-05-2008, 00:51
To może Piotrze jakieś spotkanie na neutralnym gościnnym gruncie tam gdzie ostatnio.
Stare versus nowe, czyli Twoje Ultrasone Edition9 z pięknymi przyległościami kontra vintage Pioneer Monitor 10 z moim studyjnym wzmakiem ? i ktoś może jeszcze z czymś słuchawkowym dla kontrastu ?
Pozdrawiam
Rafaell

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
01-05-2008, 01:30
>> Piotr Ryka, 2008-05-01 01:22:33
Hm może się u mnie coś do tego czasu sprzętowo zmieni, tak że może być nawet na + Mimo że tam wszystko w tym budynku od  ciężarówek drga
Rafaell

konto_usuniete

  • 56 / 5629
  • Użytkownik
02-05-2008, 17:48
Przyznam Piotrze, że z ciekawością czekam na recenzję creative.

Kto wie, może to będzie jakaś namiastka "giant kiler" ;-)

clo2

  • 1702 / 6106
  • Ekspert
02-05-2008, 17:56
Na tę recenzję wszyscy czekamy. Sam jestem ciekaw czy przypadkiem za nadto się pospieszyłem kupując HD600 ;))). Mam nadzieję, że nie ale ... wolę usłyszeć prawdę niezależnie od tego jaką się ta prawda okaże.

-----------------------------------------------
audiostereo ? dziekuje, nie wchodze!
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

konto_usuniete

  • 56 / 5629
  • Użytkownik
02-05-2008, 18:08
clo2

Jeżeli recenzcja Creative będzie bardzo pozytywna to mogę od Ciebie odkupić HD600 za cenę Creativa + 10 %  ;-)

Rolandsinger

  • 2894 / 6104
  • Ekspert
02-05-2008, 18:45
No coż, Creative Aurvana Live! słyszało co najmniej kilkanaście osób bardzo dobrze osłuchanych, m. in. posiadacze GS1000 itp. hajendów,  (abstrahując od rzeszy ukontentowanych plejerkowców z mp3forum, bo to prawdopodobnie najlepsze słuchawki, jakie do tej pory słyszeli) i potwierdziły, że głuchy raczej nie jestem.

Poza tym na co dzień słucham na nich nawet częściej niż na K701, choć prezentują zupełnie inną szkołę grania. Dla mnie są ciekawym zamiennikiem DT880, bo pod względem sposobu kreowania sceny są trochę podobne.

Mam wszelako jedną prośbę do Kolegi Piotra.

Jeśli mógłbyś je wetknąć najpierw do integry Sony`ego (o ile jeszcze ją posiadasz), a potem do T-H i porównaj , z czym jest lepiej, bo one są cholernie kapryśne i na różnych, nawet pozornie o cztery klasy lepszych źródłach mogą się dziać cuda, zwłaszcza z basem i średnicą. Jeśli masz jakieś dobre portable audio, również warto spróbować i znaleźć optimum. Wiem, że brzmi to trochę dziwnie, ale te słuchawki są bardziej kapryśne niż jakiekolwiek inne, które posiadałem. Zdarza się w ich wypadku tak, że z jednej dziurki zagrają wybitnie, a z innej będą mulić jak przeciętne słuchawki za 80 zł.


Rollo
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
02-05-2008, 18:55
>> Rolandsinger, 2008-05-02 18:45:07
a jak Ci się w stosunku do Twoich słuchawek podobały Bayerdynamiki DT880PRO Majkela ? Po ostatnim odsłuchu


Rafaell
-----------------------------------------------------------------
audiostereo.pl -ukradzione mi forum-jedyny legalny właściciel swoich postów i czytanej bezprawnie prywatnej korespondencji

I



Q Partners S.A. -nie dziękuję zostałem oszukany
Site S.A. -nie dziękuję zostałem oszukany
E-Muzyka SA -nie dziękuję zostałem oszukany
Hub30.com sp. z o.o. -nie dziękuję zostałem oszukany
IQ Labs sp. z o.o. -nie dziękuję zostałem oszukany
Screen Network sp. z o.o. -nie dziękuję zostałem oszukany
IQ Sport sp. z o.o. -nie dziękuję zostałem oszukany
Zakupy.com S.A. -nie dziękuję zostałem oszukany
1klik   -nie dziękuję zostałem oszukany
Edvd   -nie dziękuję zostałem oszukany
Ezabawki   -nie dziękuję zostałem oszukany
Gadzeter   -nie dziękuję zostałem oszukany
Mareno   -nie dziękuję zostałem oszukany
Trender   -nie dziękuję zostałem oszukany
Ultima   -nie dziękuję zostałem oszukany
Phone Call sp. z o.o. -nie dziękuję zostałem oszukany
GoMobi! sp. z o.o. -nie dziękuję zostałem oszukany

Rolandsinger

  • 2894 / 6104
  • Ekspert
02-05-2008, 19:10
Tak mi się spodobały, że sprawiłem sobie takie. Są trochę podobne do Grado, ale nie grają tak agresywnie na średnicy. Poza tym to dobra alternatywa dla K701, gdy już mamy dość tego ich kojenia i słodzenia, bo z DC-1 Upgrade 701-ki grają słodko i relaksująco. A najlepsze w Beyerach jest to, że całkiem świeże, dopiero co wyjęte z pudła już prezentują klasę.  


Rollo
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)