Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

pastwa

  • 3815 / 5886
  • Ekspert
19-04-2020, 00:12
Oryginalne pady zwyczajnie daja wiekszy kontrast pomiedzy akustyka samego instrumentu (jest on mocniej i gesciej zaznaczony) i tlem scenicznym, przez co to tlo wydaje sie cichsze/czarniejsze w porownaniu, a na Dekoni, instrumenty sa mniej geste, delikatniejsze, bez takiego cisnienia, mniej sie wiec odzielaja moca swego sygnalu, pozwalajac tym samym wylapywac, czy tez zwrocic uwage na te delikatne szumy.

A to, ze bas jest o mniejszym cisnieniu, uderzeniu, masie, to slychac od razu, pokazuje za to chyba jeszcze lepiej faktury, wybor wiec nie taki zaraz oczywisty, zalezy co kto lubi.

pastwa

  • 3815 / 5886
  • Ekspert
19-04-2020, 11:02
Po dobrze przespanej nocy dodam jeszcze jedno przemyslenie odnosnie Dekoni w tej aplikacji z L5k ;')

Wydaje mi sie ze ich dzwiek nie moze byc jakos podkrecony (wzmacnianie pikow/czesci pasma), opieram to na odczuciu niezwyklej lekkosci/latwosci w jego odbiorze, nic nie meczylo, mozna bylo ta prezentacje chlonac dlugimi godzinami, jako wielce przyjazna dla sluchu/umyslu. Nie towarzyszy jej bowiem zadne zmeczenie, a przewaznie wszelkie takie 'sztuczki' przeradzaja sie z czasem w dokuczliwe 'efekciarstwo', tu tego nie bylo za grosz, wrecz przeciwnie, dzwiek wydal sie chwilami zbyt lagodny/elegancki/kulturalny (dla zobrazowania - patrz w kierunku dobrze napedzonych DT880).

Karol

  • 2008 / 4316
  • Ekspert
19-04-2020, 15:59
@pastwa, ja po mniej dobrze przespanej nocy, powiem tak.
Mimo, że nieźle to maskujesz w swoim tekście, wręcz słychać ten świst uciekającego dźwięku.
Mam nieśmiałe podejrzenie, że to nie do końca jeszcze, te pady.
Wydaje mi się, że gdzieś na trzy dziurki trzeba zakleić ze dwie, żeby było w sam raz.
Dlatego może lepiej je zwrócić i wymienić na te pełne?
Te pełne, można będzie podziurkować szpikulcem według własnych potrzeb i upodobań.
Później można popracować jeszcze nad wzorem, jaki będą stanowić  i na koniec opatentować. ;)

Nie potrafię uzasadnić, ale mam przeczucie, że pady z samego weluru nie będą dobre.
Ale są jeszcze hybrydy i być może, że są też robione do słuchawek firmy Audiotechnica.
Chodzi mi o takie, jak te do AKG K7XX.  Może te będą idealne i może warto je sprawdzić??! :)

A może tylko mi się wydaję i jesteś zadowolony z tych perforowanych. W razie co daj znać, to to powyżej się wytnie. ;-)
« Ostatnia zmiana: 19-04-2020, 16:07 wysłana przez Karol »

pastwa

  • 3815 / 5886
  • Ekspert
19-04-2020, 16:15
A może tylko mi się wydaję i jesteś zadowolony z tych perforowanych. W razie co daj znać, to to powyżej się wytnie. ;-)

Jestem super zadowolony ale z tych oryginalnych, sonicznie ma sie rozumiec ;')

Natomiast perforowane od Dekoni i bezdziurkowe od Branwavz poszly juz na wiekuisty spoczynek do szuflady i wiecej o nich nie rozmawiamy. To bylo bardzo ciekawe doswiadczenie i nie zaluje tej zabawy ani troche, nie mam jednak planow na dalsze poszukiwania, az tak mnie to nie kreci ;')

majkel

  • 7476 / 5886
  • Ekspert
19-04-2020, 16:33
Ja z Dekoni miałem takie doświadczenia:
- skórkowe na HD800 - dźwięk duszny, podbarwiony. Zarżnięty sens tych słuchawek, jak i sens słuchania na dłuższą metę
- hybrydy na LCD-2F. Znakomite rozwiązanie, zachowujące wszelkie pozytywne cechy firmowych skórek, ale usuwające niepotrzebny efekt studni, ciśnienia, braku swobody. Do tego nie aż taki odjazd w nowe wady brzmienia jak sam welur. Ogólnie świetna rzecz do tych Audeze, bo poprawiająca je, a nie zmieniająca.

Gustaw

  • 3852 / 3307
  • Administrator
19-04-2020, 16:35

Karol

  • 2008 / 4316
  • Ekspert
19-04-2020, 17:58
Natomiast perforowane od Dekoni i bezdziurkowe od Branwavz poszly juz na wiekuisty spoczynek do szuflady i wiecej o nich nie rozmawiamy. To bylo bardzo ciekawe doswiadczenie i nie zaluje tej zabawy ani troche, nie mam jednak planow na dalsze poszukiwania, az tak mnie to nie kreci ;')

Zbyt łatwo się poddajesz. A mogło powstać jeszcze tyyyle tekstu...
Nie bądź taki, nie ma co się zawzinać. Może pady się "wyleżą" i po jakimś czasie słuchawki zagrają o wiele lepiej?
Obiecaj chociaż, że od czasu do czasu, wyciągniesz jeszcze te  Branwavz i Dekoni, posłuchasz i coś napiszesz.
Tak po prawdzie, to mógłbyś jeszcze kupić i sprawdzić chociaż te hybrydy.
Nie musiałbym się zastanawiać, jak też z nimi grają te twoje ATH-L5000 i byłbym o wiele spokojniejszy. ;')

Shakhal

  • 616 / 5579
  • Ekspert
29-04-2020, 18:09

Gustaw

  • 3852 / 3307
  • Administrator
29-04-2020, 18:26
Taka mała zabawa w "rajtingi" słuchawek. Ok. 400 słuchawek. Zwracam uwagę na wysoką pozycję Superluxów 681 :-)

https://www.rtings.com/headphones/reviews/best/by-usage/critical-listening-audiophile

« Ostatnia zmiana: 29-04-2020, 18:30 wysłana przez Gustaw »

pastwa

  • 3815 / 5886
  • Ekspert
29-04-2020, 19:19
Zastanawiajacy ten ranking, skoro przykladowo takie Grado SR60 sa sytuowane wyzej od SR225 oraz Beyerow T1. Nie potrafie sobie przypomniec co tam mogloby byc lepszego w brzmieniu modelu wyjsciowego ;")

Ged

  • 1715 / 5888
  • Ekspert
29-04-2020, 23:39
Jak HD800S to jest neutral sound to ja jestem . . . :)
Nie słuchałem tego modelu tylko zwykłej 800, za to przez parę dni w domku i nie był to naturalny dźwięk. Oczywiście dla mnie. Raczej sztucznie napompowany. Ale może miałem słaby wzmacniacz :)

Shakhal
Nie wiedziałem, że jest coś jeszcze wyższego, lepszego niż Susvara. Chyba szans na posłuchanie tego w Polsce nie ma. Nie wiadomo czy dystrybutor sprzeda chociaż jedne Susvary. Ewidentnie model Shangri-La od strony estetycznej to wariacja na temat nowego Orfeusza. Ciekawe czy te lampeczki też wyjeżdżają w górę z ukrycia :)

pastwa

  • 3815 / 5886
  • Ekspert
30-04-2020, 00:07
Shangri-la jest sporo drozsza od Susvar (nawet porownujac cale komplety) ale nie zalozylbym sie wcale, ze wypadnie lepiej brzmieniowo. Ciut nizej pozycjonowana wersja elektrostatow HiFi Mana, czyli S-a Jr. wypadla moim zdaniem na tym samym poziomie calosciowym co 1000SE, a Susvary daja jednak ociupinke prawdziwszy spektakl od 'tysiaczek'.

Gustaw

  • 3852 / 3307
  • Administrator
30-04-2020, 12:41
Jak HD800S to jest neutral sound to ja jestem . . . :)
Nie słuchałem tego modelu tylko zwykłej 800, za to przez parę dni w domku i nie był to naturalny dźwięk. Oczywiście dla mnie. Raczej sztucznie napompowany. Ale może miałem słaby wzmacniacz :)


HD800 grają bardzo dobrze z firmowym wzmacniaczem. Napompowania to tam raczej nie słyszałem. Inne dziurki są mniej akceptowalne bo np. z Benchmarkiem było dużo gorzej ale ciągle nie było mowy o "napompowaniu".

pastwa

  • 3815 / 5886
  • Ekspert
30-04-2020, 13:08
Najlepszy wzmacniacz dla HD800 to podobno dedykowany im wyrob od Eternal Arts, cena 3k euro:

https://audioclassica.de/en/node/313.html

Rzekomo graja z nim na tym samym ogolnym poziomie co dziadek Orfeusz (taki byl tego cel, dr. Schwabe), ci co slyszeli zgadzaja sie z tym twierdzeniem.

Corvus5

  • 2596 / 5353
  • Ekspert
30-04-2020, 14:26
Wygląda jak rezystor suwakowy.