Audiohobby.pl

Zamiana LM833 na OPA2604

Molibden

  • 1906 / 5896
  • Ekspert
25-03-2008, 18:58
KP  czyli b. dobrze wykonane polipropyleny - nie ruszać.
A co z kondensatorami przy DACu?
Może pominąć filtr cyfrowy i zrobić non-oversampling?
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

moris

  • 83 / 5896
  • Użytkownik
25-03-2008, 19:19
Nie da się  zrobić non-oversampling, bo w tym CDeku siedzi Bitstream SAA7350, który nie jest najgorszy:), na pewno polepszyć można zmieniając kondensatory wokół DACa i wstawiając zegar.

gulon

  • 34 / 5880
  • Użytkownik
25-03-2008, 20:04
Kondensatory wokół DAC są chyba ceramiczne. Takie małe lutowane po stronie druku. Wymienić należy wszystkie jak leci czy któreś są szczególne ważne?
Wklejam cześć schematu dot. tego pytania...

gulon

  • 34 / 5880
  • Użytkownik
25-03-2008, 20:07
A ten zegar - może jakieś wskazówki?

Molibden

  • 1906 / 5896
  • Ekspert
26-03-2008, 02:37
Z tymi SMD szkoda się babrać, lepeij elektrolity zmienić.
Te ceramiki na wyjściach audio 470pF na foliowe a te po 39pF (czy koło tego) na mikowe możnaby zamienić.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

gulon

  • 34 / 5880
  • Użytkownik
26-03-2008, 14:14
Mogę wymienić na foliowe i wszystkie, są dosyć tanie na szczęście.
39p,47p i 470p - zamówiłem KSF Miflex
100n - MKT kyocera, KSF niestety są za wielkie.

Elektrolity wymieniać na nowe elktrolity, nie na foliowe? Te byłyby strasznie drogie, więc jak dla mnie odpadają. Czy Panasonic FC będą odpowiednie? Są dosyć tanie. Czy polecasz jakies inne?

moris

  • 83 / 5896
  • Użytkownik
26-03-2008, 23:06
Wymienić kondensatory elektrolityczne następujace (SAA7350)- jak mialem ten model Philipsa to nie odkrylem jeszcze BG-Nów  więc one mogą byc lepsze w niektórych miejscach.... trzeba spróbować ja stosowalem głównie oscony
Wszystkie wokół pinów zaczynajacych się od VDD do wymiany.
Więcej szczegółów jutro ogólnie to nie jest słaby player tylko trochę kiepska aplikacja SAA7350 ogranicza możliwości.

gulon

  • 34 / 5880
  • Użytkownik
27-03-2008, 22:16
Nie wiem czy jest sens wstawiać tak drogie kondensatory (black gate n) do cd kupionego za 6 funtów. Ale os-con sanyo są sporo tańsze. Całą modyfikacje traktuję jako naukę i zabawę i nawet nie chodzi tu o żal kasy, tylko staram się podejść do sprawy praktycznie. Wiadomo, że nie zrobię z taniego cd cudów. Wymienię te 33uF przy DAC na os-con...
Jednak zmieniło się nieco brzmienie odtwarzacza po tym dotychczasowym małym zabiegu. Nie wiem czy jest to zmiana na lepsze, dźwięk się zrobił trochę jaśniejszy i jakby gęstszy w górnych pasmach, ale jednocześnie jakiś taki bardziej "dudniący" w niższych. Słychać to na słuchawkach przy ostrzejszej gitarowej muzyce np. Opeth. Chyba coś nie tak jest ze zgraniem z tanim wzmacniaczem CA, który do słuchawek się raczej nie nadaje. Zobaczymy jak będzie po wymianie wzm. operacyjnych, które coś zalegaja na poczcie razem z OPA2134, które wziąłem dla porównania...

gulon

  • 34 / 5880
  • Użytkownik
01-04-2008, 23:25
Niestety po wymianie wzmacniaczy oraz kondensatorów pojawił się cichy szum w jednym kanale. Czasem do tego szumu dołącza tak jakby świergolenie. Zamiana wzmacniaczy miejscami nic nie daje. To co do tej pory zrobiłęm, to wymieniłem kondensatory na wyjściu z dac 33p i 470p oraz 100n na zasilaniu opa, które okazały się jednak też ceramiczne.

Co może być przyczyną tych zakłóceń?

gulon

  • 34 / 5880
  • Użytkownik
02-04-2008, 12:56
Dodam tylko, ze ten szum jest bardzo cichy, tzn słychać go tylko, gdy się odkręci wzmacniacz całkowicie, co w normalnym słuchaniu jest niemożliwe. Przeszkadza jedynia świadomość, ze coś jest nie tak...

Hoko

  • 216 / 5878
  • Aktywny użytkownik
02-04-2008, 13:47
Albo jakieś zakłócenia od cyfrówki, albo wzbudzanie samego scalaka. Możesz spróbować podblokować kondensatorami jeszcze stabilizatory napięcia. Do dobrych scalaków konieczne jest dobre zasilanie, bez tego sytuacja miast się polepszyć, może się jeszcze pogorszyć.

gulon

  • 34 / 5880
  • Użytkownik
02-04-2008, 21:55
Gorzej na pewno nie jest. W sumie po raz pierwszy jestem zadowolony ze zmiany dźwięku, chociaz fakt - wcześniej mało zmian było. Co prawda muszę jeszcze posłuchać parę dni, potem przetestuję OPA2134, a potem wrzucę spowrotem LM833 i zobaczymy. Niestety nie jestem tak "wyrobiony", żeby ocenić po kilku godzinach słuchania. To co mogę napisac na szybko (wątpię, żeby kogos to interesowało, ale co tam) bas przestał buczeć, ale jest go chyba nieco mniej. Nie jest mniej głeboki, tylko mniej narzucający się. A może to takie wrażenie tylko, bo na pewno więcej jest wysokich, a właściwie nie więcej, co są jakoś tak bardziej słyszalne, w pozytywnym znaczeniu. "Prosto" mówiąc są bardziej syczące niż szeleszczące i to mi się podoba. Fajnie słychać takie szuranie po strunach gitary basowej i grę uderzano-szarpaną na basie. Jednym zdaniem - słychać po prostu więcej.

Co do tych zakłóceń, to muszę poprosić o szczegóły, bo "poblokowanie kondensatorami stabilizatorów napięcia" niewiele mi mówi. Chodzi o kondensatory filtrujące przy samych opa, jeśli tak to o elektrolity czy foliowe?

Hoko

  • 216 / 5878
  • Aktywny użytkownik
03-04-2008, 11:19
Z tego co wcześniej czytałem, na zasilaniu scalaków coś już podstawiałeś - możesz jeszcze dolutować 100n, najlepiej mkp, bezpośrednio do nóżek układów. I to samo przy stabilizatorach napięcia - nie wiem, jakie tam są, na schemacie nie widać. Przyczyna może też leżeć w zbyt długich ścieżkach - sygnałowych albo zasilających. Jeśli są bardzo "kręte" to czasem lepiej je przeciąć (po obu końcach) i zrobić połączenie przewodem.

Co do jakości dźwięku, jeśli masz wzmacniacz z kondensatorem na wejściu to wyrzuć z cd kondensator na wyjściu scalaka (100u), taki elektrolit porafi więcej zepsuć niż opamp. Jeśli wzmacnmiacz masz z wejściem stałoprądowym to zamiast tego 100u daj 4,7-10u mkp, albo jeszcze lepiej wrzuć taki kondensator do wzmacniacza, a w cd daj zworę.

Poza tym możesz zewrzeć jeden z rezystorów wyjściowych (ten od strony gniazd), bo 200ohm to trochę dużo. Układ mutingu (tranzystory równoległe na wyjściu) też czaem potrafi coś od siebie dodać, zwłaszcza w tanich urządzeniach, gdzie jest to robione na łapucapu, tylko że jak je całkiem usuniesz to przy włączaniu i wyłaczaniu możesz mieć stuk albo piski w głośnikach. Jeden możesz odłączyć (odlutować kolektor, to zdaje się powierzchniowce), bo widzę, że oba są sterowane z tego samego miejsca.

gulon

  • 34 / 5880
  • Użytkownik
07-04-2008, 22:54
Dzięki za rady.
Rezystory wyjsciowe oraz tranzystory mutujące były usunięte na samym początku (pisałem o tym wcześniej). Szczerze mówiąc wstrzymam się na razie ze wszelkimi modyfikacjami, bo ostatnia zmiana na prawdę sporo dała i chcę się nacieszym "nowym" dźwiękiem z cd zanim zrobię krok dalej...
Dzięki za dotychczasowe rady, na pewno będzie dalszy ciąg...