Ten serbski wzmacniacz to raczej taka hybryda konstrukcyjna, cos jak u Schiita, direct amp (bez przystawki) plus kolumnowy, tylko ze chyba na bardziej wysrubowanych czesciach (zadnych niebieskich alpsow itp.). To chyba jakas znajoma firma RAALa, ponoc rok czasu go tuningowali i wyszlo duzo lepiej niz przez solidne wzmaki z przystawka.
Generalnie Jotunheim R to najtansza opcja, ktora juz ma przewage nad wieloma klasycznymi (100W+przystawka) konstrukcjami do 15kPLN, ten RAALowski wzmak powinien pojsc jeszcze dalej, jesli faktycznie jest taki wychuchany i bezkompromisowy. Jakby nie bylo, wzmacniacze dedykowane (strojone) pod konkretne sluchawki to zawsze jest najlepsza opcja i pewniak ze nie bedzie niemilych niespodzianek.
Cena tez do przelkniecia, za zestawik (maja odliczyc koszt przystawki) zgaduje, ze wyjdzie u nich jakies 6500$, a to z grubsza tyle samo co Stax wola za sam, srednio udany, SRM-T8000.
Mozna zatem powiedziec ze sluchawki sa niejako gratis ;")