Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

-Pawel-

  • 4847 / 6073
  • Ekspert
20-04-2010, 00:27
Wczoraj był u mnie znajomy, który na sprzęcie audio kompletnie się nie zna, jest za to bardzo dobrym gitarzystą -posiadaczem 2 gitar, pieca Line 6, procesora gitarowego(nie pamiętam już firmy i producenta ale to dość spory kombajn) oraz wielu innych kostek/efektów. Gra sam oraz w kilku małych projektach, z perkusistami i innymi gitarzystami. Słuchał u mnie wcześniej DT880 PRO, wczoraj Grado SR325i. Jego opinia brzmiała mniej więcej tak: "One grają tak jakby tamtym szarym zmniejszyć górę i dodać mięcha" Dodam też, że jednych i drugich słuchał na dość sporych poziomach głośności.

Wiem wiem, jako osoba pisząca dobrze o SR325i nie jestem teraz zapewne wiarygodny bo mają już wyrobioną obiegową opinię jako ostrych, jednak jeśli ktoś jest skłonny uwierzyć w to co napisałem tak jak w te wszystkie banialuki pisane w oparciu o surowe egzemplarze lub też wygrzane nieprawidłowo lub w złym systemie to przykład ten świetnie ilustruje co zauważa osoba kompletnie nie znająca się na tych naszych analitycznościach, klasach, rozdzielczościach, dynamicznościach i innych eterycznościach ;))

Co do tego wygrzewania i wszelkich innych rytuałów, w przypadku Grado to jest niestety prawda i sam przekonałem się o tym dopiero kiedy usłyszałem, moje własne SR80, gdy przyszedł z nimi do mnie mój znajomy(miały wówczas z 1500h na liczniku), podpiąłem je do Grand Twin\'a i opadła mi szczęka, nie dlatego, że zagrały jakoś nadnaturalnie czy z hiper-jakością ale dlatego, że całkowicie zmieniły swoją charakterystykę, a znałem je bardzo dobrze bo kolega często mi je pożyczał mimo iż był już ich właścicielem i za każdym razem tylko kręciłem głową. SR325i, które odkupiłem od GRADO_Fana również były na tyle dotarte, że od razu zagrały równo i nie miałem najmniejszych problemów ani z sybilantami, ani z ostrościami. Talerze brzmią przynajmniej jak talerze, a nie jak tłuczone szkło z dodatkowym podbiciem jak na CAL!

Rolandsinger

  • 2894 / 6469
  • Ekspert
20-04-2010, 01:06
>> SR325i po 1000h grania w odpowiednim systemie są bardzo wyrównane w paśmie<<


Pawle Drogi, nie śmiem wątpić, że masz rację. Każde słuchawki, nawet GS1000 jeśli je odpowiednio zequalizujemy za pomocą toru, to nawet taki wilk przedzierzgnie się w potulnego baranka. Nie w tym rzecz, ja bynajmniej nie kwestionuję tego faktu, ani nie potępiam jego piewców. Parę razy słyszałem np. GS1000 od Majkela, które w Jego torze grały bardzo dobrze, a przynajmniej normalnie, tzn. nie eskalowały żadnego zakresu częstotliwości, jazgot pojawiał się tylko na płytach średnio lub wręcz źle zrealizowanych, zwłaszcza rockowych, w jazzie sybilanty nie były specjalnie natarczywe, choć mnie przeszkadzały dość mocno, ale umówmy się - gusta i słuch każdy może mieć inny.

 Wszelako postawmy sprawę jasno - nie tego tyczą się moje i Kolegów krytykujących firmowy "Grado sound" uwagi. Zagadnienie ma ścisły kontekst i nie wynika z czyjejkolwiek motywacji do fanatycznego potępiania wyrobów Grado w czambuł. Meritum można wyświetlić następująco: słuchawki Grado - jak już było to artykułowane bilion razy - grają wyraźnie w U. Amatorzy i apologeci tych słuchawek twierdzą, że tak się dzieje na "niewłaściwym napędzie". Przy czym zaznaczmy - ten wszeteczny napęd, to właściwie każde SERYJNE I NIEDŁUBANE źródło i wzmacniacz dostępne w wolnej sprzedaży, bez względu na cenę. Dzieje się tak, bowiem prawidłowy odtwarzacz czy przetwornik hi-fi gra w miarę neutralnie, czyt. płasko w sensie charakterystyki. "Odwrócony loundess" czy też wycofanie wysokich, a podbicie średnich i niskich tonów są to rzeczy raczej niespotykane na pewnym pułapie jakościowym u poważnych producentów elektroniki audio, a wyłącznie z tak grającej elektoniki osławione Grado grają poprawnie, ba, jeśli aparatura napędzająca ma te cechy szczególnie zaznaczone i wycezylowane, dźwięk będzie nawet całkiem przyjemny przy spokojnym repertuarze lub/i referencyjnie zrealizowanych nagraniach.

Tymczasem na forum kasta "Grado sound", POSIADAJĄCA wysublimowany SPRZĘT W DUŻEJ MIERZE DIY, SPREPAROWANY WYŁĄCZNIE POD TE SŁUCHAWKI, A ZATEM NIWELUJĄCY NIESTRAWNOŚĆ CH-KI GRADO (odwrócone U lub L) bez ogródek poleca te słuchawki każdemu laikowi, który ma zamiar nabyć nierzadko pierwsze w życiu słuchawki.

I ja niegdyś ofiarą takiej propagandy bym padł, zawczasu jednak przesłuchałem te słuchawki na różnych napędach, źródłach i kompletnie nie mogłem pojąć zachwytu wyznawców Grado sound nad takim brzmieniem, czyt. wrzasko-jazgotem. Jak się później okazało, to nie była wina "niewłaściwego napędu", lecz nieposiadanie "specjalnego" tj. zniekształcającego toru, który by fabryczną wadę tych słuchawek odpowiednio maskował lub jak wolą uważać amatorzy Grado - przekuwał nieszlifowany diament w "wykwintny" brylant. Świetnie rozumiem, że tylko taki sprzęt jest godzien napędzać te słuchawki, jednakże nie zmienia to beznadziejnego położenia świeżo upieczonego nabywcy usiłującego słuchać muzyki na tych słuchawkach ze sprzętu "niegodnego", czyt. seryjnego, w którym nie ma tysiąca lamp modyfikujących brzmienie niczym analogowe DSP, ani spejalnej Lampucery, którą za pomocą 200 różnych op-ampów można zmusić do podawania takiego sygnału, który zaspokoi perwersyjne potrzeby nausznych żyletek z Brooklynu.

     
_____________________________________

Nowe oferty słuchawkowe: http://forum.mp3store.pl/topic/63214-sluchawki-wysokich-lotow-wyprzedaz/
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

-Pawel-

  • 4847 / 6073
  • Ekspert
20-04-2010, 01:38
No OK wszystko rozumiem, pisałeś o tym już nie raz i doskonale sobie zdaję sprawę z tego o co Tobie chodzi. Jednak ja nie pisałem o GS1000, a specjalnie "spreparowanego" toru też nie posiadam, chyba, że Grand Twina nazwiesz DIY ale z tego co mi wiadomo to pod Grado on robiony nie był, E-MU natomiast uważam za źródło o niemalże idealnie płaskiej charce(sam mierzyłem).

Wracając do tematu, napisałem wyraźnie o historii z moimi SR325i, pisałem też wielokrotnie, że żadna z osób, której dawałem ich posłuchać nie stwierdziła, że mają uwydatnioną górę, a Ty nadal swoje ;P

A tak na marginesie to masz rację i w pełni popieram Twoje zdanie w tym temacie, że jeśli ktoś kupuje jako swoje pierwsze słuchawki coś pokroju GS1000 i chce je napędzać z dziurki SoundBlastera to oczywiście na pewno nie potwierdzi słów zachwytu żadnego z recenzentów. Ale po to jest forum żeby tacy uznani recenzenci jak np. Piotr Ryka dodatkowo przecierali szlaki i pomagali innym w doborze odpowiednich komponentów dla danych słuchawek. Poza tym zaczynanie przygody z górnej półki Grado zawsze kończy się fiaskiem, trzeba poznać te słuchawki najpierw z niższych modeli i w międzyczasie konsekwentnie ulepszać system bo inaczej można dojść do wniosków, że CAL! grają lepiej od PS1000, nagle okazuje się, że kupujemy nowy wzmacniacz i o dziwo RS2 czy jakieś np. Sr225 też grają lepiej od PS1000. Popieram tutaj w pełni podejście GRADO_Fana, że są to słuchawki przeznaczone wyłącznie dla koneserów. Dodam od siebie, że im wyższy model, tym więcej wymaga cierpliwości i zaangażowania, nie jest to zdecydowanie produkt typu "plug and play". Z drugiej strony czy takie Sennheisery HD800 zagrają komuś z laptopa czy mp3-playera? Również nie. Ale na forach nie opisuje się tylko zachwytu nad samymi słuchawkami lecz także przeróżne połączenia i ktoś kto nie jest napalonym nastolatkiem chcącym mieć najdroższe słuchawki na osiedlu tylko rozsądnym i myślącym człowiekiem nie poleci przecież po przeczytaniu recenzji do sklepu po GS1000 czy HD800. Bez Twoich barwnych opisów myślę, że można wyczytać o nich sporo i każda inteligentna osoba byłaby w stanie określić czy taki dźwięk będzie jej odpowiadał, a zawsze przecież można posłuchać przed zakupem.

Nie wiem jak to jest z tym sprzętem Majkela bo go nie miałem przyjemności usłyszeć ale podejrzewam, że jeśli byłby idealnie odwróconą equalizacją do PS1000 to każde inne słuchawki podpięte pod niego zagrały by komicznie, a jednak parę osób już chwaliło jego rękodzieło chociażby z DT880 PRO.

Dawid-SS

  • 325 / 6060
  • Zaawansowany użytkownik
20-04-2010, 08:24
Panowie,powie mi ktoś czym roznią sie słuchawki od Józia Grado z dopiskami i lub is?? Sa zazwyczaj w tej samej cenie a co rozni je ??

Za jakies pare miesiecy mam wybrac swoje pierwsze słuchawki do 1500zl max i mam troche o wyboru powiem szczerze :) Bedzie to grac z sohą 2.

Rolandsinger

  • 2894 / 6469
  • Ekspert
20-04-2010, 10:36
>>Z drugiej strony czy takie Sennheisery HD800 zagrają komuś z laptopa czy mp3-playera?<<

HD800 nie zagrają, bo w tym modelu Senn wzorował się na właśnie takich krzykaczach jak Grado. Starszego flagowca cenię o wiele bardziej - HD650 w zasadzie wpinasz do czegokolwiek, co ma napis hi-fi i po prostu gra muzyka: przyjemna, eteryczna, soczysta, mniej więcej taka jak na żywo.

_____________________________________

Nowe oferty słuchawkowe: http://forum.mp3store.pl/topic/63214-sluchawki-wysokich-lotow-wyprzedaz/
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

majkel

  • 7477 / 6468
  • Ekspert
20-04-2010, 10:38
SR325i wcale nie muszą grać 1000 godzin, żeby wypadły tak jak w opisie -Pawla-. Na moim (poprzednim - w sensie wzmacniacza) sprzęcie to mi się nawet HD650 po zmianie kabla podobają, a równowagi tonalnej wcale on nie zaburza.
GS1000 pierwszy raz usłyszałem z mojego mp3 iRiver E10 i wtedy już stwierdziłem, że to najlepsze słuchawki z jakimi miałem do tamtej pory do czynienia. Podobnie było wcześniej z SR325i i iRiverem ifp-799.
Do SOHA II za 1500zł to Grado z drugiej ręki, np. RS2, albo RS1.

Rolandsinger

  • 2894 / 6469
  • Ekspert
20-04-2010, 11:01
Majkelu, pamiętam doskonale, to było jeszcze na moim kawalerskim mieszkaniu, Fallow przyniósł GS1000, a Ty je wpiąłeś do E10 i byłeś zachwycony, ja tymczasem stwierdziłem, że tego nie da się słuchać i nie rozumiem o co Wam dwóm chodzi (Fallow jeszcze był zarażony).


_____________________________________

Nowe oferty słuchawkowe: http://forum.mp3store.pl/topic/63214-sluchawki-wysokich-lotow-wyprzedaz/
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

Rafaell

  • 5033 / 6465
  • Ekspert
20-04-2010, 11:11
 >> Rolandsinger, 2010-04-20 11:01:28

>Majkelu, pamiętam doskonale, to było jeszcze na moim kawalerskim mieszkaniu, Fallow przyniósł GS1000, a Ty je wpiąłeś do E10 i byłeś zachwycony, ja tymczasem stwierdziłem, że tego nie da się słuchać i nie rozumiem o co Wam dwóm chodzi (Fallow jeszcze był zarażony).

Może Ty się Rolandsinger czymś zaraziłeś?  :)

Co to moze być za choróbsko? :(                            

majkel

  • 7477 / 6468
  • Ekspert
20-04-2010, 11:12
Roland, ja myślę, że jestem zdrowy, tylko Tobie się nasiliła alergia na wszelkie rękodzieło. Fallow się zachowuje w zasadzie normalnie jak na ten typ osobowości. Po prostu musi mieć co chwilę coś innego, tylko niepotrzebnie dorabia do tego coraz bardziej karkołomne teorie. Ja nie zdążyłem popływać na fali HD380 Pro, bo już (jeszcze?) K271 i K240 okazały się tym o co chodzi (tym razem).

lancaster

  • Gość
20-04-2010, 11:19
Panowie, dla Was góra w Grado jest faktycznie w naturalnych proporcjach z resztą pasma ? Pytam, bo np. słuchane przeze mnie swego czasu SR325 były chyba najjaśniej grającymi słuchawkami jakie w życiu słyszałem.
Rozumiem, ze taka prezentacja może się komuś podobać(w świecie zestawów głośnikowych porównałbym ja do B&W serii800, bez literki S, czy 1NT - a więc powiedzmy dużo się na górze działo, a w każdym więcej proporcjonalnie sporo więcej niz w naturze :) ) ....co innego np. podoba się stereo z podpiętymi 2 subami do KD a co innego mówienie, ze wszechobecny bas jest naturalnym składnikiem kwartetu smyczkowego np.
Nauczyłem się że ludzie maja różne gusta i jeśli ktoś np. prosi o ciepło grający system to można zaproponować Dynaudio,...niektóre Sonusy....elektronikę np. na lampce EL34 itp. Jak ktoś szuka dobitnie i jasno grajacego sprzętu to moze warto się rozejrzeć za Levinsonem i wspomnianymi wyżej B&W....w pierwszym przypadku mamy kluchę, w drugim żyletkę - co kto lubi(jeśli) i ma do tego pełne prawo....ale czy jest sens upierać się ze któraś z tych prezentacji jest naturalniejsza i że komponenty użyte do budowy systemów w pełni neutralne ??? Rozumiem, ze można miec wyobrażenie że jakoś tam powinen brzmieć sprzęt, ale czy to problem, ze lubi się np. więcej góry...dającej np. wrażenie większej przestrzeni ?
Dla kogo innego(np. dla mnie) taki dźwięk jest nienaturalny bo za lekki i tyle....a wcale nie gustuję w jakichś syropowatych klimatach.

asmagus

  • 4439 / 6017
  • Ekspert
20-04-2010, 11:20
W jakim sensie piszesz o AKG 271 i o której wersji 271 dokładnie ? mk II?

-Pawel-

  • 4847 / 6073
  • Ekspert
20-04-2010, 11:29
Ja wcale nie twierdzę, że Grado mają mało góry, owszem GS1000 mają niezłą "hopkę" bo to słyszałem i mam świadomość ich charakterystyki. Jednak SR325i mają znacznie mniej góry od DT880 PRO w odczuciu wszystkich osób, które je u mnie słyszały oraz moim, a także są znacznie łagodniejsze i mniej wybredne dla nagrań niż CAL! I wcale nie jest to kwestia gustu tylko fakt, bo przecież nie słyszymy charakterystyki wg uznania naszych upodobań :) Dlatego nie wiem po co na siłę stawia się wszystkie Grado pod mur i skazuje za występki jednego modelu.

Lan, dziwi mnie fakt, że uznałeś SR325i za najjaśniejsze słuchawki, ja tego bynajmniej nie zauważam, zresztą moje SR325i lecą w piątek do nowego właściciela, posiadacza SR80 oraz CAL!(obydwie pary uważa za ostre), zobaczymy co powie...

aasat

  • 2402 / 6451
  • Ekspert
20-04-2010, 11:29
>> Rafaell, 2010-04-20 11:11:02
>> Rolandsinger, 2010-04-20 11:01:28
Może Ty się Rolandsinger czymś zaraziłeś? :)
Co to moze być za choróbsko? :(

Gradofobia :) ?

Rolandsinger

  • 2894 / 6469
  • Ekspert
20-04-2010, 11:30
Alergia na rękodzieło?

Porównywałem Twojego Moona V6 (czyli starszą wersję) do Heeda i ten ostatni był w kłopocie, wiele innych sprzętów też wykolegował, a z DT880Pro grał tak, że Fallow stwierdził, że różnica między nim a Sensaurisem napędzającym HD800 jest ledwie dostrzegalna.

Widzisz, tylko Twój wzmacniacz gra bardzo dobrze, działa bezawaryjnie, wygląda...jak to Hammond, siermiężnie ale solidnie,  nie wziąłeś jednak za niego 6 kzł, lecz znacznie, znacznie mniej. J. Grado wciska ludziom coś, co gra nierówno, psuje się jak diabli, a jakość wykonania woła o pomstę do nieba, na osłodę dostają jedynie pudełko po pizzy. A teraz clou - facet bezczelnie kasuje za to 7 000 zł i co gorsza, niektórzy kompletnie irracjonalnie bronią go jak Częstochowy.

Można kupować drogo, można kupować bardzo drogo, ręczne wyroby, ale niech to będą perfekcyjnie wykonane arcydzieła rzemiosła, a nie tania szmira rodem z piwnicy o wartości kilku dolców w produkcji wykonana z chińskich podzespołów.

_____________________________________

Nowe oferty słuchawkowe: http://forum.mp3store.pl/topic/63214-sluchawki-wysokich-lotow-wyprzedaz/
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

szwagiero

  • 2240 / 6470
  • Ekspert
20-04-2010, 11:32
Panowie wszyscy jesteśmy zdrowi, niektórym tylko się słuch stępił ;) bardziej lub mniej albo od urodzenia było z nim średnio. W końcu wzrok niestety też się nam psuje w miarę starzenia, jednym szybciej drugim wolniej :)

A co do alergicznych reakcji to alergie właśnie atakują, dzisiaj jechałem z dwoma kolegami i obaj na zmianę kichali i smarkali... więc może to co obserwujemy na forum to również jakieś wiosenne nasilenie objawów?