>> zdezintegrowany, 2012-09-04 16:33:20
lan -- > bzdury piszesz, ile grałeś na tych kolumnach? godzinę w Korisie
Znamy sie z lancaster-em od dawna ( u mnie sluchal muzyki i troche rzeczy testowalismy przynajmniej juz z 10 razy), znam jego gusta muzyczne, dzwiekowe i zapewniam Cie, ze wie o czym pisze. Uwazam, ze bardzo trafnie i wlasciwie ocenia sposoby prezentacji kolumn glosnikowych jak i rozne aspekty jakosciowe dzwieku, a to dlatego, gdyz wzorcem jakosci brzmienia jest dla niego niedoscignione brzmienie instrumentow na zywo i to grajacych w nienagannych warunkach akustycznych ( na zywo tez moze byc kicha i najczesciej jest). Jesli koledzy tak oceniaja i porownuja aspekty dzwiekowe kolumn - a nie wyobrazam sobie, aby mozna bylo to robic inaczej - to uwazam, ze na opiniach lan-a mozna naprawde polegac. Ja osobiscie zdecydowalbym sie nawet kupic kolumny w ciemno - nie majac mozliwosci odsluchu - gdyby mi je zarekomendowal !