Podłączyłem sie pod zbiorowe zamówienie na audiostereo i kupiłem głośnikowe AC z czystej ciekawości. Gram na nich od 2 dni i musze powiedzieć, że jak na razie to szału nie ma. Faktycznie od razu słychać duży bas, ale nie nazwałbym go "punktowym", góra zdecydowanie wycofana, na temat stereofonii i przestrzeni sie nie wypowiadam, bo za mało słuchałem. Inna rzecz, że jestem przyzwyczajony do mojego kimbera 8TC a to jednak inna półka i trzeba uczciwie przyznać, że jak na kable za 170zł to w sumie obiektywnie niezłe druty (nomen omen) ale chyba nie my cup of tea.
Zastanawia, sie czy warto czekać na pełne wygrzanie. Jakie są wasze doświadczenia ile trzeba czekać do osiągnięcia pełni parametrów, 100 godzin wystarczy?