Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

asmagus

  • 4439 / 5631
  • Ekspert
27-11-2013, 14:02
>> Soundman, 2013-11-27 12:53:36

Soundman, nie martw się, MAX słucha takiej muzyki... że normalne słuchawki tego nie zniosą? Co to w ogóle za muzyka bez gitary basowej?? Dobrze, ze chociaż od czasu do czasu kontrabas coś tam burknie ;) .... ale w sumie co za różnica, jak się słucha na Grado (oprócz PS1000) to i tak tej gitary nie słychać :-D

Max

  • 2204 / 5579
  • Ekspert
27-11-2013, 14:05
Powiedział ten, dla którego muza zaczyna się i kończy na... Metallice ;-)
-------------------
Zdaje się, że chodziło mi o "zagwozdkę".
Na nowym forum będzie "edycja" ?

pastwa

  • 3823 / 6082
  • Ekspert
27-11-2013, 14:10
co Wy mozecie wiedziec o wielkiej muzyce z tymi swoimi karlowatymi nausznikami ;D

Max

  • 2204 / 5579
  • Ekspert
27-11-2013, 14:17
Tak się staram, drogi kolego, żeby mi kolumny podeszły. Robię podejście za podejściem i... d.pa, blada w dodatku :-)

Słuchawkowiec ze mnie i basta. A kolumny, to w przyszłym życiu, jak już sobie pokój odsłuchowy z prawdziwego zdarzenia wykombinuję.

asmagus

  • 4439 / 5631
  • Ekspert
27-11-2013, 14:21
>> Max, 2013-11-27 14:05:00
Powiedział ten, dla którego muza zaczyna się i kończy na... Metallice ;-)


Wypraszam sobie, już z tydzień nie słuchałem nic z Black Album !!

pastwa

  • 3823 / 6082
  • Ekspert
27-11-2013, 14:21
a bo sprowadzasz jakies kolumnowe odpowiedniki \'HD800\' ;\')))  Nic sie nie boj, system bedzie jeszcze w tym zyciu, juz ja Cie przycisne ;\')

pastwa

  • 3823 / 6082
  • Ekspert
27-11-2013, 14:37
...a HD800 to dobre sluchawki, tylko nie wszystkie egzemplarze sa udane ;\') Wiem, bo sluchalem zarowno padaki HD800, jak i wyjatkowo ladnie grajacych..

Soundman

  • 775 / 4206
  • Ekspert
27-11-2013, 15:31
No to Max, mnie dziwi że Ci te HD800 nie podeszły do klasyki, bo jak dla mnie to pierwsze słuchawki gdzie da się takiego gatunku muzyki słuchać z przyjemnością. Zachwalane T70 rzeczywiście są dobre, grają dosyć blisko słuchacza, wygrzane są bardzo przyjemne w odbiorze.
Chyba za krótko słuchałeś HD800 lub ze zbyt słabym wzmacniaczem....Chyba że lubisz wyraźnie jaśniejszy przekaz, bo rzeczywiście HD800 są raczej po ciemnej stronie grające, dla tego są tak przyjemne w odbiorze. Nic nie razi w uszy na górze, blisko tej gładkości przekazu z Audeze. Jak dla mnie HD800 ciężkie do pobicia w klasyce, wielka symfonika rzuca na kolana.

Max

  • 2204 / 5579
  • Ekspert
27-11-2013, 15:54
Widzisz Soundman, ja lubie jak mnie "razi na górze" :-) Znaczy, brak wysokiej góry jest równoznaczny z obniżeniem wrażenia czytelności. Zaczynam się dusić i nici z takiego słuchania. Dla mnie HD800 są "muffled", i nic na to nie poradzę. :-) Ale tu nie ma się co "dziwić", każdy z nas inaczej słucha i czego innego potrzebuje. Dla mnie to nie problem kiedy czytam iż HD800 są idealne do klasyki. Być może są "idealne" obiektywnie. Ale co mnie to może obchodzić, kiedy mnie nie pasują i już ? ;-) Grały u mnie z Ayonem i Rudistorem RPX33, a w salonie z Bursonem 160 a potem Lebenem. Myślisz, że to za słabe wzmaki ? :-)

A w dodatku są antyideałem jeśli idzie o design. Po prostu najbrzydsze słuchawki świata. :-)

majkel

  • 7477 / 6082
  • Ekspert
27-11-2013, 16:03
Na 5 sztuk HD800, z jakimi miałem do czynienia, 3 były na dłuższą metę niesłuchalne, a 1 sztuka z dających się słuchać była modowana.

gelo29

  • 60 / 4753
  • Użytkownik
27-11-2013, 16:28
A ja słuchałem zarówno HD800 ze starej produkcji, jak i z nowej.
Stare nie mają nic wspólnego z "muleniem" góry, czy też brakiem czytelności.
Nowe zresztą też nie, ale faktycznie nie mają już tak "połyskliwej" góry i tak fajnej przestrzeni.
Niektórzy rzeczywiście mogą to odebrać jako lekkie "przymulenie".
A co do okablowania, to zamówiłem wczoraj na testy Forza Audioworks FAW Noir HPC MK2.
Pewnie przyjdą jutro lub pojutrze.
Zobaczymy (usłyszymy), jak to brzmi z HD800.
Poprzednie kable, które miałem okazję przetestować (czyli:  Moon Audio Black Dragon V2, Aphrodite Zeus Quad22 Ohno Continuous Cast Cu, Alo Audio Reference 8) jakoś nie wgniotły mnie w fotel...
A przynajmniej nie do końca przekonały mnie, że taki wydatek jest ekonomicznie (i brzmieniowo oczywiście) uzasadniony w relacji do kabla oryginalnego (do którego summa summarum jednak powróciłem)...

wisniewski90

  • 24 / 4225
  • Użytkownik
27-11-2013, 16:40
A ja słuchałem zarówno HD800 ze starej produkcji, jak i z nowej.
Stare nie mają nic wspólnego z "muleniem" góry, czy też brakiem czytelności.
Nowe zresztą też nie, ale faktycznie nie mają już tak "połyskliwej" góry i tak fajnej przestrzeni.
Niektórzy rzeczywiście mogą to odebrać jako lekkie "przymulenie".
A co do okablowania, to zamówiłem wczoraj na testy Forza Audioworks FAW Noir HPC MK2.
Pewnie przyjdą jutro lub pojutrze.
Zobaczymy (usłyszymy), jak to brzmi z HD800.
Poprzednie kable, które miałem okazję przetestować (czyli: Moon Audio Black Dragon V2, Aphrodite Zeus Quad22 Ohno Continuous Cast Cu, Alo Audio Reference 8) jakoś nie wgniotły mnie w fotel...
A przynajmniej nie do końca przekonały mnie, że taki wydatek jest ekonomicznie (i brzmieniowo oczywiście) uzasadniony w relacji do kabla oryginalnego (do którego summa summarum jednak powróciłem)...


Proponuję posłuchać kabla firmy Ear Stream.Na mnie zrobił wrażenie realnością przekazu.

pastwa

  • 3823 / 6082
  • Ekspert
27-11-2013, 16:47
Te HD800, ktore mi sie podobaly tak bardzo, mialy kabel fabryczny i nic w nich nie bylo modowane, ale to byla starsza seria, sprzed kilku lat. Sluchawki graly bardzo wyraziscie bez jakichkolwiek woali itp.

gelo29

  • 60 / 4753
  • Użytkownik
27-11-2013, 16:50
Na Ear Stream także przyjdzie czas ;)

Max

  • 2204 / 5579
  • Ekspert
27-11-2013, 16:57
Proszę potraktować moje stanowisko w kategoriach: recepcji wybitnie subiektywnej, swoistego uprzedzenia, czy nawet upośledzenia słuchowego :-) Tym niemniej temat HD800 został zamknięty lata temu i wracać do niego w żadnym wypadku nie zamierzam.

HD800 to fajne nauszniki ! Wszyscy to wiedzą. Najlepsze są do klasyki
;-))