>> Vinyloid, 2011-10-04 22:55:07
@ MAG
Teoretycznie na słuchawkach powinno być wierniej niż na monitorach.
Vinyloid tak jednoznacznie jednak nie jest do końca.
Wytłumaczę to tak , celowo napisałem mikrofon L i R nagranie kanału lewego i prawego nie daje nam od razu gotowego obrazu stereo materiału muzycznego.
Powiedzmy że nagraliśmy dwa kanały , materiał jest czysty i odsłuchujemy go najpierw na słuchawkach , a potem na monitorach co słyszymy???
Przez monitory słyszymy:
kanał L i R z wszelkimi odbiciami , pogłosem, i KORELACJĄ pomiędzy nimi itd!!!
czyli l+r oraz R+l kanał lewy i kanał prawy mieszają się i powstaje baza wyjściowa.
Ten sam materiał odsłuchany na słuchawkach będzie materiałem jakby pozbawiony (tego czegoś) w lewej słuchawce kanał L w prawej słuchawce kanał R wszystko niby poprawne ale brakuje znów (tego czegoś ...
I właśnie dlatego realizatorzy okraszają nam wszystko swoimi procesami .
Kiedyś wytłumaczył m to jeden znajomy realizator
Podczas próby byliśmy w reżyserce i na scenie miały miejsce próby nagraniowe , rozstawili dwie damy (jedna od drugiej jakieś 4 metry) dziewczyny śpiewały , włączył tylko dwa mikrofony i pokazywał mi co można zrobić za pomocą wielu narzędzi edycyjnych .
Byłem zszokowany bo śpiew jaki dochodził na bieżąco był tak różny
Tylko zestawy głośnikowe .
Tylko słuchawki że byłem w szoku że to ten sam materiał!!!.
Kolega uśmiechał się widząc moja minę , po paru drobnych zabiegach mogłem tego samego materiału słuchać na słuchawkach jak i na zestawach głośnikowych (co nie zmienia faktów że na zestawach głośnikowych występuje tak zwane -
- MIESZANIE SIĘ KANAŁÓW.
Po tej i nie tylko tej lekcji mam świadomość tego że ten sam materiał muzyczny słyszymy różnie na
zestawach głośnikowych i słuchawkach .
Wiele razy podczas odsłuchu moich ulubionych płyt słyszę różnicę pomiędzy słuchawkami a zestawami głośnikowymi
i przypominam sobie tą sesje w studio;)
Kiedyś też myślałem że L+R = stereo tak naprawdę to wiele więcej trzeba w to włożyć wiedzy i doświadczenia inaczej nie mielibyśmy tych wszystkich smaczków :)
Nie ma złej pogody jest tylko złe ubranie;)