Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

imot3ph

  • 45 / 5630
  • Nowy użytkownik
05-08-2010, 15:55
Dziękuję
Jak tylko skończę budowę zacznę rozglądać się za T1 :)

Max

  • 2204 / 5965
  • Ekspert
05-08-2010, 15:56
"Przypomniałem sobie, że Edition 10 mają S-Logic, co mnie też skutecznie uspokaja. :)"

E tam S-Logic, najbardziej uspokajajaca i rozwiewajaca wszelkie watpliwosci jest ich cena !
;)))

Max

  • 2204 / 5965
  • Ekspert
05-08-2010, 15:59
Mnie w HD800 i T1 brakowalo nie tylko kropki nad "i", brakowalo tez samego "i"...
:)))

majkel

  • 7477 / 6468
  • Ekspert
05-08-2010, 16:02
Dla mnie rock świetnie brzmi na GS1000 z firmowym kablem lub w wersji "i" również. PS1000 i GS1000 uważam za optymalne wybory do takiej muzyki. GS1000 mają nieco lepszy PRaT, PS1000 natomiast niżej schodzą z basem i kompletniej odgrywają harmoniczne zniekształceń pieca gitarowego. Przestrzennie też im lepiej wychodzi rysowanie instrumentów, choć sama przestrzeń nie jest tak spektakularna jak na GS1000. Głową też łatwiej poruszać w GS1000, ale że ja zawsze stoję po stronie tego, co odbieram jako bardziej realistyczne, to przyznaję PS1000 pierwsze miejsce dla rocka, a GS1000 drugie. Tym co się dzieje dalej w stawce - nie zaprzątam sobie głowy. ;) No chyba, że coś wyskoczy przed szereg...

asmagus

  • 4439 / 6017
  • Ekspert
05-08-2010, 16:03
W HD 800, odnośnie dźwięku, z moim zestawem nie brakowało mi nic. W repertuarze, którego słucham to kompletne słuchawki.

majkel

  • 7477 / 6468
  • Ekspert
05-08-2010, 16:07
@asmagus, mnie się wydaje, że Ty po prostu jeszcze nie wiesz, że można lepiej. Podkreślam - wydaje mi się. Ponegocjuj z Johnem w sprawie T1, a najlepiej przywieź HD800 dziś do Krakowa, a zabierz sobie Beyery. :)

asmagus

  • 4439 / 6017
  • Ekspert
05-08-2010, 16:10
Majkel, podkreślałem, że właśnie tak może być - moje doświadczenie z high-endem słuchawkowym nie jest wielkie, lata na głośnikach spędziłem a dopiero od półtora roku bawię się w słuchawki.

Nie zmienia to faktu, że z słuchawek, które miałem okazję słyszeć HD 800 były najlepsze. Niestety konstrukcja otwarta ... nie dla mnie :(

asmagus

  • 4439 / 6017
  • Ekspert
05-08-2010, 16:12
PS. HD 800 już do Johna wróciły.

Rolandsinger

  • 2894 / 6469
  • Ekspert
05-08-2010, 16:19
>>15:01 / 1 godz. temu
>> Rolandsinger, 2010-08-05 14:28:05
Masz rację Raffael. Skoro nawet awarie wszystkich polskich egz. PS-1000 za bajońskie 7 kzł nie wyleczyły grona wyznawców Grado, to już nic nie wyleczy.


Dlaczego łżesz?<<

A komu ze znanych mi osób działają?

_____________________________________

Śląski Festiwal Jazzowy przeniesiony na październik - kto będzie? -> Priv
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

majkel

  • 7477 / 6468
  • Ekspert
05-08-2010, 16:20
HD800 są bardzo dobre, ale że za niewiele ponad 2000zł można wyrwać używane GS1000, to robię się względem Sennheiserów krytyczny. Pamiętam, że jakiś znany portal o audio przyznał palmę pierwszeństwa GS1000i przed HD800, chociaż o ewidentnej przewadze technicznej nie ma mowy. Inny portal, brytyjski, postawił Sennheisery obok RS1i i też skłonił się ku Grado, chociaż przyznając, że technicznie HD800 są co najmniej nie gorsze, ale emocjonalny sposób grania RS1i oraz ich wierność w odtwarzaniu instrumentów bardziej ich przekonała. Dla mnie GS1000i mają lepszą perspektywę i zdolności czarowania.

majkel

  • 7477 / 6468
  • Ekspert
05-08-2010, 16:22
>A komu ze znanych mi osób działają?

w.luczynskiemu. Poza tym nieprawdą jest, że się nie wyleczyli. Piotr się wyleczył, o czym stoi w recenzji na S-U. Mnie mogą wyleczyć tylko równie dobre lub lepsze słuchawki w zasięgu mojego portfela. Nie ma łatwo.

Corvus5

  • 2596 / 5935
  • Ekspert
05-08-2010, 17:16
Pozostaje posłuchać i samemu doświadczyć co w trawie piszczy. Niestety, próżno szukać do odsłuchu.

alghar

  • 639 / 6180
  • Ekspert
05-08-2010, 18:21
Mam pytanie do kolegów ,czy Diana Krall "When  I look in your eyes" (wydanie  UE) u was  też  tak sylabizuje ?

Vinyloid

  • 2470 / 5683
  • Ekspert
05-08-2010, 18:45
>> alghar, 2010-08-05 18:21:04
Mam pytanie do kolegów ,czy Diana Krall "When I look in your eyes" (wydanie UE) u was też tak sylabizuje ?

Nie u mnie śpiewa płynnie, całymi zdaniami :)

A poważnie, to mogę się wypowiedzieć tylko o wersji DVD-A. Jeśli chodzi o sybilanty, to jest ich trochę więcej niż powinno ale da się z tym żyć. Bardziej przeszkadza mi ten (kiepskiej jakości) pogłos na wokalu.

Rolandsinger

  • 2894 / 6469
  • Ekspert
05-08-2010, 19:03
>>>> alghar, 2010-08-05 18:21:04
Mam pytanie do kolegów ,czy Diana Krall "When I look in your eyes" (wydanie UE) u was też tak sylabizuje ?<<

U mnie ta płyta gra normalnie, nawet na K701, choć nie jest to mistrzostwo świata jeśli idzie o realizację. To już bardziej syczy głos P. Barber na "Mythologies", ale ona ma taką manierę śpiewania z wargami przy mikrofonie i na koncercie, na którym byłem też syczało.


____________________________________

Śląski Festiwal Jazzowy przeniesiony na październik - kto będzie? -> Priv
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)