Zakupione 5 sierpnia 2009. Niewykluczone, że im dowaliłem przerabiając wzmacniacz, ale też takich ciosów to one odebrały już dziesiątki bez bólu. Odpowiedzią jest hasło "Grado grattle", niestety nienaprawialne moimi płucami. Obydwa przetworniki trzymają po 32 omy, więc nie sfajczyłem niczego. Z wątków na head-fi płynie wniosek taki, że Grado daje cienkie i lekkie membrany przy mocarnych cewkach, stąd przewagi soniczne i przypadłości mechaniczne, szczególnie w dużych modelach.