Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

aallen

  • 651 / 5557
  • Ekspert
17-06-2011, 13:28
a ja jak na złość powiem że w moim odsłuchu zostały odstawione (4070) przez k1000 :)
Praktycznie większość cech ichniejszych połączona z olbrzymią sceną, i większą przepastnością.

fallow

  • 6457 / 6077
  • Ekspert
17-06-2011, 13:29
Pewnie masz zbyt kijowy system :)

  • Gość
17-06-2011, 13:40
Jutro wiele rzeczy się wyjaśni. Wezmę swoją Omegę. A może to ja już sam nie wiem czego szukam:-)

  • Gość
17-06-2011, 13:46
Piotr podałem konkretnie jakie modele dynamików :-)

majkel

  • 7477 / 6107
  • Ekspert
17-06-2011, 13:55
>> John, 2011-06-17 13:46:18
Piotr podałem konkretnie jakie modele dynamików :-)

Z podanych zapamiętałem HD800 i T1. Sennheisery podobno wczoraj namieszały i nie jest ich dalekogorszość już aktualna, a T1 trzeba rozpiąć ekrany, inaczej swoboda dźwięku przypomina psa na krótkim łańcuchu. Po takiej ingerencji grają porównywalnie z HD800, dla mnie naturalniej i spójniej, z lepszą paletą barw i kształtem sceny. HD800 są bardziej ekspansywne i o sopranu przypominającej zeschłe liście. No ale to mniej więcej ta sama klasa. Wolę E10, K1000 i PS1000 z powodów podanych w innym wątku, i tu można by rozmawiać o wojnie technologii, przywołując dla pełnego obrazu HE90.

aallen

  • 651 / 5557
  • Ekspert
17-06-2011, 14:13
A ja np mam gwoździa. Aktualnie mam HD800, k1000 i SR302 i tak chcialbym wprawdzie jakas pare zmienić na coś innego ale ani k1000 ani STAX. Mieszane uczucia z HD800 przechodza jak widze wykonanie innych sluchawek. Obecnie mam na test HE4. Nawet gdyby ciut lepiej graly z mniej wymagajacego źródła to jednak nie ta klasa wykonania. One po prostu maja cos ze nie pozwalają się sprzedac

domzz

  • 1113 / 6024
  • Ekspert
17-06-2011, 14:21
>> aallen, 2011-06-17 14:13:56
A ja np mam gwoździa. Aktualnie mam HD800, k1000 i SR302 i tak chcialbym wprawdzie jakas pare zmienić na coś innego ale ani k1000 ani STAX. Mieszane uczucia z HD800 przechodza jak widze wykonanie innych sluchawek. Obecnie mam na test HE4. Nawet gdyby ciut lepiej graly z mniej wymagajacego źródła to jednak nie ta klasa wykonania. One po prostu maja cos ze nie pozwalają się sprzedac


Na takie dylematy mam sposób. Nie słuchaj żadnych słuchawek przez kilka dni i dopiero wtedy na spokojnie wybierz. Osobiście zostawiłbym sobie wszystkie :)

aallen

  • 651 / 5557
  • Ekspert
17-06-2011, 15:00
no i to chyba będzie najrozsądniejsze wyjście bo jednak HD800 oferują wygodę olbrzymią pomijając dźwięk

Gustaw

  • Gość
17-06-2011, 15:19
;-)

&feature=player_embedded#at=56

aallen

  • 651 / 5557
  • Ekspert
17-06-2011, 15:38
łał, pewnie się czuł jak po solidnym stosunku ;D

Marcin_gps

  • 185 / 5236
  • Aktywny użytkownik
17-06-2011, 21:39
Nic dziwnego, jak słuchał z iphone\'a...

novitas

  • 114 / 5309
  • Aktywny użytkownik
17-06-2011, 21:55
Mam pytanie, czy istnieją słuchawki typu portable, o których można powiedzieć że graja podobnie do HD600.
Ja bardzo przepraszam ale podejrzenia panów są całkowicie bezpodstawne. Ja niczym nie handluję. Ta pani przyszła do mnie w tym kożuchu i w nim wychodzi

majkel

  • 7477 / 6107
  • Ekspert
17-06-2011, 22:54
Sennheiser HD438, jak Ci grajek pociągnie. Mój ciągnie, nawet brylowałem w nich parę razy na ulicy i w tramwaju, spokojnie można słuchać.

  • Gość
17-06-2011, 23:01
>> majkel, 2011-06-17 13:55:25
,,Z podanych zapamiętałem HD800 i T1. Sennheisery podobno wczoraj namieszały i nie jest ich dalekogorszość już aktualna, a T1 trzeba rozpiąć ekrany, inaczej swoboda dźwięku przypomina psa na krótkim łańcuchu. Po takiej ingerencji grają porównywalnie z HD800, dla mnie naturalniej i spójniej, z lepszą paletą barw i kształtem sceny. HD800 są bardziej ekspansywne i o sopranu przypominającej zeschłe liście. No ale to mniej więcej ta sama klasa. Wolę E10, K1000 i PS1000 z powodów podanych w innym wątku, i tu można by rozmawiać o wojnie technologii, przywołując dla pełnego obrazu HE90.,,,

Dalekogorszość hadeków jest aktualna . Jasno o tym napisałem. Beyerdynamic T1 jest fajny, według mnie lepszy od hd800, bynajmniej w moim torze,a  co do rozpinania ekranów byłbym ostrożny, bo zdaje sie , że nie każdemu Twój eksperyment przypasował? A pisanie o sopranie 800 niejako przypominąjacym zeschłe liście jest nie na miejscu. Bardziej winiłbym towarzystwo w jakim pracowały te słuchawki. Ja takiego odczucia nigdy nie mialem. O nich pisałem zawsze pozytywnie i tak je odbierałem, a po ostatnim spotkaniu senki pokazały klasę. Bardzo dobre słuchawki ale żródło dla nich to priorytet. Niestety.


majkel

  • 7477 / 6107
  • Ekspert
17-06-2011, 23:09
Sopran dwóch różnych egzemplarzy HD800 w kilku różnych konfiguracjach sprzętowych był zawsze taki sam. Użyłem metafory, która niepotrzebnie sugeruje, iż miałem z wysokimi problem. Otóż nie, ale są one specyficzne. Być może to wina kabelka przynajmniej w części. Nie słuchałem z innym niż fabryczny. Zawsze były pod ręką co najmniej jedne słuchawki, które potrafiły zagrać wysokie tony dla mnie normalniej. Mod na T1 może nie podejść w połączeniu z jackiem Furutech. Powrót do Neutrika przywraca część życia tym słuchawkom, bo wulkanem dynamiki to one nigdy nie będą. To chyba jest wpisane w konstrukcje półotwarte.