Mi się wydaje, ze najwazniejsze jest, aby...się podobało :)
I nieważne czy jest to bumbox, czy tor za kilkadziesiąt tysięcy.
Jeśli ktoś ma pasję i chce wydawać swoje pieniądze (przeważnie ciężko zarobione) na coś, czym żyje, czym wręcz oddycha, dlaczego miałby tego nie robić?
Wg mnie, aby grała muzyka na przyzwoitym poziomie, potrzeba mniej niż 1000PLN. Ale to jest moje zdanie. Ktoś stwierdzi, że dopiero okolice 10000 będą go satysfakcjonować - i muszę mu przyznać rację, najprawdopodobniej zestaw taki zagra lepiej. Nie będzie to jednak ogromny skok jakościowy.
To tak jak z motocyklami, moje GSX-R K1 jeździ nie mniej szybko niż K7, ale jest trudniejsze w prowadzeniu, bardziej brutalnie oddaje moc, jest mniej okrzesane. Dla mnie jest jednak (na miarę moich potrzeb, jak i finansów) wystarczające. Nie widzę potrzeby zakupu nowszej wersji (w motocyklach jednak w wiekszym stopniu niz w słuchawkach, dochodzi kwestia zużycia)
Swoją drogą, gang motocyklowego silnika jest dla mnie piękną muzyką :)