Ja nie widzę problemu, żeby Woo Audio naprawił ktoś w Polsce. Bez urazy, ale konstrukcje lampowe są proste w naprawach, bo nie trzeba specjalistycznych lutownic, rozlutownic z wymiennymi końcówkami, dysz z gorącym powietrzem i innych cudów pod SMD. Ja zwiedzałem wnętrza WA6 SE oprócz innych konstrukcji lampowych, popełniając im poprawki lub naprawy przy okazji. Uważać tylko trzeba na wysokie napięcia tu i ówdzie, gdy wzmak jest pod prądem.
Poza tym taka prawda, że im lepsze źródło, tym mniej istotna obecność lamp w torze. U mnie nie ma i nie będzie, no chyba że w systemie głośnikowym okażą się niezastąpione, ale to inny temat na przyszłość.