Przyznam się Wam do czegoś jeszcze, były ostatnio do nabycia Beyery T1v2 z kablem Tonalium. Dużo czytałem jak opisywał jego wpływ na brzmienie P. Ryka.
Zawsze mnie ciekawiły te T1 z tym kablem. Skusiłem się być nabyć wiedzę drogą doświadczalną.
Słuchawki przyszłym w marnym stanie co do padów i pałąka. Ten z wersji V2 w ogóle ma taką przypadłość, że szybko się degraduje. Zepsute również ślizgacze (kolejna przypadłość T1). Pady od T1 v1. Natomiast słychać, że dużo pograły, pięknie "wygrzane".
Doinwestowałem, zamówiłem właściwe pady od V2, zamówiłem w Konsbudzie nowy pałąk, nowe ślizgacze, pięknie to wypucowałem. Cacy.
Ale do meritum, T1 to jedne ze słuchawek do których mam sentyment, siłą rzeczy ma się sentyment do wysoko ohmowych słuchawek jak się ma kolekcji wzmacniacz OTL. Tak czy siak, T1v0 to były jedne z moich ulubionych słuchawek, T1v1 grały podobnie tonalnie ule uleciało coś z tego iskrzenia i czaru trójwymiaru.
T1v2 zapamiętałem jako napucowane już dość basowo i z niewystarczająco roździelczą jak dla mnie, powtarzalną w każdym nagraniu górą, dość monotonnym ale fajnym w doznaniu basem. T1v3 nie znam.
Te wygrzane T1v2 z tym Tonalium, Piotr Ryka ma rację, to nie są oczywiście inne słuchawki ale to gra naprawdę co najmniej bardzo dobrze. Bas zyskał różnorodność a ta góra nie jest już też tak monotonna. Przy tym się nie wyostrzyła.
Dawno nie miałem kontaktu z kablem który by tak dobrze robił słuchawkom, chyba tylko słynny kabel dla HD650 - Zu Audio Mobius. Pewnie najmłodsi audiofile tutaj już go nie kojarzą :) To jest coś na miarę takiej zmiany.
Była to ciekawość - została zaspokojona a słuchawki mialy być tymi wykwintnymi ale raczej do łupania, one już teraz nie łupią a stały się wyczynowe. Do tego dziedziczą po lampowym OTLu doze artyzmu.
Nie wiem czy je zostawię, bo jednak mam inne, lepsze które tak grają więc po co mieć dwie pary idące w to samo.
W każym razie, a myślałem że już nic mnie tak nie zaskoczy a tu taki rodzimy kabel, co najmniej b.dobry jak nie ....no boję się trochę tego słowa, ale nich wybrzmi, dla T1v2 - wybitny :) nie używam tego słowa na tyle często, aby traciło swoją moc.
PS. Zamówilem też przy okazji do tych T1 pałąk od T70, T70p i T90. Moim zdaniem jest wygodniejszy od tego dla T1, ale to czysto subiektywnie - ja mam naprawdę dużą głowę, on też nie jest z jakiejś pseudoskóry która z czasem ulegnie degradacji - może komuś się przyda to info, ja pewnie zostałbym na stałę z tym, gdybym miał te słuchawki zatrzymywać.
