Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

Gustaw

  • Gość

Kuba_622

  • 312 / 5136
  • Zaawansowany użytkownik
21-10-2012, 11:04
Dla mnie 5401 grają chudo tylko po okaleczeniu ich "modami". Natomiast jeśli chodzi o to, że to nie są słuchawki wysokiego lotu, to nie ma wątpliwości :)

jjurek

  • 2067 / 6041
  • Ekspert
21-10-2012, 13:50
>> lancaster, 2012-10-20 14:50:06
jjurek, moglys napisac co masz na myśli pisząc "został wykolegowany" ?


Prowokując Piotra Rykę do odejścia zubożyłeś wartość merytoryczną tego i tak mocno podupadłego forum.

Nie oceniam tutaj postaw ludzkich. W tym przypadku jest mi to obojętne. Po prostu zauważam, że wpisy/ tematy  z

powodu odejścia kilku osób  mają coraz mniejszą wartość merytoryczną.



asmagus

  • 4439 / 5659
  • Ekspert
21-10-2012, 14:51
Co do słuchawek, o których się tu pisze obecnie... skąd pomysł, że to "wysokie loty"?

Corvus5

  • 2596 / 5577
  • Ekspert
21-10-2012, 18:48
Czy są jakieś słuchawki, które na ucho mają powiedzmy 60Hz-15kHz charakterystykę na ucho płaską +/- np. 1-3dB?

gutekbull

  • 498 / 6060
  • Zaawansowany użytkownik
23-10-2012, 20:39
Czy ktoś miał okazję słuchać Philipsów Fidelio X1 i może skreślić parę słów na ich temat ,może jakieś odniesienie -porównanie ?
http://www.av.com.pl/nowosci/625-audiofilskie-philipsy-fidelio-x1

Dj

  • 1088 / 4885
  • Ekspert
24-10-2012, 08:52
pionnery piezoelektryki miały taką charakterystykę, gra to dziwnie

Rolandsinger

  • 2894 / 6111
  • Ekspert
24-10-2012, 09:49
X1 są przeciętne, góra i bas są mocno wyeksponowane, przestrzeń ok, ale bez szału, środek za bardzo cofnięty. Za to L1 są doskonałe - ciemne, barwne i dynamiczne granie z bardzo dobrą przestrzenią, coś a la ortho połączone ze żwawszymi HD650.
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

Gustaw

  • Gość
24-10-2012, 11:15

asmagus

  • 4439 / 5659
  • Ekspert
24-10-2012, 13:09
Pozytywka nauszna?? Ciekawe.

asmagus

  • 4439 / 5659
  • Ekspert
24-10-2012, 13:22
Podoba mi się WA7 - patrzę na to maleństwo a ono ma 1,5 watt na kanał.
Co to za lampy 6C45 ?

asmagus

  • 4439 / 5659
  • Ekspert
24-10-2012, 13:29
Zegarki biją na głowę słuchawki. Te najdroższe nie są, ale już taki wysoki poziom cen:

asmagus

  • 4439 / 5659
  • Ekspert
24-10-2012, 13:31

jjurek

  • 2067 / 6041
  • Ekspert
24-10-2012, 13:52
>> asmagus, 2012-10-24 13:22:28
Podoba mi się WA7 - patrzę na to maleństwo a ono ma 1,5 watt na kanał.
 Co to za lampy 6C45 ?


To radzieckie cudo techniki. Pojedyncza trioda 6s45p. To naprawdę superlampa(o ile opanuje się w niej

oscylacje).  Ma bardzo niskie Ra i bardzo łatwo tanio można zrobić na niej słuchawkowca z prawdziwego zdarzenia.

Tania jak barszcz. Grzeje się piekielnie.

lancaster

  • Gość
02-11-2012, 12:12
"
Odpowiadasz na wpis
>> jjurek, 2012-10-21 13:50:56
>> lancaster, 2012-10-20 14:50:06
jjurek, moglys napisac co masz na myśli pisząc "został wykolegowany" ?


Prowokując Piotra Rykę do odejścia zubożyłeś wartość merytoryczną tego i tak mocno podupadłego forum."


jjurek, a w jaki przepraszam sposób go sprowokowałem ?

Sytuacja przedstawia sie tak, ze natrollował kilkukrotnie w elektrostatach a kiedy sprawa po raz kolejny wyglądała tak ze trzeba bylo to i owo pousuwać (sprawy personalne) to zagroził, ze jeśli KTÓRYKOLWIEK z tych jego bezcennych wpisów zostanie usunięty chce zeby usunąć mu również konto i cała reszte twórczosci.
Miał do tego pełne prawo, na finał sprawy napisalem do zhornika, żeby przechował jego wpisy jeśli ma ochotę je odebrać (i np. tresci recenzji zamieścić w innym miejscu). Nie wiem czy z propozycji skorzystał. I to tyle. I ile razy można przypominac tą sama sytuację...

Jeśli już można mówić o prowokowaniu wzajemnym to raczej on mnie niż ja jego. Co jakis czas wchodząc w wątek o np. elektrostatach był już dobrze rozkrecony w tematach jechania mi po nazwisku itp. Uzupełnie tylko, że nie brałem udzialu w tych dyskusjach a czytałem je dopiero kiedy ktoś mi zwrócił na to uwagę (nie na tego "Kostrzyńskiego" oczywiście, tylko ogólnie że syf we wątku i trzeba moderować).
W akurat tym temacie nie mam sobie absolutnie nic do zarzucenia.

Napisz jak Ty to widzisz, bo moze był mądry user a ja go jakos skrzywdziłęm "prowokując" do odejścia ?
Serio. Nic do niego nie miałem i nie mam, opisuję sytuację tak jak wyglądała.
Usunąłem kilka jego trollerskich wpisów tak jak zrobilbym to w przypadku KAŻDEGO innego usera.
Napisałem, ze zadośćuczynię jego życzeniu i usune też jego konto i resztę wpisów. Napisałem, ze jeśli zmieni zdanie to prosze dać znać.

Nie rozumiem co należało robić w takiej sytuacji ? Jak byś postąpił jjurek ?
Do nastepnego razu, kiedy kolejnych kilku userów będzie mi trąbić na alarm ze albo on albo oni ?
Poszli sobie w większosci i mam swięty spokój, a nich tam im na zdrowie wyjdzie :-)
To nie byla pierwsza tego typu "dyskusja" a ja serio nie jestem zainteresowny braniem udzialu w  takowych.

Pierwsza rzacz żeby nam sie ukladało to wszyscy musieliby hołdować tym samym gustom. A to rozumiesz jest nierealne, chyba ze jedyniesłusznej Korei. Więc może nie odpinaj tak od razu "postaw ludzkich" od kontekstu.