Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

chrees

  • 1657 / 6103
  • Ekspert
24-03-2008, 19:50
Kolego Inżynier -----> Jasne, że posłuchać trzeba samemu i od tego nie ucieknę, raczej serdecznie dziękuję za uwagi na temat basu z Yamamoto, którego może nie być "za dużo" i BARDZO DOBRZE :-) Pod tym względem Gradosy nieco mnie zabijają, ale jutro dam jeszcze szansę Ultrasone Proline2500, żałuję tylko, że Edition9 znajdują się już nieco poza moim budżetem i cierpliwością drugiej połówki ;-) Serdecznie dziękuję za mentalne wspomożenie i witam serdecznie, niezwykle miło mi poznać słynnego Inżyniera :-)
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

pastwa

  • 3826 / 6103
  • Ekspert
24-03-2008, 19:53
...i moze uda mi sie Piter wpasc do Ciebie (sliczna okolica, tylko sluchac i patrzec na zatoczke) wlasnie z Rudim, wowczas porownamy nasze nauszniki na nim, to zastapi w mig cale to wodolejstwo slowne :"))

pozdr.

inzynier

  • 35 / 6102
  • Użytkownik
24-03-2008, 20:01
Dziękuję Koledzy za miłe powitanie! :) Mnie również jest przyjemnie spotkać zarówno starych znajomych jak i nowych zarażonych.

Tak, Rudi... Chętnie bym posłuchał, choć najlepiej wersji zbalansowanej. Na razie HD650, bo te mam z odpowiednim kablem.
Właściwie ze świata słuchawek to teraz najbardziej mnie kuszą Staxy. Na początek 404+727. Tylko kasy skąd tyle nabrać? Tu już zakup na raty (osobno przetwornik i energizer), choć teoretycznie możliwy, jest mało jakby sensowny. Ale może, jeśli będzie okazja, to się skuszę. Czasem same przetworniki z drugiej ręki da się znaleźć.

ptx

  • 651 / 6105
  • Ekspert
24-03-2008, 20:09
można wnioskować iz cała droga słuchawkowego hobby kończy sie na staxach reszta jest tylko przejściowa :).

inzynier

  • 35 / 6102
  • Użytkownik
24-03-2008, 20:20
Eeee.... nie wiem. Słuchałem ich na AS\'07. Oczywiście to za mało. To, co mnie w nich pociąga to ich odmienność, niekoniecznie zaś bezwzględna przewaga nad innymi rodzajami słuchawek.
Dalsze brnięcie w tę samą stronę, z coraz mniejszymi przyrostami jakości, wydaje mi się nudne. Stąd chęć zwrotu w stronę elektrostatów. Chyba że coś nowego się pojawi, np. jakieś bezpośrednie sprzężenie z mózgiem...

intuos

  • 1003 / 6103
  • Ekspert
25-03-2008, 15:14
slyszalem ze jezeli chodzi o staxy to jezeli nie omega to lepiej zamowic zesta 3050II ktory prawdziwoscia przebija kobo 404 z 727 ktory idzie w "malowanie muzyki"

warto poczytac troche bo sporo osob oczarowuje sie 404 a nastepnie idzie w omege albo wraca do zestawu jak wyzej czyli 3050, niektorzy nawet sie dziwia ze za duzo mniejsze pieniadze mamy lepszy i prawdziwszy dzwiek.

wiktor

  • 2503 / 6103
  • Moderator Działu Słuchawki
25-03-2008, 20:36
Witam,

ze Staxami, zwłaszcza z modelem Omega może być różnie. Ja swoją przygodę rozpocząłem najpierw od modelu referencyjny wzmacniacz lampowy 007II i  słuchawki Omega MKII (zupełnie nowe). Może dwa dni stały u mnie, po czym spakowałem je i szybko przeprosiłem się z Grado GS1000, powtarzając sobie – ooo, to jest klasa. Długo  nie trwało, jak znowu skontaktowałem się z dystrybutorem Stax i kolejny raz  zabrałem się do  porównania, tym razem  SR 404 i Omega MK II ( wersja 2008 ). Miałem okazję testować je przez kilkanaście dni z referencyjnym wzmacniaczem  lampowym i referencyjnym wzmacniaczem tranzystorowym. Bardziej odpowiadało mi brzmienie Stax w wersji tranzystorowej, która gra zdecydowanie szerszym pasmem, zwłaszcza lepszym basem. Lampowa odmiana może i ma swoje niewątpliwe zalety, jednak nie prezentuje tak niskich częstotliwości, jak wielu z nas je pojmuje. Inżynierowie Staxa z całą pewnością nie mogli tego nieświadomie pominąć. Raczej skłaniam się ku temu, że "ideał" odwzorowania naturalnego brzmienia w ich pojęciu taki ma być. Ale to kwestia gustu. Na tej podstawie kupiłem wzmacniacz z serii Omega ( 727 II ) i słuchawki 404. Dlaczego nie Omegi? Wydawało mi się wówczas, że to co prezentują SR 404, to coś porównywalnego z Grado, Sennheiser 650.  Swoim charakterem nie odbiegały daleko od tych modeli dynamicznych. Porównywałem je tak bardzo dosłownie, szukając więcej basu, więcej sopranów. Mniej zwracałem uwagi na to co jeszcze dzieje się na scenie. I to był mój błąd, szybko nasyciłem się tym dźwiękiem, oczywiście ciągle mówimy o słuchawkach naprawdę wysokich, jak nie najwyższych lotów. Jednak w dalszym ciągu czegoś mi w nich brakowało.  I po raz trzeci poprosiłem ( tu ukłony za anielską cierpliwość Pana Sebastiana z Audio Grobel ) o kolejne porównanie tym razem Omega II MK2 ( całe czarne ) i Omega II ( złoto-czarne ). No i niestety przekonałem się, że jak szukać perfekcyjnego brzmienia, spokoju i harmonii, to z całą pewnością tylko z modelem Omega. Mnie zdecydowanie bardziej spodobała się ta wersja złoto-czarna, nie tylko chodzi o kolor, a faktycznie o klasyfikację jako modelu tzw. 2007, który zastąpił  MK2 tzw. 2008. Chyba jednak grają lepiej od tego najnowszego modelu, który niebawem, mam nadzieję, Piotr Ryka oceni w profesjonalny sposób. Pożegnałem się z Grado, pożegnałem się 404-mi. Od tego czasu nie zastanawiam się już  nad słuchawkami,  po prostu wkładam płytę i zaczyna się prawdziwy spektakl. Moim zdaniem dopiero od tego modelu słuchawek Staxa ich użytkownik bierze udział w wielkiej światowej  promocji - no nie wiem czy nadal trwa ;-) .  Otóż gratis dostaje niezwykle wygodne, wręcz luksusowe miejsce przy otwartym oknie, z widokiem  na malownicze zakątki kraju kwitnącej wiśni. O relaksie jakiego tam się doznaję, nie wspomnę. Oczywiście to tak żartem, ale coś w tym prawdy znajdziecie.

Pozdrawiam
Wiktor

intuos

  • 1003 / 6103
  • Ekspert
25-03-2008, 21:29
Wiktor z tego co widze lubisz prezentacje planarow ze tak sie wyraze, ciekaw jestem co wyniklo by z konfrontacji gigantow: twojego 007 i moich yamah yh1000, jeden i drugi model to szczytowe osiagniecia w dziedzinie driverow planarnych, tylko ze membrana jest inaczej napedzana,ale tak na marginesie to moge ci powiedziec ze sluchalem staxow i sygnatura dzwieku jest bardzo podobna do moich orthodynamicznych wynalazkow.

pozdrawiam

wiktor

  • 2503 / 6103
  • Moderator Działu Słuchawki
25-03-2008, 21:41
Przy tej okazji składam na ręce Piotra Ryki wniosek o Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie SWL, było by wiele okazji do takich chociażby porównań. Niech Szanowny Prezes Rady Wątku  coś postanowi.  

ptx

  • 651 / 6105
  • Ekspert
25-03-2008, 22:16
akg 1000 z Airtight

JUREK

  • 203 / 6086
  • Aktywny użytkownik
25-03-2008, 23:28
Witam wszystkich serdecznie a szczególnie Pana Piotra Ryka. Jestem tu nowy aczkolwiek od dłuższego czasu obserwowałem różne fora tego typu decydując się na zakotwiczenie tu już jako nie tylko obserwator. Moje zainteresowanie w temacie "audiofilizmu" dopiero kiełkuje i tu już na początku mam pytanie do wszystkich obeznanych a szczególnie do Pana Piotra. Otóż testuję SENNHEISER HD 600 i GRADO SR 350i w systemie z LINNEM MAJIKIEM i wzmacniaczem LINNART  i.....jakieś tam sobie zdanie powoli wyrabiam ale ponieważ słuchawki jeszcze nie do końca wygrzane to powstrzymam się od ocen, natomiast prosiłbym o poradę bo szukając pasujących najlepiej do tego systemu słuchawek chcę zakupić jeszcze GRADO GS 1000 ale nie wiem czy jak to napisał Pan Piotr:
"lepszy od standardowego kabel Grado GS-1000 z moimi Ultrasone Edition9"....no właśnie, prześledziłem cały temat jeszcze z poprzedniego forum na audiostereo i zastanawiam się czy faktycznie powinienem zamówić z kablem BLACK DRAGON czy fabrycznym???......dodam, że lubię mocny silnie kontrolowany nawet funkujący  bas ( ale bez przesady) i lekko ostrą górę (ale też bez przesady chociaż w GRADO SR 350i jest trochę za ostra)......Słucham wszystkich gatunków muzyki :-) od klasyki przez jazz do rocka a kończąc na rocku progresywnym i sporadycznie nawet klasyków metalu ( to ostatnie jednak jakieś 5%). Serdecznie pozdrawiam.

JUREK

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
25-03-2008, 23:43
Odpowiadasz na wpis
>> Piotr Ryka, 2008-03-25 23:16:37
W ramach ciekawostki o ile dojdą na czas z USA pisał bym się z piecoelektrycznymi Pioneerami SE500 produkowanymi w latach 1974-78 i ich następcami dynamicznymi Pioneerami Monitor 10 produkowanymi od 1978 roku chyba że sądzicie że to zawracanie gitary i za niskie progi ?
Rafaell

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
25-03-2008, 23:45
Monitor 10 te produkowane jeszcze w Japoni (aktualnie w Chinach) z membrana mylarowa
Rafaell

intuos

  • 1003 / 6103
  • Ekspert
26-03-2008, 06:20
Wiktor
chetnie bym sie spotkal tylko ja raczej wolalbym spotkac sie w gronie do 3 osob ze mna wlacznie
uwazam ze odsluchy w wiekszej grupie poteguja wrazenie braku koordynacji pomiedzy sluchaczami, a poszedlbym nawet dalej i spotkal sie wspolnie, mozemy sie spotkac na ziemi niczyjej "",
Mieszkasz w Katowicach ja natomiast w Wawie, takze szmat drogi, moze spotkac sie gdzies w połowie

Pozdrawiam

ps.
wydaje mi sie ze sporo oboje bysmy wyniesli z tego spotkania, szczegolnie ze prezentacja obu modeli jest bardzo podobna. Osobiscie uwazam ze nie powinno sie szukac porownan po miedzy tak roznymi konstrukcjami jak dynamiki i planary. Jak sam zauwazyles na poczatku szukales w 404 tego co ma gs1000 czy inne wysmienite czarne konie. A to nie tedy droga. One (planary) czaruja nas pełnym dzwiekiem , ktory tworzy calosc  i swoistym cialem , w dynamikach tego nie odczuwam. Takze juz konczac co do porownan, to by ocenic staxy czy ortho trzeba by co najmniej na tydzien odłozyc sluchawki jakie kolwiek by sluch przyzwyczail sie do odbioru dzwiekow z zewnatrz ,nastepnie mozolnie przyzwyczaic sie do planarow i prezentacji przez nie "gory" i to szczegolnie gory. Zazwyczaj pierwszym stwierdzeniem jest takie ze z przesiadki dynamicznej na planarna"" odczuwamy brak gory. Oczywiscie to nie prawda, poniewaz ulegamy tzw fatamorganie sluchowej. Kiedy nasz sluch przyzwyczai sie do tego sposobu prezentacji zdajemy sobie sprawe jak delikatnie jest gora, moze czasami jest za lagodna ale po pewnym czasie nie jestesmy w stanie sluchac dynamikow. Oczywiscie ostatnie stwierdzenie to czysto osobiste doswiadczenie ktore nie musi isc w parze z kolegami, nawet bym nie chcial ,bo to co piekne to to ze sie roznimy i chcemy debatwac nad wlasciwoscia osadu.

pozdrawiam

wiktor

  • 2503 / 6103
  • Moderator Działu Słuchawki
26-03-2008, 08:07
Odpowiadasz na wpis
>> intuos, 2008-03-26 06:20:20

Witam,

pewnie uda nam się to niebawem, często jestem służbowo w Warszawie. Pozostaniemy w kontakcie na priva.

Podobnie jak Ty mam wrażenie, że słuchając elektrostatów na co dzień, trudno jest wrócić do słuchawek dynamicznych, a zwłaszcza do Grado GS1000. Nie piszę tego w kontekście ceny - tańsze, droższe, ani też jakości - lepsze, gorsze, one po prostu grają inaczej.

Pozdrawiam
Wiktor