gotyk1, wydaje mi się, że to działa na takiej samej zasadzie, ja te demagnetyzery z czerwono-białym magnesikiem w środku. Ta kaseta ma coś podobnego tylko że z prawej strony, ale wygląda to też na jakis obrotowy kręcący się magnesik i działa zapewne w podobny sposób. Ja nie ufam takim wynalazkom. Albo demagnetyzer ręczny, albo kaseta z układem elektronicznym do demagnetyzacji to według mnie jedyne słuszne rozwiązanie.