Hmm, no właśnie z Hugo2 mam taki problem, że obiektywnie to jest świetny DAC, ale jednak dla mnie zbyt techniczny. Te Pioneery są wspaniale muzykalne, można słuchać i słuchać, muzyka wciąga i nie daje odejść. A w połączeniu z Hugo 2 część tego czaru pryska. Ja chyba wolę być oczarowany, niż dążyć do doskonałości w wydaniu Chorda ;) Ale, ale... Hugo2 wciąż u mnie, zaraz podłączę i zrobię drugie podejście. Z drugiej strony, jak łączę z lampą, to już za dużo tego dobrego.
Te Pioneery to dla mnie nowość. Mam je od niedawna, ale czarują, choć prawdopodobnie - jak czytam wpisy @pastwy - nigdy nie słyszałem ich jeszcze prawidłowo napędzonych. I tutaj podziękowania dla @Alucarda, który na forum mp3store napisał: "Jak podobały Ci się Emperyany, to zainteresuj się Pioneerami Master" (albo coś w ten deseń) - rzeczywiście, świetne słuchawki!