Audiohobby.pl

Kasety magnetofonowe -temat ogólny-

MaciejLK

  • 508 / 6046
  • Ekspert
11-02-2010, 10:34
Bezpośrednie porównywanie taśm typu I, II i IV i określenie czy np. HF-Pro jest "lepsza" czy "gorsza" niż np. UX jest dość trudne ze względu na różny "rozkład" parametrów tych taśm - te trzy typy mają inne typowe wartości MOL, SOL i szumów taśmy, a zatem i dynamiki na niskich i wysokich częstotliwościach. Np. TDK AR miała bardzo wysoki MOL@315Hz (+6,5 dB), tyle co MA, i więcej niż AD, AR-X, SF, SA, SA-X. Ale wyższe szumy powodowały, że łączna dynamika @315 była najniższa z tych wszystkich taśm.
AD, AR i AR-X miały znacznie wyższy SOL@10k niż SF, SA i SA-X, ale te ostatnie dzięki znacznie niższym szumom miały jednak lepszą dynamikę @10k, a metalowa MA dzięki bardzo wysokiemu SOL (0dB) była tu bez konkurencji.

W przypadku odpowiednich taśm Maxella czy Sony rozkład parametrów był mniej więcej podobny. "Wyższe" taśmy typu I jakoś tam "zachodziły" na "niższe" taśmy typu II, niemniej jednak typowe było to, że dobre taśmy typu I miały o ok. 1-3 dB wyższy MOL i SOL niż taśmy typu II, ale też miały szumy wyższe o ok. 4-5 dB, więc łączną dynamikę miały jednak mniejszą.

To powodowało, że np. TDK zalecało dobieranie kasety do rodzaju używanego sprzętu i do rodzaju nagrywanej muzyki. Np. AR była zalecana do nagrywania raczej agresywnej muzyki z silnym "beatem" na mocnym sprzęcie przenośnym (boomboxach) - dość wysokie szumy taśmy nie miały tu znaczenia, natomiast istotny był wysoki MOL. SA-X, dzięki najszerszej dynamice na niskich częstotliwościach i bardzo szerokiej na wysokich zalecana była do nagrywania muzyki poważnej, która ma dużą rozpiętość dynamiki, od pasaży bardzo cichych do głośnych. Itd.

Gardenus

  • 1605 / 6093
  • Ekspert
26-02-2010, 22:01
Wydaje mi się, że cena do przyjęcia.
Niestety, nie lubuję się w niestandardowych długościach kaset.

http://www.allegro.pl/item931942490_130_szt_kaset_sony_metal_xr_50min_okazja.html

rico1973

  • 221 / 6059
  • Aktywny użytkownik
26-02-2010, 22:59
Ta aukcja wisi juz jakiś czas... ja z kolei jakoś nie gustuję w "metalach"

MaciejLK

  • 508 / 6046
  • Ekspert
27-02-2010, 01:44
A ja z kolei lubię taśmy metalowe, ale akurat nie tę. Taka Metal SR (wersja US, w EU nazywała się XR) to była moja pierwsza w ogóle taśma metalowa - ale był to tzw. tani metal, chyba najtańsza kaseta metalowa na rynku, w dość marnej, tyle że atrakcyjnie pomalowanej na czarno przezroczystej, klejonej obudowie. To właśnie jedna z tych kaset która bardzo lubi mieć inny azymut głowicy po stronie A i B. (tak wyszło w teście amerykańskiego Audio; jedna z trzech sztuk w ogóle im się zakleszczyła, pozostałe miały duże różnice, i zgadza się to z moją własną obserwacją).

Ta moja pierwsza SR też się kiedyś splątała wewnątrz kasety; nagranie było dla mnie cenne, a ponieważ kaseta jest klejona, musiałem ją rozciąć skalpelem, którym pozostawiłem sobie przy okazji trwałą bliznę na palcu (krwawiłem jak zarzynane prosię), a potem skręciłem ją śrubkami - nawierciłem odpowiednie otwory, wziąłem śrubki z jakiejś innej starej kasety, itd. Mam ją więc do dziś i co jakiś czas słucham, ale jest pamiętna - przypominam ją sobie przy każdym spojrzeniu na rzeczony palec! ;-)))

cles

  • 1604 / 6108
  • Ekspert
27-02-2010, 10:38
he he, to się nazywa kaseta z kompleksowymi wspomnieniami.

Ja na SR amerykańskie nie narzekam. Kosztowały one w USA w 94/5 roku tyle co konkurencja.

MaciejLK

  • 508 / 6046
  • Ekspert
27-02-2010, 10:50
>> cles, 2010-02-27 10:38:27
>he he, to się nazywa kaseta z kompleksowymi wspomnieniami.

>Ja na SR amerykańskie nie narzekam. Kosztowały one w USA w 94/5 roku tyle co konkurencja.

Masz na myśli "kompleks wspomnień" (w sensie wielu połączonych ze sobą) czy też kompleksy (psychiczne) wynikające z tego wspomnienia? ;-)

Gdy ja kupowałem moją pierwszą SR w 91 kosztowała zaledwie niecałe $3, podczas gdy Maxelle MX i TDK MA-X były droższe, kosztowały jakieś $4-5 za sztukę, o ile pamiętam (+ podatek).

cles

  • 1604 / 6108
  • Ekspert
27-02-2010, 20:26
Tak mam na myśli "kompleks wspomnień" (w sensie wielu połączonych ze sobą).

Diabolik

  • 17 / 6091
  • Nowy użytkownik
12-03-2010, 00:50
Cześć panowie!

Ho ho, jaki tu ruch! Zapomniałem zupełnie o tym drugim forum.

Gardenus

  • 1605 / 6093
  • Ekspert
12-03-2010, 18:27
>> Diabolik, 2010-03-12 00:50:46
Cześć panowie!
..........\'\' Zapomniałem zupełnie o tym drugim forum.


Może nie drugie czy trzecie czy inne ale to fakt.

Dudeck

  • 5101 / 6074
  • Ekspert
15-03-2010, 13:08
.

MAG

  • 2398 / 6093
  • Ekspert
15-03-2010, 14:04
A u mnie wiosenne Porządki co nie co poprzestawiane ale jeszcze wiele pracy szczególnie z odsłuchem około 700 kaset cyklicznie trzeba słuchać co kilka miesięcy żeby się nośnik nie zdeformował

seniortelefono

  • 284 / 6109
  • Zaawansowany użytkownik
15-03-2010, 14:18
MAG

A skąd wiesz co masz na której nagrane?

Dudeck

  • 5101 / 6074
  • Ekspert
15-03-2010, 14:21
Ja kiedyś wszystkie przewijałem raz do roku , ale głównie ze względu na możliwe zjawisko samokopiowania się sygnału . Nowe i zafoliowane nie ruszam .

Dudeck

  • 5101 / 6074
  • Ekspert
15-03-2010, 14:24
MAG .
Nie myślałeś zgrać wszystko na dysk , miałbyś święty spokój i szybki dostęp do wybranego nagrania ? I więcej miejsca .








( Nie no , żartowałem )


MAG

  • 2398 / 6093
  • Ekspert
15-03-2010, 14:31
Wiem bo mam je już bardzo długo dbam o każdą z kaset nawet te z przed prawie 40 la zasługują na odtworzenie co prawda w magnetofonie np podwójnym JVC takich kaset nie wkładam w Luxa czy Tandberga :)
Przeważnie mam tez małe karteczki powkładane do środka z opisem itd.
Część jak widać nowych jeszcze czeka na swoje kilkadziesiąt minut nagrania oczywiście nie wszystkie bo są też takie które nie zostaną rozpakowane :)
Nie ukrywam mam dość dużą kolekcje kaset testowych jak i demonstracyjnych niektóre bez pudełek szkoda muszę zdobyć na nie ładne nowe pudełka wtedy będą się prezentować w całej krasie
Nagrywałem ostatnio 2 czy 3 kasety nic więcej to tylko po to żeby rozruszać niektóre magnetofony ,
Mam takich 4 sztuki które nie służą by służyć po prostu pracują wtedy gdy trzeba za dużo mnie kosztowały by działały i się kurzyły na co dzień obecnie pracuje nad gablota gdzie będą mogły stać nie kurzyć się i być podziwiane ale to jeszcze potrwa