Audiohobby.pl

Kasety magnetofonowe -temat ogólny-

RetroTape

  • 443 / 775
  • Zaawansowany użytkownik
09-02-2023, 23:24
Cytat: JaKub92
No tak, ale myślę, że prawdopodobieństwo trafienia na zgniłki tj. na powyższym foto jest niewielkie.
Taśma nie zgniła, ja bym jej stan ocenił na wyschniętą i pokruszoną ;) Rzeczywiście nie ma się co sugerować pojedynczymi sztukami z problemami, stare Basfy są bardzo fajne i warto je mieć w swojej kolekcji.

JaKub92

  • 1822 / 5450
  • Ekspert
10-02-2023, 15:17
"Zgniłki" to była przenośnia ;) Jako określenie czegoś zniszczonego, zdegradowanego itp.
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub

Jan61

  • 204 / 3724
  • Aktywny użytkownik
22-02-2023, 15:46
Kupiłem sobie kasetę z rynku japońskiego i oglądając opakowanie zaciekawiło mnie co to producent zachwala w konstrukcji tej kasety. Pomijając sztywną klejoną obudowę to starzy znajomi: pad dociskający i kontrowersyjny plastikowy kołek :) Rzeczy wymyślone i stosowane w japońskich kasetach już w latach 70-tych. W drugiej połowie lat 90-tych w Sony wciąż uważano to za rewolucyjny system prowadzenia taśmy?
Przy okazji wie ktoś po co ten zaznaczony odlew? Czyżby planowano jakiś ruchomy prowadnik taśmy, podobny do stosowanego krótko w kasetach PDM. W obudowach typu delta dla Thats w tym miejscu jest kołek.
Janusz

Krzysztof_M

  • 1467 / 5256
  • Ekspert
22-02-2023, 15:56
Ten zaznaczony odlew ma łuk ułożony chyba tak jak będzie się pojawiała na nim krawędź taśmy w miarę zwijania/rozwijania jej ze szpulki.
Myślę, że to dodatkowy sposób aby zmniejszyć drgania tej obrotowej rolki zmniejszając rozrzut wysokości w jakiej taśma wchodzi/wychodzi na tą rolkę ze szpulki (no i dbając o równiejsze nawijanie na szpulkę).

Pytanie otwarte czy to dobrze działa :)
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

Hammer

  • 4654 / 2264
  • Ekspert
22-02-2023, 16:13
pewnie robi za opór, albo coś w rodzaju SM.

Jan61

  • 204 / 3724
  • Aktywny użytkownik
22-02-2023, 19:03
Pytanie otwarte czy to dobrze działa :)
Krzysztofie, jak dla mnie to trafiłeś w punkt :) Twoje wyjaśnienie to sedno sprawy. Zawsze się zastanawiałem dlaczego w jednych kasetach zwoje taśmy są idealne a w innych układają się nierówno. Upatrywałem to w jakości obudowy, szpulek, foli poślizgowej i rolek. Okazuje się że popularny kołek pełni nie tylko funkcję naciągu taśmy (ważne w prostych jednowałkowych napędach) ale w połączeniu z rolką wpływa na układanie zwojów. Na załączonej fotce widać  w modelu Sony skrajne położenia taśmy, jak przemieszcza się po tej "prowadnicy". Wyobrażam sobie jak idealnie muszą być dobrane wymiary tej prowadnicy, kołka i rolki aby taśma idealnie się przesuwała. Im precyzyjniej to wykonane tym ładniejsze zwoje. Konstruktorzy kaset bardzo się starali aby osiągnąć jak najlepsze prowadzenie taśmy w kasecie. Na fotkach poniżej kilka przykładów tego zespołu z topowych modeli: Denon, tutaj  zastosowali nawet podwójny kołek, obudowa formatu Suono i szeroko stosowana obudowa TDK.
Janusz

Chaos

  • 840 / 4956
  • Ekspert
12-03-2023, 16:41
Kupiłem ostatnio nówkę TDK SA "Black Limited". Kaseta była oryginalnie zafoliowana bez śladów jakiś przejść. Przy próbie nagrania okazało się jednak że taśma nie trzyma już parametrów. Pioneer CT-979 miał problem żeby ją skalibrować. Gałka "biasu" odchylała się w odwrotną stronę niż zwykle przy SA i prawie zabrakło jej skali. Deck nie wyświetlił błędu ale brzmienie było dalekie od normalnego. Pomyślałem że może z magnetofonem jest coś nie tak. Włożyłem inną TDK SA i wszystko wróciło do normy. Mam kilka "Black Limited" i ta jako pierwsza zrobiła mi taką niespodziankę. Jedna z nich nawet jeździła przez dekadę w samochodzie, leżała na mrozie i upale ale nadal daje się ładnie nagrywać. Jak to się więc dzieje że nówka jest do wyrzucenia a taka co dużo przeszła gra jak nowa? Jakieś pola magnetyczne?.. 

Hammer

  • 4654 / 2264
  • Ekspert
12-03-2023, 19:03
Tak, zdecydopwanie tak.... Anunaki już pędzą w naszą stronę układu słonecznego i będzie coraz większy wpływ planety Nibru na kasety magnetyczne.
Warto się zaopatrzyć w pudełka metalowe, najlepiej takie zasilane aby wytwarzały antypole magnetyczne.
Już dawno temu Wielki Bóg RA przepowiadał to że wszystkie kasety ulegną dezintegracji magnetycznej....... wszelkie magnetofony zostaną unieruchomione impulsem energi wytwarzanej przez Wielką Piramide........ a może to Reptilianie coś kombinują ......

A tak na poważnie to albo proces produkcji albo specyficzne warunki gdzie była przechowana.

Sam z ciekawości spróbuje nagrać kasetę, następnie położyć ja na magnesie głośnika i próbować używać i nagrać ponownie jak się da ..... bo coś mi słuchy chodziły że jak kaseta będzie przez jakąś chwile w mocnym polu magnetycznym to ulegnie trwałemu uszkodzeniu.

Krzysztof_M

  • 1467 / 5256
  • Ekspert
12-03-2023, 19:10
Na kanale YT CassetteComeback   https://www.youtube.com/c/CassetteComeback/videos chłop kiedyś odpakował na wizji jakieś chromówki, chyba właśnie TDK SA.
Miał zbiorcze pudełko chyba z 10 i wszystkie były spleśniałe - miały oznakę pleśni mimo hermetycznego zamknięcia.
Nie umiem namierzyć tego konkretnego filmiku niestety, jest ich tam sporo.
Odradzał ich używanie, nawet do magnetofonu nie włożył, więc nie wiem jakie są objawy defektu.
Ale podobno nie są przyjemne dla mechaniki i głowic magnetofonu.

Zwyczajnie pecha miałeś, przykro mi :(
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

RetroTape

  • 443 / 775
  • Zaawansowany użytkownik
12-03-2023, 20:09
Cytat: Krzysztof_M
Miał zbiorcze pudełko chyba z 10 i wszystkie były spleśniałe - miały oznakę pleśni mimo hermetycznego zamknięcia.
Żadne kasety nie mają hermetycznego zamknięcia, trafiałem na sporo sztuk, które były niezdatne do użytku po odpakowaniu z folii. Najczęściej niszczy je wilgoć, praktycznie od razu czuć to nosem, a na wkładkach widać charakterystyczne brązowe kropeczki. Metalowe ekrany są pordzewiałe, na taśmach widać plamki różnych rozmiarów wyraźnie odznaczające się od koloru taśmy. Są też przypadki, że taśma wygląda w miarę ok, ale nie nadaje się zupełnie do nagrywania.

TDK SA to bardzo delikatna taśma, zauważyłem już dawno, że w ogóle w TDK występuje na taśmie efekt "łódeczki" - taśma jest jakby zagięta krawędziami do góry i wtedy od razu po przejściu przez magnetofon mamy na niej piękne szyny. Mimo, że w miarę trzymane są parametry to takie zniekształcenia nie są korzystne, a po paru przejściach taśma zamienia się w pogiętą "szmatkę". Ogólnie już od dawna nie używam SA, właśnie z tych powodów.

edit:
Przypomniało mi się jak kiedyś kupiłem kilka kaset TDK Super D i miałem dokładnie to co w tym filmie (od 7 minuty) :

taśmy trafiły szybko do śmieci :)
« Ostatnia zmiana: 12-03-2023, 20:42 wysłana przez RetroTape »

Chaos

  • 840 / 4956
  • Ekspert
12-03-2023, 22:14
Zawsze trzymałem się z daleka od całej serii CDing. Wystarczy na nie popatrzeć żeby nie chcieć ich używać. Mam za to jedną SA z ostatniej serii (tej bez blaszki) i gra bardzo ładnie. Włożyłem ją teraz do obudowy po "Black Limited", oczywiście podpinając pod te ładne pomarańczowe rolki. Było z tym trochę zabawy ale "odzyskałem" czarną a pozbyłem się tej biednej.

RetroTape

  • 443 / 775
  • Zaawansowany użytkownik
14-03-2023, 21:25
Ja nie mam jakiś przykrych wspomnień z serią CDing, zarówno typ I jak CDing1 gdzie używano taśmy AD (przynajmniej na początku) czy typ II CDing2 są w miarę ok. Natomiast Super CDing to nic innego jak SA tylko w wydaniu dla którejś sieci super marketów, niestety nie pamiętam już jej nazwy. Mają dokładnie te same bolączki co SA.

Ostatnio nagrywałem na TDK AD-X z roku 1986, model z dużym oknem i powiększonym napisem AD-X na naklejce. Po prostu szczęka mi opadła jak to się nagrało. Tamte czasy to były absolutnie topowe kasety, z którymi nie może się już równać produkcja w latach 90-tych. Luksus w pełnym wydaniu, szkoda że ceny tych roczników to obecnie kosmos, bo bym sobie zrobił spory zapas.

RetroTape

  • 443 / 775
  • Zaawansowany użytkownik
07-04-2023, 10:17
Zawsze myślałem, że krótsze niż 60 minut kasety mające duże rolki, posiadają je wyłącznie w celu ładnego wyglądu. Okazuje się jednak, że ma to związek z prawidłowym działaniem licznika elektronicznego czasu kasety. Jeśli rolka jest duża, odchyłka w prawidłowo pokazywanym czasie jest mniejsza. Różnice są zaskakująco duże, więc gra jest warta świeczki.

Zamieszczam tabelkę z instrukcji RS-B765, która to pokazuje.

Hammer

  • 4654 / 2264
  • Ekspert
29-05-2023, 07:49
Od przybytku głowa boli......kupiłem jako kasety, ale materiał nagrany b. dobrze i szkoda go zniszczyć..... a ja nie jetem fanem......lata 97/8

chorazy3

  • 1460 / 1567
  • Ekspert
29-05-2023, 09:08
Fajny zestaw, faktycznie szkoda kasować.
Paweł