Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

Gustaw

  • Gość
03-10-2011, 09:46
>> fallow, 2011-10-03 09:44:47
Nie wiem jednak czy nie trzeba bedzie przebudowac trakcji...

Też przypuszczam, że po zmianie kabli powinno być lepiej.

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
03-10-2011, 09:50
>> fallow, 2011-10-03 09:44:47

>Magus: No to niech sobie robi tak jak jego zdaniem jest "na zywo" :)) Tylko niech potem z innego nie szydzi, ze ten
>drugi ktoremu sie wydaje ze tez ma jak "na zywo", "na zywo" zdaniem tego pierwszego juz nie ma :) W koncu tyle
>wersji "na zywo" ilu sluchaczy.


eee tam, czepiasz się...
miłośnicy ostrego grania też potrafią się nabijać z "drugich", że to co słyszeli u nich, to ciepłe kluchy, a nie ostro
generalnie- nikt nie powinien nabijać się z nikogo - utopia? :)
Odszedł 13.10.2016r.

fallow

  • 6457 / 6075
  • Ekspert
03-10-2011, 10:04
Tak ! :))

Max

  • 2204 / 5602
  • Ekspert
03-10-2011, 10:13
>> magus, 2011-10-03 09:39:51
wszystko się zgadza
im lepszy sprzęt, tym te wszystkie różnice pomiędzy fortepianami są lepiej słyszalne"

Wczoraj w radiowej "dwójce" w ramach audycji "Niedziela z Wieniawskim" mozna bylo posluchac róznych interpretacji II koncertu skrzypcowego. Niuanse interpretacyjne, roznice w prowadzeniu orkiestry, tempa, akcenty. Czysta frajda, az sie z samochodu wychodzic nie chcialo.
A to ze, sluchalem w aucie nie mialo znaczenia, - a o tym na jakich skrzypcach produkowali sie solisci tez nikt sie nie zająknąl.
Chodzilo o muzyke...

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
03-10-2011, 10:41
oczywiście, Max, pełna zgoda

jeśli dla kogoś "muzyka jest najważniejsza", to cała reszta schodzi na drugi plan, co najmniej
ja na przykład niemal nie uczestniczę w dyskusjach poświęconych audio
nie zmieniłem w swoim sprzęcie nic od 2,5 roku
i nie mam żadnych planów w tym kierunku

z drugiej strony, ty też przecież nie próbujesz powyższą przypowieścią zakwestionować sensu własnego pobytu na tym forum?

Odszedł 13.10.2016r.

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
03-10-2011, 10:45
p.s. sorry - zmieniłem lampy 6n1p na 6n23p (chyba) i czuje się jak zboczeniec :)
Odszedł 13.10.2016r.

fallow

  • 6457 / 6075
  • Ekspert
03-10-2011, 10:49
Nie no Magus, to jestes rasowym post-radzieckim audiofilem :)) Za to prawdziwy zachodnioeuropejski audiofil by zmienil na ECC88 a hamerykanski na 6DJ8 :)

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
03-10-2011, 10:55
fallow,
jakiś czas temu czytałem, że podobno te post-radzieckie (po-wojskowe)  po 20 i więcej latach lepiej trzymają parametry, niż nowe zachodnie :)
Odszedł 13.10.2016r.

Max

  • 2204 / 5602
  • Ekspert
03-10-2011, 10:57
Nie mam nic przeciwko sprzetowej żonglerce, jesli komus sprawia to radosc. Sam podlegam audiofilskim kaprysom i gadzeciarskim zachciankom.

Ale to dązenie do dzwiekowego "idealu", ta audiofilska misja; naturalne, neutralne, zbalansowane, zbilansowane - granie jak na zywo etc.
Ja tylko mowie, niech kazdy sobie odtwarza jak mu pasuje bez dorabiania zbednych ideologii.

majkel

  • 7477 / 6105
  • Ekspert
03-10-2011, 10:57
To chyba normalne. Współczesne zachodnie są przecież bardziej wschodnie niż radzieckie. :)

Co do dźwięku - to ma grać przekonująco, bo "na żywo" też bywa baaardzo różnie, co Max już napisał. Jeśli brzydziej jest dla mnie bardziej przekonująco niż "ładniej" (pojęcie bardzo względne), to ja wybieram "brzydziej".

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
03-10-2011, 11:08
Panowie,

wszystko jest kwestią definicji (stopnia rozumienia zagadnienia)

dla mnie "naturalnie", "neutralnie", "jak na żywo", to po prostu odtwarzanie z minimalnymi możliwymi zniekształceniami
pod każdym możliwym względem

a teraz moje osobiste preferencje są takie, żeby przede wszystkim zostawić w spokoju (dążyć do minimalnych zniekształceń) dynamikę i mikrodynamikę
ale jeśli i wszelkie inne pozostałe parametry pozostaną nietknięte, to tym lepiej


a co do tego, majkel, że "na żywo" potrafi być do dupy
no potrafi, tylko co z tego?
ja nie życzę sobie, żeby mój sprzęt podrasowywał spieprzoną realizację
bo jak mi złą polepszy, to mi dobre popieprzy
wiec wolę pomęczyć się z jedną czy kilkoma źle nagranymi płytami (lub wywalić je w cholerę)
niż z całą resztą muzyki, jakiej słucham
Odszedł 13.10.2016r.

almagra

  • 11519 / 5760
  • Ekspert
03-10-2011, 11:13
Dobry system powinien pomóc zabłysnąć dobrej realizacji,a złą obnażyć.Czyli poprawić dobrą,a złą pogorszyć.Pozwala lepiej zróżnicować złą i dobrą.

almagra

  • 11519 / 5760
  • Ekspert
03-10-2011, 11:17
Niestety część ukochanych płyt stanie się nie do słuchania pod względem technicznym.P.S. Np. pana od nagrywania Led Zeppelin powinni za jaja wiszącego wozić sterowcem.

Max

  • 2204 / 5602
  • Ekspert
03-10-2011, 11:45
>> magus, 2011-10-03 11:08:27
ja nie życzę sobie, żeby mój sprzęt podrasowywał spieprzoną realizację
bo jak mi złą polepszy, to mi dobre popieprzy
wiec wolę pomęczyć się z jedną czy kilkoma źle nagranymi płytami (lub wywalić je w cholerę)
niż z całą resztą muzyki, jakiej słucham"


No ale chyba nie ma nic zlego w tym, ze ktos sobie zyczy bardziej podrasowanego dzwieku i taki kombinuje ? Ze woli jak gora jest max otwarta i blyszcaca, bo mu to ogolna czytelnosc (subiektywnie) poprawia. A ponad liniowosc przedklada granie w "U" bo taka kreacja mucznego spektaklu daje mu najwiecej funu.
No i co tego kogos moze obchodzic, ze ktos inny bedzie mu smędził o naturalnosci, neutralnosci, liniowosci i innych takich... ?
Podpowiem: NIC.

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
03-10-2011, 12:17
ależ oczywiście, Max
ja nigdy nie czepiałem się nikogo, że lubi to, co lubi i jak lubi
(a w każdym razie na trzeźwo)


ale jeśli ktoś twierdzi, że taka prezentacja, jak opisujesz jest "prawdziwa" czy "naturalna", to jak mnie najdzie ochota, to będę się czepiał :) (choć szanse są niewielkie)
i oczywiście, może się nawet tak zdarzyć, że przy tak ustawionym sprzęcie, jakaś skaszaniona realizacja okaże się w miarę ok, a w każdym razie będzie lepsza, niż w "neutralnym" sprzęcie
ale jest też bardzo prawdopodobne, że większość pozostałych realizacji będzie brzmiała gorzej
(no chyba, ze ktoś słucha głównie takich, podobnie źle zrobionych realizacji - wtedy efekt końcowy może okazać się bliższy "realowi":) )
Odszedł 13.10.2016r.