Witam !
Muzyka jest jedna, co udowodniła pewna polska piosenkarka na swojej płycie (zgadnijcie, kto).
Może blues jest nudny (bo oparty na paru akordach, gdzie mu tam do Pendereckiego), ale kiczowaty, o nie, przecie to muza oparta na oryginalnych pieśniach Murzynów merkańskich n.p. z Louizjany (delta Mississippi).
Zresztą wszystko można nazwać wtórnym, syfnym, nudnym, itd. nawet BK, ostatnio mnie znudziła.
Niech żyją lata 70-te, cały czas dokupuję LP z tamtych wspaniałych lat (studenckich moich).