Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

Gustaw

  • Gość
27-09-2013, 14:37
>> Kraft, 2013-09-27 14:22:17
mumio się chowa :)

Myślę, że cała polska scena kabaretowa ma się od kogo uczyć. Nie tylko Mumio, którego bardzo cenię :)

Krzysztof_M

  • 1541 / 5475
  • Ekspert
27-09-2013, 15:14
Aż dwóch kolegów uznało, że krytykując K1000 poniosłem porażkę :-)
Ja się nie obrażam, przedstawiłem swoje odczucia. Mam jednak wrażenie, że mój test na obecność basu w K1000 został potraktowany jak herezja.

Tymczasem ja nie napisałem, że K1000 maja średnicę złą, przestrzenność pudełka po butach, czyli wysokie ostre jak parapet.
Ja cenię pełnię pasma i wiem, że akurat w tym nie jestem odosobniony - to nie jest fanaberia czy skrzywienie preferować  słuchawki grające pełnią brzmienia. Uznałeś jednak, że mój test to marność nad marnościami :-) Nie obraziłem się, ale przykro się zrobiło.

>> brodacz, 2013-09-27 14:54:00
>>Dla mnie wazniejsza jest srednica ,to ona sprawia ze slucha sie przyjemnie i milo a brzmienie jest glebokie.

Przecież nie napiszę teraz, że całe Twoje doświadczenie życiowe w słuchaniu to marność według mnie, że średnicę to ma dobrą telefon - byłbym złośliwy, ale przecież mógłbym, no nie?

Więc to nie jest moje zdanie na temat Twoich preferencji i jestem daleki od wtykania szpili. Ograniczmy się do dyskusji merytorycznych bez przytyków personalnych, zgoda? Będzie się przyjemniej rozmawiać :-)
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

Soundman

  • 775 / 4207
  • Ekspert
27-09-2013, 15:26
Phi...testowali takie fajne słuchawki a szkoda że nie wzięli też LCD2/3 do tego stadka...zapomnieli o najlepszych basowcach na rynku...

pastwa

  • 3823 / 6083
  • Ekspert
27-09-2013, 15:37
>> mirek10, 2013-09-27 10:23:24
Krzysztof M -najgorsza recenzja jaka słyszałem w życiu,kolega maniak basu !!!skoncetrowany tylko na poszukiwania lupania,to było trzeba nie jechać do Wiktora ,tylko sobie kupić Denony i po wszystkim.


To ze Ty Mirek nie sluchasz muzyki klasycznej gdzie pojawia sie kontrabas badz kotly.... oraz muzyki rockowej gdzie duza role odgrywa stopa perkusji, gitary basowe juz o elektronice typu Deadbeat nie wspominam ani o muzyce filmowej, to zapewne masz mocno okrojone postrzeganie tego jak sprzet brzmiec powinien. Nie samymi wokalami zyje meloman, ludzie maja tez nieco szersze horyzonty muzyczne i sprzetowe i chca slyszec cala muzyke a nie tylko 2/3 ;\'))

pastwa

  • 3823 / 6083
  • Ekspert
27-09-2013, 15:52
Nalezy tez dodac, ze rozne modele K1000 roznie sobie graja, w jednych  basu jest wiecej i nizej on schodzi, a w innych odwrotnie....loteria.

fallow

  • 6457 / 6053
  • Ekspert
27-09-2013, 16:06
Krzysztof_M: Bardzo dobry tekst. Kawa na lawe bez zbednego pitolenia. Wszystkich sluchawek z tej kolekcji nie slyszalem, ale prawie wszystkie i mam bardzo zblizone wnioski.

@Roland: To jest kolekcja legendarnych wykwintow, HD650 to sie na takie salony nie wpuszcza, na tym przecietny Kowalski slucha co niedziele, zadna frajda kolekcjonowac cos takiego ;)

Krzysztof_M

  • 1541 / 5475
  • Ekspert
27-09-2013, 16:07
Mam możliwość posłuchania sprzętu u Wiktora na tyle, że nie muszę na jednym spotkaniu starać się zapamiętywać wszystko i wszystko analizować. Bardzo wyraźnie napisałem, że skupiłem się na basie w K1000 ponieważ wiedziałem, że to kontrowersyjny zakres dla nich, a bardzo kiedyś chciałem je posiadać.
Ze względu na konstrukcję blisko im do moich ERGO AMT. I znam doskonale wady ERGO AMT, brak basu u nich, jak mnie to irytuje, mimo, że basolubem nie jestem.
Myśląc o zakupie K1000 byłem ciekawy jak to wypadnie w praktyce no i wypadło blado. Grają zdecydowanie lepiej niż moje ERGO AMT na basie, ale nadal nędza. Ostre odcięcie powoduje, że nawet echo niskiego basu nie dociera do uszu. Nawet nie wiesz, że go nie było dobrze słychać.

Gdy innym razem słuchałem jedynie elektrostatów u Wiktora i słuchanie dotyczyło samych flagowców to o dziwo - temat nie kręcił się wokół pasm, basów i zakresów w sensie czy są w ogóle słyszalne. To efekt tego, że na pewnym poziomie jakości produkt spełnia podstawowe założenia wysokiej wierności - pełne pasmo. Dalej dyskusja toczy się na zupełnie inne tematy.

A jak ja mam się zastanawiać czy słuchawki w ogóle przenoszą to co dostaną kablem - przepraszam, ale to nie dla mnie :)
Cokolwiek o mojej recenzji nie napiszesz i jaka marnością jej nie nazwiesz :-)
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

fallow

  • 6457 / 6053
  • Ekspert
27-09-2013, 16:08
A co do tekstu Mirka, czymze by bylo forum bez niego? :)

pastwa

  • 3823 / 6083
  • Ekspert
27-09-2013, 16:12
>> fallow, 2013-09-27 16:08:31


Czymze bylyby K1000 bez Mirka ;\')

pastwa

  • 3823 / 6083
  • Ekspert
27-09-2013, 16:35
Mowilem, sluchawki to ruletka, jednemu sie kreci dobrze innemu nie ;\')

Krzysztof_M

  • 1541 / 5475
  • Ekspert
27-09-2013, 17:28
Jeśli Wiktor, po masakrze jego elektrodynamicznej kolekcji, jeszcze kiedyś wpuści mnie za próg to chętnie przeprowadziłbym wśród słuchawek konkurs  wygody i komfortu.
Aby kilku kolegów nie trzymać w niepewności wspomnę na wstępie, że poduszeczki w K1000 mnie uwierały i jedyny plus to brak pocenia się skóry od padów. Ale długo bym w nich nie wytrzymał. Jest mi tym ciężej, że przez wiele lat chorowałem na ten model.
Qualia, R10 i CD3000 - komfort jest ok, chociaż nie wiem jak po godzinie słuchania by to wyglądało, R10 silniej i szczelniej przylegały niż CD3000 i Qualia.

A np. takie K701 też mnie uwierają w głowę twardym paskiem, a konkretnie twardymi wypustkami na nim. A mojego kolegę, ich właściciela, to nie wzrusza zupełnie. Trzeba koniecznie samemu sprawdzić przed zakupem. Komfort padów w K701 jest całkiem dobry, ale te wypustki mnie irytowały :-(


Więcej grzechów nie pamiętam ...

Brodacz - nie ma problemu :-)
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

Gustaw

  • Gość
27-09-2013, 17:44
>> Krzysztof_M, 2013-09-27 17:28:35
Więcej grzechów nie pamiętam ...

Idź i nie grzesz więcej.
Jako pokutę zadaję Ci 10 godzin odsłuchów na Grado PS-1000.

wiktor

  • 2503 / 6083
  • Moderator Działu Słuchawki
27-09-2013, 20:07
;))


... słuchawki szczęścia nie dają.

Karol

  • 2025 / 4513
  • Ekspert
27-09-2013, 20:12
>> Rolandsinger, 2013-09-27 14:09:47
Zabrakło porównania do Nokia W208, ale to zrozumiałe, pewnie zamiotły by towarzycho.

A tak na serio, dlaczego nie było: HD 650/800, AKG np. K712, jakiś Ultrasonów.


Zmiotły by je na pewno! Jest jeden warunek.
Trzeba byłoby ich posłuchać wraz tym całym towarzychem...
Rolandsinger, spróbuj i posłuchaj  może Ci podejdą. :)
A tak na serio, okazuje się że popsułem te super słuchawki.
Nie służy im skrobanie spinaczem, i przecieranie brudnym paluchem.
Przyszły te zakupione na Allegro.
Grają na razie gorzej niż te z komisu przed operacją czyszczenia ale myślę, że to tylko kwestia czasu i znowu będę miał super dźwięk.
Te z komisu niestety do wyrzucenia. I mogę spokojnie to zrobić.
To jeszcze jedna z przewag tych słuchawek np. nad SR-007.
I tylko nie mówcie, że jedyna. :)
To tyle w sprawie wybitnych i być może już w niedługim czasie kultowych WH-208.
No chyba, że ktoś przysiądzie i rzetelnie opisze jaka to przepaść nie do przeskoczenia dzieli je od naszych ukochanych słuchawek bez wątpienia wysokiego lotu. :)

wiktor

  • 2503 / 6083
  • Moderator Działu Słuchawki
27-09-2013, 20:28
Panowie,

nieświadomie wpuściłem Krzysztofa na minę. W tej sytuacji i mnie powinno się oberwać. Sorry! Rzeczywiście, dosyć długo rozprawialiśmy o basie tych czterech modeli słuchawek.

Nie wątpię w dobre intencje Krzysztofa. Może problem jest w tym, że takie słuchawkowe spotkania "zobowiązują" i gościom nie wypada napisać inaczej, niż dobrze. Jak dla mnie, to trochę pokręcone są relacje bez szczerości, własnego zdanie i wymiany poglądów.

Więcej dystansu do tych zabawek, to tylko przedmioty. Tu nie piszą słuchawki do słuchawek, tylko ludzie do ludzi.

:)