Kiepski kabel może obcinać górę pasma. Średni kabel od bardzo dobrego różni się parametrami takimi jak przesłuch między kanałami, pojemność między żyłami, pojemność żył do masy, indukcyjność żył. Kilka ostatnich parametrów wpływają na warunki pracy źródła, w przypadku słuchawek wzmacniacza - zmieniając jego charakterystykę częstotliwościowo-fazową, ale w zakresie ponadakustycznym, co nie skutkuje zmianą equalizacji, a bardziej zmianą parametrów takich jak stabilność wzmacniacza, czas ustalania, overshoot, czas narastania i opadania (slew rate). Między slew rate a zniekształceniami IMD i TIM istnieje dość ścisły związek. Przesunięcie punktu stabilności fazowej wzmacniacza wpływa znowu na czas ustalania sygnału, czyli cierpią głównie parametry THD+N oraz ADSR, czyli czasowe. I tego nie robi kabel sam z siebie, a całe trio - wzmacniacz, kabel, przetwornik, gdzie wpływ dwóch ostatnich na ten pierwszy słychać. Parametrem niezależnym kabla są przesłuchy międzykanałowe, które też mogą mieć charakter zależny od częstotliwości przechodząc z jednego kabla na inny.