Audiohobby.pl

Kasety magnetofonowe -temat ogólny-

jmaciek

  • 389 / 5048
  • Zaawansowany użytkownik
15-03-2011, 01:30
>> Dudeck, 2011-02-18 01:10:07
Maxelle XL-II "u mnie" mają jeden minus - podbijają wysokie tony i muzyki z ich dużą zawartościa po zgraniu z płyty , źle się na nich słucha .

A czy wie ktoś jaka jest różnica między Maxell XL-II (czerwone) a Maxell XLII (zielone)?
Poniżej foto Maxell XLII - Maxell XL-II była już prezentowana...

>> Dudeck, 2011-02-18 01:10:07
Z dostępnych jeszcze kaset najlepsze wrażenie wywarły na mnie "meksykańskie" Sony UX-S - extra fajnie basują , a i cała reszta też jest superaśna . DIT . Dobre i tanie .

Są jeszcze dostępne SONY CDit II - jak się mają one do SONY UX-S ?

MaciejLK

  • 508 / 6046
  • Ekspert
15-03-2011, 09:34
Wg ulotki Sony na której były parametry tych najnowszych serii, CDitII ma gorsze parametry, przede wszystkim niższy MOL i SOL, i jest gorsza od UX-S.

majkel

  • 7477 / 6106
  • Ekspert
15-03-2011, 09:56
Ulotkami bym się nie przejmował. Interesował mnie zawsze tylko efekt soniczny. Z odsłuchu najlepsze były dla mnie UX-Pro, szczególnie te ze szczelinowym okienkiem przez całą długość kasety. Gdy byłem przy budżecie, to się zadowalałem UX, bo to była najtańsza ze zjadliwych chromówek, a np. UX-S były nieciekawe i nawet w rankingach odsłuchowo-pomiarowych plasowały się niżej od UX. Od UX-S wolałem któregokolwiek maxella np. UDII.

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5565
  • Ekspert
15-03-2011, 10:32
Na pocieszenie dodam że w poważnych testach w niemieckich czasopismach Maxell-ka XLI tłukła kasety metalowe (oczywiście nie wszystkie).

W metalach w testach pamiętam That\'s stała bardzo wysoko ale cena wtedy była z kosmosu.

Testy były o tyle ciekawe że osobno była oceniana mechanika kasety a osobno sama taśma .

 Mnie bardzo brakowało w Basfach tych używanych w Maxellkach czarnych teflonowych o strukturze plastra miodu bocznych wkładek zmniejszających tarcie taśmy. Nierównomierność przesuwu taśmy w Basfach i nie tylko na tym cierpiała. Jakoś tak zawsze ten parametr rzucał mi się na uszy czy to w magnetofonie czy gramofonie.

jmaciek

  • 389 / 5048
  • Zaawansowany użytkownik
18-03-2011, 14:01
>> Dudeck, 2011-02-18 01:10:07
Z dostępnych jeszcze kaset najlepsze wrażenie wywarły na mnie "meksykańskie" Sony UX-S - extra fajnie basują , a i cała reszta też jest superaśna . DIT . Dobre i tanie .

A czy te zielone "meksykańskie" Sony UX-S mają blaszkę ekranującą pod resorem filcu dociskowego taśmy?
I jak się mają jakościowo do kaset Sony CDitII także jeszcze dostępnych (tez nie wiem czy posiadają ten ekran)?

Czy kasety bez ekranu nalezy automatycznie traktowac jako gorsze - jaki wplyw ma ona na jakosc kasety?

MaciejLK

  • 508 / 6046
  • Ekspert
18-03-2011, 15:32
Na jakość kasety - niewielką. Zadaniem blaszki było ekranowanie głowicy od tej strony, od której nie jest niczym osłonięta. W niektórych starych kasetach z wczesnych lat 70-tych, np. Agfa, ekran w kasecie otaczał głowicę ze wszystkich stron. Teraz z niego w ogóle zrezygnowano, na pewno dla oszczędności kosztów, widocznie założono, że ma on niewielkie znaczenie praktycznie.

Dudeck

  • 5101 / 6074
  • Ekspert
18-03-2011, 15:50
Tak , "meksykanki" posiadają ten ekran . Tych ostatnich modeli CDitII nigdy u mnie nie było .

jmaciek

  • 389 / 5048
  • Zaawansowany użytkownik
18-03-2011, 15:54
Podejrzewam, ze zrezygnowano z niej tylko ze wzgledow ekonomicznych nie baczac na to jaka role spelnia ona w budowie kasety - dlatego majac do wyboru kasete z ekranem i bez to chcialbym wybrac ta z ekranem i stad moje pytanie o Sony UX-S i Sony CDitII (wiem ze TDK SA jej nie ma).

Detektyw Kwass

  • 7851 / 6067
  • Ekspert
18-03-2011, 21:06
>> MaciejLK, 2011-03-18 15:32:35
>Zadaniem blaszki było ekranowanie głowicy od tej strony, od której nie jest niczym osłonięta.

Nie wiem co to za ekran, któren do masy podłączony nie jest...

  • Gość
18-03-2011, 21:16
Kwassie - jesteś magnetofilem?

Detektyw Kwass

  • 7851 / 6067
  • Ekspert
18-03-2011, 21:50
Mam sentyment z dzieciństwa. Lubiłem patrzeć jak się szpulki obracały w tatowym decku. Poza tym kaseta jest jak idealny cycek - pasuje do ręki. Fajnie się ją trzyma, nie jest przytłaczająca jak long-play ani nic nie wartą bździną nie jest jak jakiś pendrive czy karta miniSD.
Jest ciekawa, coś się w niej rusza. Kasety mają różne formy. Mają "wbudowaną" pamięć, dziś mogę skończyć odsłuch i jutro kontynuować od miejsca w którym skończyłem. Brakuje mi tego w komputerowych empetrójkach i uważam że powinni to dorobić!
Niestety, nie posiadam decka i posiadać nie będę - to chybiona, beznadziejna inwestycja. Ach, fajnie byłoby się pobawić ale cały czas czułbym się jak właściciel umierającego powoli kota, jeśli wiesz co mam na myśli. ;)
Ale gdyby miał nastąpić jakiś armageddon jak w Japonii, w wyniku którego ludzkość cofnęłaby się technologicznie do lat 80-tych, to nawet bym się ucieszył. :)

jmaciek

  • 389 / 5048
  • Zaawansowany użytkownik
18-03-2011, 23:34
>> Detektyw Kwass, 2011-03-18 21:06:20
Nie wiem co to za ekran, któren do masy podłączony nie jest...

"Ekran.

Ekran stanowi blaszka permalojowa wykonana ze stopu materiału magnetycznie miękkiego, umieszczona za filcem dociskowym. Ma ona za zadanie zredukować wpływ obcych pól zakłócających na głowicę odczytującą (uniwersalną). Dobry ekran może zmniejszyć napięcie zakłócające i przydźwięk z sieci o kilka decybeli. W kasetach niewiadomego pochodzenia bardzo często zdarza się, że ten ekran jest wykonany ze zwykłej blachy."

Kasety magnetofonowe i magnetowidowe, Barbara Iwanicka, Edmund Koprowski, WKŁ 1988.

jmaciek

  • 389 / 5048
  • Zaawansowany użytkownik
18-03-2011, 23:40
Inne ciekawe informacje z tej publikacji:

"Śruby łączące okładki obudowy.
Większość kaset po włożeniu taśmy jest skręcona śrubami w czterech narożnikach. W celu uzyskania jeszcze większej sztywności kasety i utrzymania stabilnego położenia płaszczyzn odniesienia środkowa część jest dodatkowo łączona zaciskiem, ewentualnie w tym miejscu stosuje się piątą śrubę.
Popularne kasety niektórych producentów są klejone. Są one znacznie gorsze od kaset skręcanych."

Ponadto:
"Uproszczenia, które stosuje się w kasetach najniższej jakości, to stosowanie gorszych materiałów, dopuszczanie większych tolerancji wymiarów elementów, stosowanie uproszczeń konstrukcyjnych, na przykład: zamiana rolek prowadzących na stałe kołki, naklejanie gąbki dociskającej na ekran głowicy zamiast stosowania sprężynki dociskającej z filcem, upraszczanie kształtu ekranu, stosowanie wycięć zamiast okienek w kasecie, zmniejszanie liczby wkrętów łączących obie obudowy kasety, częściowe rezygnowanie z usztywnienia ścianek kasety."
Twój magnetofon, Barbara Libura, WKŁ 1986.

Brak śrubek, klejenie kasety zniosę – brak ekranu już nie.
Jeśli ktoś wie jak to wyglada dla Sony CDitII to proszę o info.
M.

MaciejLK

  • 508 / 6046
  • Ekspert
19-03-2011, 07:14
>>> Detektyw Kwass, 2011-03-18 21:06:20
>>> MaciejLK, 2011-03-18 15:32:35
>>Zadaniem blaszki było ekranowanie głowicy od tej strony, od której nie jest niczym osłonięta.

>Nie wiem co to za ekran, któren do masy podłączony nie jest...

Widocznie durnowaci konstruktorzy kasety u Philipsa nie wiedzieli, że to nie będzie działało bez połączenia z masą magnetofonu...

Dopiero po 40 latach zauważyli to w firmach TDK i Sony, i wyrzucili ekran...

;-)

MaciejLK

  • 508 / 6046
  • Ekspert
19-03-2011, 07:23
>> jmaciek, 2011-03-18 23:40:12
>Jeśli ktoś wie jak to wyglada dla Sony CDitII to proszę o info.

CDit II nie mają ekranu. Ale meksykańskie UX-S które mam też go nie mają! Nie mają go już chyba żadne nowe kasety na rynku - TDK FE i Sony HF także!

A książka Iwanickiej i Koprowskiego to doskonała lektura i kopalnia wiedzy.