Nie było inaczej, że projekt zakłada za mały zysk, duże są koszty wyprodukowania słuchawek, że nie używam korzystam z programów specjalistycznych.
Inwestor stwierdził że woli zainwestować w chiński szmelc i go dobrze zareklamować...
Pomysł na słuchawki miałem taki: skórzany pałąk, drewniane komory rezonansowe,chromowe kratki,kabel z czystej miedzi gruby.
Chciałem coś zrobić jakościowo bardzo dobrego, narzucić taką marżę aby na tym zarabiać ale trochę, inwestor chciał aby cała kasa wróciła się w rok, stwierdziłem że nie jest to realne więc kasy nie dostałem.