Audiohobby.pl

Ortodynamiczny świat

Sim1

  • 1829 / 6070
  • Ekspert
01-09-2009, 16:55
Może to zabrzmiało jak zaczepka :) ale poważnie uważam, że YH-1000 to legenda, w tym pozytywnym znaczeniu, nawet nie słysząc ich. Jeśli stare dobre słuchawki uzyskują wysokie ceny i niełatwe są do dostania to są już legendą. To jak z Fostexami T50v1... Apropos, mam v2 ;) ale z wrażeniami sie muszę wstrzymać by dokładnie i spokojnie je posłuchać.
Zastanawiałem się bardziej czy patrząc na ceny YH-1000 i RE5 (jeszcze brak oficjalnych danych) czy LCD-1 czy dzwięk też będzie się prezentował w kolejności (oczywiście ranking będzie subiektywny) YH-1000 > RE5 > LCD-1, czy też uważasz/oczekujesz że nowe orto nie są w stanie pokonać YH-1000?

Pozdrawiam

Sim1

  • 1829 / 6070
  • Ekspert
01-09-2009, 16:59
>w kolejności (oczywiście ranking będzie subiektywny) YH-1000 > RE5 > LCD-1, czy też uważasz/oczekujesz że nowe orto nie są w stanie pokonać YH-1000?

Bełkot wyszedł bo to samo powiedziałem jako alternatywy :). Sorki.

Pozdrawiam

Rafaell

  • 5033 / 6103
  • Ekspert
01-09-2009, 17:04
 >> intuos, 2009-09-01 16:37:03
>faktycznie w tym nagraniu Ayo ma sexowny glos

No cóż z płyty CD to nie to samo, jak słuchałem jej w radiu z koncertu 3PR na żywo to raczej bym poszedł dalej; on jest dziki zwierzęcy-nie ma żartów zchrumkała by Cie jak nic ;)
               

szwagiero

  • 2240 / 6108
  • Ekspert
01-09-2009, 17:06
Hehe co by było na koncercie? ;) Ale płyta również świetna szczególnie pierwsza i bardzo dobrze zrealizowana.

fallow

  • 6457 / 6076
  • Ekspert
01-09-2009, 17:10
Na koncercie mogloby byc gorzej :)))

szwagiero

  • 2240 / 6108
  • Ekspert
01-09-2009, 17:11
A co do kolejności w rankingu to nie bardzo widzę sens takiej dywagacji bo wszystko się może zdarzyć. Dopóki nie będzie choćby opinii nie mówiąc już o posłuchaniu tych słuchawek chyba nie bardzo jest sens się wypowiadać.

Nie widzę powodu dla którego dzisiaj ktoś nie byłby w stanie zrobić czegoś lepszego niż kiedyś, choć wiąże się to z dużymi trudnościami, rynek jest inny i wypuszczenie takiej konstrukcji jak YH1000 musiałoby być bardzo kosztowne, co wiązałoby się z ich wysokim kosztem ostatecznym w sprzedaży. Natomiast jeśli Chińczycy podadzą coś nawet porównywalnego lub niewiele gorszego, to i tak będzie to ciekawa opcja, bo będzie można kupić nowe, a nie polować 5 lat na jakiś używany, nierzadko wymęczony egzemplarz.

szwagiero

  • 2240 / 6108
  • Ekspert
01-09-2009, 17:12
>> fallow, 2009-09-01 17:10:30
>Na koncercie mogloby byc gorzej :)))

Ale z kim z Tomkiem i jego spontaniczną reakcją? Ja myślę, że jakby do odbioru włączył się jeszcze wzrok to mogłaby być bomba ;) Aczkolwiek oczywiście co kto lubi :)

fallow

  • 6457 / 6076
  • Ekspert
01-09-2009, 17:15
Gorzej w sensie sonicznym, jednak masz racje - mysle, ze walory wizualne zdecydowanie zapewnilyby hi-endowosc przekazu :))

Sim1

  • 1829 / 6070
  • Ekspert
01-09-2009, 19:11
>> szwagiero, 2009-09-01 17:11:19
A co do kolejności w rankingu to nie bardzo widzę sens takiej dywagacji[...]
[...]
Natomiast jeśli Chińczycy podadzą coś nawet porównywalnego lub niewiele gorszego [...]

:) Wątek zarastał pleśnią i wypadało coś ruszyć. A właśnie o takie dywagacje mi chodziło. Każdy chyba mocno trzyma kciuki ale nie do końca wierzy, żę będziemy mieli prawdziwą sensację.

Pozdrawiam

szwagiero

  • 2240 / 6108
  • Ekspert
01-09-2009, 22:48
Sim1 ja się sensacji nie spodziewam w świecie słuchawek, mam jakieś takie nieodparte wrażenie, że co najlepsze to już i tak było i "to se ne wrati" ;) Natomiast tak jak pisałem, nawet jeśli nie będzie to przełomowe ortho, tylko po prostu porządne w dobrym stylu takie jak np. Fostexy, SS100 czy YH100 i cena będzie odpowiednia (zjadliwa) to i tak będzie dobrze, bo ludzie będą sobie mogli w końcu spokojnie wybrać pomiędzy klasycznymi słuchawkami, a ortho bez konieczności kupowania używanych egzemplarzy.

A co do faktu, że wątek przycichł no cóż... czasem wolę nie czytać nic jak czytać takie dywagowanie jak przed pojawieniem się HD800, gdzie na prawdę czasami mnie już śmieszyły te domysły i spekulacje. Utrzymanie na siłę dyskusji ma też miejsce często w innym wątku o słuchawkach i nie zawsze wychodzi to na dobre ;)

intuos

  • 1003 / 6106
  • Ekspert
02-09-2009, 06:25
Sima widze ze poszedles w moje slady..... :D avatar--->

Odpowiadasz na wpis
>> Sim1, 2009-09-01 16:55:41
Może to zabrzmiało jak zaczepka :) ale poważnie uważam, że YH-1000 to legenda, w tym pozytywnym znaczeniu, nawet nie słysząc ich. Jeśli stare dobre słuchawki uzyskują wysokie ceny i niełatwe są do dostania to są już legendą. To jak z Fostexami T50v1... Apropos, mam v2 ;) ale z wrażeniami sie muszę wstrzymać by dokładnie i spokojnie je posłuchać.
Zastanawiałem się bardziej czy patrząc na ceny YH-1000 i RE5 (jeszcze brak oficjalnych danych) czy LCD-1 czy dzwięk też będzie się prezentował w kolejności (oczywiście ranking będzie subiektywny) YH-1000 > RE5 > LCD-1, czy też uważasz/oczekujesz że nowe orto nie są w stanie pokonać YH-1000?

Sim cos mi sie wydaje ze RE5 da do wiwatu yh1000.... W yh1k nie doswiadczysz przestrzeni kosmicznej, scena jest swietnie poukladana, czujesz gdzie w studiu co gra i gdzie solista spiewa, i dlatego wielu sie zachwycala nad ich scena 3d, bo o ile nie idzie w szerz to w głąb jak najbardziej. RE5 maja podobno przestrzen glosnikową no i sa dookola uszne co oznacza ze wygodniejsze niz yh1000(pomimo patentow na glowie.

Tez mam zdanie ze yh1000 to legenda. Jeszcze dzis przypominam sobie jak wogole wpadlem na trop ortho, a mianowicie bylo to mniejwiecej tak....
szukajac sluchawek innych niz uzywam, a wtedy byly to tonsile sd426 szperalem po allegro to tu to tam, i zobaczylem ze jeden gosciu sprzedawal akg400. Napisal ze je sprzedaje bo udalo mu sie znalesc yamahy hp-1. Zaczalem wiec szukac yamah, ale nigdzie nie bylo zadnych danych, Enigma........ Az tu pewnego dnia na allegro patrze yamahy yh100, licytacja od 5zl, ktos tam dal 10zl, ja wpisalem na minutke przed 100zl...i kupilem je za 16zl. Nie wiedzialem jeszcze czy to ortho i dopiero headfi mnie w tym uswiadomilo, ze to nawet lepsze niz hp-1. I w ten sposob wglebialem sie w ortho. Na poczatku zupelnie mnie jakos nie zachwycily, a to z paru powodow, nie mialem ich czym napedzic a podrugie wydawly sie jakies takie bez szczegolow. No zaczalem modowac je wg roznych sposobow. Nagle okazalo sie ze moga byc mega szczegolowe ale tracily wtedy impet. W miedzy czasie wchodzac coraz glebiej w swiat ortho okazalo sie ze yamaha robila jeszcze jeden model przez tylko dwa lata , a byl to yh1000/hp1000. Sama ilosc zer za 1 przyprawiala mnie o dreszcze na plecach. No wiec zaczalem szukac ich. Na poczatku znajdywalem tylko katalogi. Pamietam jak dzis kiedy udalo mi sie dostac katalog w pdf wersji hp-1000(wersje hp to glownie modele na Japonie, wersja yh to wersje poza japonie, ale to nie regula)
Bylo w tym katalogu zdjecie. Patrzylem sie na nie ze 100 razy na dzien. Poszukiwania trwaly przez ponad rok. Pisalem do studiow w Japoni, w Anglii, Niemczech az w koncu facet posiadajacy studio nagraniowe w stanach odpowiedzial ze je mam. No ale nie tak odrazu odpowiedzial. Pisalem do niego 3 razy i dopiero po trzecim razie dal znac , odpowiadajac w mailu ze musze byc bardzo zdeterminowany...:)
Przez 3 miesiace trwaly pertraktacje czy je mi sprzeda. No i sprzdal, potem czekalem prawie 1,5 miesiaca az dojda do mnie. BYly wielkie chwile zwiatpienia, zwalnialem sie czasami z roboty kiedy awizo przychodzilo...Az tu pewnego dnia pojechalem na poczte, a ty paczka z zagranicy (wow!!!) idac do samochodu nie wytrzymalem, musialem otworzyc pudelko z obiektem westchnien ktore codziennie kilkarazy dziennie ogladalem i sie nim zachwycalem.
Pierwsze co zrobilem jak wrocielm do domu to wszyscy wiedza co....:)zalozylem na uszy i nacisnalem play. Wszystko co wczesniej slyszalem z yh100 rozmylo sie pod chmura naturalnosci jaka bila z dzwieku tych sluchawek. Wtedy zdalem sobie sprawe z jednej waznej rzeczy. Hp-1 nie mogly sie z nimi rownac, a roznica w oznaczeniu wyraznie o tym mowila. Tródne bylo sobie do wyobrazenia ze hp-1 i yh1000 to tak rozne swiaty, z jednej strony tak podobne z drugiej tak odlegle jakosciowo. No ale reszte szczegołow opowiesci pozostawie sobie dla wnuczka :P

Pozdrawiam kolegow.
ps.
RE5 narobia zametu nie tylko w swiecie ortho, byl tam jeden gosciu ktory na codzien slucha omeg2 mk1 i byl pod tak duzym wrazeniem ze cigle do nich wracal podczas canjam.

aasat

  • 2265 / 6089
  • Ekspert
02-09-2009, 08:08
>> intuos, 2009-09-02 06:25:04

Dzieki za świetną biografię, domyślam się, ze YH-100 za 16zł kupiłes w 2006 roku, podobno w tym czasie SS-100 chodziły na ebay po 25$ :)  a YH-1000 w 2007 roku za około 200$ ?

Ostatnio tez napisałem do jednego studio w USA które miało 2 szt Yamaha HP-1000, ale niestety juz je sprzedali komuś innemu

Szkoda, to teraz takie legendy coraz ciężej kupić

Sim1

  • 1829 / 6070
  • Ekspert
02-09-2009, 08:21
Piękna historia. Ja wchodziłem w ortho troszkę inaczej. Kupiłem Fostexy T50RP i używałem ich w pracy a tak naprawdę namówiłem na początku na ich zakup kolege ;) i po tym jak ich posłuchałem stwierdziłem, że też kupuję.
Codzienne używanie nie pozostawiało wątpliwości, że planarne przetworniki grają "inaczej" i że w zasadzie to mi się to podoba. Punktem zwrotnym był zakup Yamahy HP50A, wtedy zrozumiałem, dlaczego mówią że nowe T50RP to już nie to. Później kolejny przełom T20...
I tu podobnie... od kiedy pierwszy raz dowiedziałem się o SS-100 zawsze do nich wzdychałem. Ale wydawały się nierealne. Jak pojawiły się na ebay-u to straciłem głowę :). Założony limit na licytację można powiedzieć, minąłem z hukiem ale czułem za uszami, że wciąż warto. Po dwóch niezwykle długich tygodniach przyszły. Początkowo byłem nieufny i słuchałem, słuchałem i słuchałem, było dziwnie. I w końcu załapałem o co w ich dźwięku chodzi :).
I teraz problem polega na tym, że są niezwykle wymagającym i specyficznym punktem odniesienia dla innych orto... Jak na razie wszystkie Yamahy, ba! nawet pozostałe Fostexy które miałem okazję słyszeć grają inaczej. Mają swoją sygnaturę i chyba z nimi jest tak, że albo zachwycają albo są dziwne i nieciekawe.

Generalnie stałem się fanem otwartych konstrukcji orto, gdzie obudowa jak najmniej przeszkadza działać czystemu driverowi pozostawiając w górze dużo powietrza. Podejrzewam, że YH-1000 są takie właśnie i życzyłbym sobie by RE5 takie były ;).

Pozdrawiam

intuos

  • 1003 / 6106
  • Ekspert
02-09-2009, 20:51
assat,
szkoda ze nie udalo ci sie dostac 1000czek, dobrze miec rozne referencje i siegac kazdego dnia po inna :)

Sim,
yh1000 mozliwe ze beda ciemniejsze od ss100, ciezko powiedziec jak to jest z powietrzem w nich, trzeba posluchac, nie chce tworzyc legend, wiem ze fostex (tu przypis cwaniaku :) max mk2) gra inaczej, zwiewniej, yamaha jest bardziej miesista, ale mam nadzieje ze przekonasz sie sam.

Generalnie kazdy ma swoja historie, i ciesze sie ze w jakis sposob lacza sie one w nas i czynia nasze hobby nie wybrykiem ale wspolnym podązaniem za ortho celem :)
w sumie prawda jest jedna ;)

pozdrawiam

ps
re5 napewno beda bardzo lekkie i przestrzenne, w skrocie graja jak magnetostaty, nie jak ortho, to niby to samo ale podobno inaczej

intuos

  • 1003 / 6106
  • Ekspert
02-09-2009, 20:53
>> Rafaell, 2009-09-01 17:04:29

No cóż z płyty CD to nie to samo, jak słuchałem jej w radiu z koncertu 3PR na żywo to raczej bym poszedł dalej; on jest dziki zwierzęcy-nie ma żartów zchrumkała by Cie jak nic ;)

Rafaell nie bylo mi dane jej slyszec ale moze kiedys sie przekonam jak pokraczne sa nasze systemy w zderzeniu z rzeczywistoscią:)