Omega gra specyficznym brzmieniem, które albo się polubi albo nie. Ja nie za bardzo za nią przepadam:-) Szczerze powiem, że ostatnio nawet mnie meczy, ale to nie znaczy że jest jakaś kompletnie ułomna. Nie, nie,ma sporo zalet ale nie na tyle aby przeważyły nad wadami. Poszukiwania trwają dalej, a pole zawęziło się niemalże do 2-3 modeli.
System Mogosa (jego kompletny czyli Little Dot mk VI, ) zagrał w pewnych względach wyjątkowo czyli bardzo dobra dynamika, oddanie kontrastów dynamicznych, dźwięk jasny czyt jaśniejszy niż w Omegach, czytelny z mocnymi barwami basem raczej w roli towarzyszącej ale ze wspaniałą jego kontrolą. Scena bardzo duża, wieloplanowa. Sama muzyka niestety była chropowata, lekko ziarnista, podkolorowana , z lekkim brakiem wypełnienia instrumentów i wokali. Troszkę taka plastikowa. No ale jak się okazało najbardziej tu bruździł dac Advance i sam odtwarzacz sowtwarowy Marka.
Dcs Elgar zastąpił AA MDR-503. I to był strzał w 10. Elgara zasilał Mit Oracle Z III. Co zyskał system Mogosa poprzez takie zestawienie? Ano wszystko się poprawiło i to tak diametralnie, że cała nasza trójka opuściła mocno szczeny w dół. Takich hd 800 nie słyszałem nawet u siebie z RSA Apache i Audio Aero Capitole. Takiej holografii pewnie nikt z Was by się nie spodziewał po osiemsetkach. Wrażenie było piorunujące. Drajw, dynamika, szybkość zmiażdzyły Omegi. Bez dwóch zdań. Barwa stała się bardziej płynna, gradacja planów wyraźna, instrumenty i głosy ludzkie uzyskały prawie swój koloryt, blask i naturalność. Roździelczość na bardzo dobrym poziomie. Poziom organiczności i naturalności jeszcze nie ten co w 007 MK II, ale blisko i troszkę inaczej.
Player Marcina gps JPlay sprawił, że do tej pory, co wydawało sie i tak już bardzo dobre, sprawił że Senki zagrały jeszcze czytelniej, dynamiczniej, naturalniej z większą masą i pełniejszym basem. Różnica na plus była spora i słyszalna niezaprzeczalnie. Sam korzystam z tego odtwarzacza i uważam, że jest bardzo dobry, znacznie lepszy od uznanego w całym świecie XXHi-end, którego mam zamiennie z JPlay.
Pewnie zapytacie co jednak wypadło lepiej. Omega czy hd 800? W mojej opinii użytkownika Omegi i byłego właściciela HD 800 napiszę, że nie wiem. Omegi nie odpowiadają mi do końca za sprawa swojej ciemnej sygnatury, balansu tonalnego przesuniętego zbyt mocno w dół, na czym najbardziej tracą niskie częstotliwości i zbyt wycofane wysokie tony. Cały przekaz jest sporo od nas i kreowany z dalszej perspektywy. W bardzo dobrych nagraniach są wyśmienite i dużo zyskuja na dynamice przy gęstych plikach,bas nabiera kontroli i konturu ale to za mało. Senki całościowo chyba odebrałem lepiej. Piekielnie szybkie, aż sam nie wiem jak to mozliwe:-) Chciało sie słuchać. Stara miłość nie rdzewieje:-)
Trwało to dość krótko, więc z perspektywy czasu pewnie wiele mogłoby się zmienić, ale zapamiętam je bardzo dobrze.
Ogólnie spotkanie owocne, szczególnie dla Marka. Dac i player do wymiany. To moje skromne uwagi, a Nirwany i tak nie będzie bo im bardziej transparentniej tym gorzej dla kieszeni:-) Zaczną sie kable, sieciówki i takie tam pierdoły teoretycznie nie mające wpływu na system:-)
To dziwne Marku, że nie napisałeś że dcs Elgar zagrał technicznie i klinicznie, bo przecież takie są ogólne, obiegowe opinie na jego temat:-)