Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

saudio

  • 735 / 5484
  • Ekspert
04-07-2020, 13:58
Muszę przyznać, że dźwiękowo są urzekające, nie wiem czy tylko Orfeusz jest od nich lepszy, bo za krótko słuchałem i nie wiem czy potrafi tak pomasować uszy basem.

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
04-07-2020, 19:12
Moim zdaniem zadne elektrostaty takiego natezenia/potegi niskich rejestrow nie oddadza, nic w poblizu tego co potrafi Susvara czy tez Abyss. Z mojego skromnego z nimi doswiadczenia, swietnie graly ze wzmacniacza kolumnowego po ichnim adapterze, sluchalem tez i z Passa HPA-1, ale ledwie je wysterowywal (nie bylo tej samej swobody, a separacja planow tracila stabilnosc i zaczely sie lekko zlewac, gubiac niuanse przestrzenne), za to z Utopiami gral pierwsza klasa.

Niimbus na pewno jest od Passa odpowiedniejszy jesli idzie o te sluchawki, choc pewnie (bo nie slyszalalem) jeszcze dalej ida niezwykle chwalone za synergie brzmieniowa i mocowa Trafomatic Primavera oraz Riviera AIC-10, to sa jednak rozwiazania dla tych, co chca zbudowac system pod Susvary i wycisnac z nich wszystko co mozliwe, dalej bardzo drogo ale wyraznie taniej od Orfeusza.

Szkoda jedynie ze nie maja takiego tip top wykonczenia jak inne sluchawki klasy hi-end, z drugiej strony, jak sie nimi nie rzuca tylko slucha z poszanowaniem to jednak zakup na lata, nic tam samo z siebie nie powinno pasc. Sluchawki sa tez lekkie, mozna zapomniec ze ma sie je na glowie.

Jak masz je na nieco dluzej to daj im grac dalej i sluchaj, z kazda godzina powinien Twoj odbior Susvar sie poprawiac ;')

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
04-07-2020, 19:29
Masz je z kablem fabrycznym ?

saudio

  • 735 / 5484
  • Ekspert
04-07-2020, 21:42
Nie, przesiadłem się prawie odrazu na mój WireWorld silver eclipse i jest znacznie lepiej, to są demo więc mają za sobą sporo, niestety, ma to swoje odzwierciedlenie w tym jak wyglądają:(
 

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
04-07-2020, 21:53
No te kable fabryczne nie wzbudzaja zaufania i jeszcze chyba hifi man wtyki ostatnio zmienil, probowalem podpiac kabel od Susvar do HEK i juz nie pasowal. Zignoruj fakt, ze to wersja demo i ze sporo grala, duzo wazniejsze jest z jakim sprzetem, bo jak z 'takim sobie' to mozna uznac, ze brzmieniowo sa niczym nowy egzemplarz. Cisnij je ile mozesz, bardzo jestem zaintrygowany czy Twoj odbior Susvar bedzie sie zmienial i stawal coraz lepszy z czasem, bo tak sie raczej dzieje zazwyczaj.

Fajnie ze je dalo rade wypozyczyc, u mnie w salonie niestety bardzo krotko lezaly na wystawie bo zaraz ktos je kupil i kolejnych juz nie wystawili. Jak sluchalem elektrostatycznych ShangriLa Junior, to jednak dobrze napedzone Susvary dawaly bardziej kompletny dzwiek (bas) i to je bym wolal, choc przezroczystosc medium/szczegolowosc byla podobna.

saudio

  • 735 / 5484
  • Ekspert
04-07-2020, 22:02
Co do wysterowania to bezpośrednio z Chorda zagrają głośno, ale fakt brakuje potęgi, wypełnienia, i tracimy na rozdzielczości. Bezpośrednio porównane do 009, jest nieco dalej, ale naprawdę niewiele, do tego głębiej i to sporo no i szerzej. 009 mają nieco bardziej podkreśloną górę i wyższą średnicę, aby wyrównać głośność będzie w nich brakowało basu względem Susvar. Oddanie szczegółów na podobnym poziomie, choć holografia wyraźnie po stronie Susvar.

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
04-07-2020, 23:01
Fajnie ze Niimbus tak udanie sobie z nimi radzi, za kilka dni powinno grac jeszcze lepiej. Susvary jak przy nich dobrze pochodzic i dopiescic system, moga od biedy byc tymi jedynymi sluchawkami. Tak samo w sumie najnowsze Abyss, ale ergonomia jednak odstaja wyraznie, choc czuje, ze Niimbus jeszcze lepiej by z nimi mogl zaspiewac. Ciekawe czy ktos je w Polsce rozprowadza, bo jak mozna gdzies pozyczyc to warto.

saudio

  • 735 / 5484
  • Ekspert
04-07-2020, 23:36
Niestety nie ma w Polsce nikogo, chyba tylko w Holandii jest możliwość sprawdzenia.
Susvary są na prawdę dźwiękowo jednymi z najlepszych, ale niestety jakość wykonania to dalej to samo co w HE1000.

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
06-07-2020, 19:54
Uzywane Susvary nierzadko sie widuje za 15kPLN i to nieraz w idealnym stanie, nowki po 10% rabacie mozna miec za 22KPLN, to samo Abyss 1266 TC. Gdybym zdecydowal sie na ktores z powyzszych planarow, wowczas kupilbym im kabel z wyjsciem na terminale glosnikowe i odwiedzil dobry salon audio gdzie maja np. koncowke mocy Sugdena FPA-4 (albo integre 21a SE jak ktos nie ma dobrej regulacji w zrodle), 30W w klasie A, idealny partner, cena nowego 15kPLN. Ze skutecznymi glosnikami zagral ten Sugden bardzo wciagajaco, czystym, poukladanym i spojnym dzwiekiem z doza ciepla, wiec do Abyssow i Susvar tez powinien sie nadac wysmienicie, ale to domniemania. Oczywiscie, Niimbus tez daje rade, jako jeden z bardzo nielicznych sluchawkowcow.

kabel glosnikowy:
https://www.zynsonix.com/Ballista-Octet-HiFiMan-Susvara-Headphone-Cable_p_63.html

Przy nabyciu uzywanych Susvar (Abyssow najnowszych jeszcze sie nie widuje na rynku wtornym) mozna wowczas zlozyc system z ekstremalnego hi-endu za 30kPLN (a za niewiele wiecej idac w nowe) i miec te jedne nauszniki do kazdej muzyki, ja bym tak wolal ;")

Nie porownywalem co prawda w tym samym czasie, ale z pamieci wydaje mi sie, ze Abyss sa o wlos lepsze technicznie od Susvar, ich przestrzen podana bardziej obszernie (glebia) i jeszcze wieksza otwartoscia/bezposrednioscia (z racji konstrukcji, zero docisku do skroni padow), a do tego absolutnie zjawiskowy bas przy zachowaniu pelnych tekstur (HE-1 az tak wyraziscie nie potrafil pokazac najnizszych czestotliwosci, o impecie nie wspominajac). Sa tez chyba ociupinke bardziej przejrzyste, zwlaszcza na srednicy. Susvary moga jednak wydac sie komus ladniej grajacymi, zatem upodobania wlasne jak zwykle zadecyduja.

Jedne i drugie bardzo serio rozwazalem rok temu i bylem nawet blisko zakupu 1266 TC, ostatecznie nabylem L5k...

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
06-07-2020, 20:33
Pamietam jak pierwszy raz mi podpieli Abyss (pierwsza wersja, na zdjeciu) i wpialem je prosto w calkiem przyzwoity DAC/AMP od Sennheisera HDV800, zagraly jaki jakies nauszniki za 2 tysiaki, dopiero stojacy obok McIntosh MHA-100 (tez nic nadzwyczajnego, ale sporo wydajniejszy) pokazal ze jest w nich piekielny potencjal. Widac tez moje dawne GS1000, wersja roniez pierwsza, z kabelkiem BD.

Zmelmag

  • 1280 / 1966
  • Zmelmag
06-07-2020, 22:18
wygladacie mi na niezlego hedfonowego zboczka, kolego pastwa :-) powiedzcie mi jak na spowiedzi czy Grado graja czy nie graja ?? :-) i jak graja przy spektakularnie wyszykowanych Abyss ? Do tej pory sporym zdziwkiem byly dla mnie spirit torino sterowane ampem viva, zadne gradosy nie podkoczyly masywnoscia i bryłą, nie spodziewam sie tez ze podskocza ale to tylko aspekt calosci, ciezko powiedziec bez obcowania na codzien czego poslucha sie dluzej i za czym sie predzej zateskni ?:-)
https://banbye.pl polecam :-)

Zmelmag

  • 1280 / 1966
  • Zmelmag
06-07-2020, 22:26
"Ze skutecznymi glosnikami zagral ten Sugden bardzo wciagajaco, czystym, poukladanym i spojnym dzwiekiem z doza ciepla"

daesz (jak mawiaja na bliskim wschodzie :-)) z jakimi ?
https://banbye.pl polecam :-)

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
07-07-2020, 18:40
Oczywiscie ze Grado potrafia super zagrac, w koncu mialem te GS1000 i byly to moje jedyne nauszniki do sluchania muzyki przez blisko 10lat, ale warto nadmienic ze ja nie kolekcjonuje sluchawek, wiec z natury wystarczy mi jedna para do wszystkiego.

Co do porownania Grado i Abyss, takie zestawienia robione zaraz po odsluchu na amerykanskich sluchawkach nie wypadaja dobrze dla wielu nasznikow, potrzeba dobrej chwili zanim mozg sie przestawi, dla mnie GSy, K812, 009/007 (staxy najbardziej) wrecz grzechotaly swoim szkieletem dzwiekowym w odniesieniu do masywnej i poteznej prezentacji Abyssow. Nie mowie tu wcale o bezksztaltnej masie dzwieku, bez detalu (tak zabrzmialy LCD2/3 w porownaniu do 1266), ale wyrazistym przekazie, ktory ma niezwykle kolumnowy rozmach jesli idzie o potege.

Natomiast w oderwaniu od porownan z innymi, GSy potrafily zaoferowac znakomita otwartosc/bezposredniosc, swietna dynamike, calkiem obfity dol i zrodla o duzych rozmiarach, piekna barwe smyczkowych i detych instrumentow, super sie spisywaly w malych skladach (gubiac nieco przestrzenny porzadek w tych wiekszych), brakowalo im troche rozdzielczosci w dole pasma i bardziej precyzyjnego rysowania planow oraz bryl instrumentow (choc sama przestrzen, jej oddech, byly okazale, bezkresne wrecz).

saudio

  • 735 / 5484
  • Ekspert
07-07-2020, 20:09
Jeżeli chodzi o ceny Susvar to w Polsce to 30990 więc więc 10% od tego to jest porażająca cena.
Choć dźwiękowo to jednak klasa sama w sobie.

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
07-07-2020, 20:32
To jest 6000 PLN wiecej niz obecna wyjsciowa cena Susvar w UK (5k£).

Widac polskie salony nie chca byc konkurencyjne, w koncu kupujac z takiej Anglii nie placi sie cel i innych VAT, zatem dla chcacego nic trudnego, a oszczednosc spora.

ps. Dekoni widze robi bardzo porzadne i wygodne pady dla Susvar, mozna sobie tez i komfort poprawic.