Audiohobby.pl

Ortodynamiczny świat

Sim1

  • 1829 / 6022
  • Ekspert
28-04-2010, 14:58
Jeszcze trzeba dopisać
0. LCD2 ;)
To jest chyba ten "strzał w dziesiątkę".

aasat

  • 2264 / 6041
  • Ekspert
28-04-2010, 15:19
>> Sim1, 2010-04-28 14:58:20
Jeszcze trzeba dopisać
0. LCD2 ;)
To jest chyba ten "strzał w dziesiątkę".

Oby nie okazał się drugim HD800, długo oczekiwany, a jak się pojawił to zdania były bardzo podzielone

Mimo to trzymam kciuki za LCD2

intuos

  • 1003 / 6058
  • Ekspert
02-05-2010, 07:47
Bedac u mojego przyjaciela, pozwolilem sobie pozyczyc sansui ss100 ktore postanowilem mu podarowac jakis czas temu za ogromna przysluge jaka mi zrobil.
Assat i Sim, te sansui graja tak inaczej niz wasze sansui ze rzeklbym ze to zupelnie inny model. Zejscie basu maja takie jak moje yh100, do tego graja duuuzym dzwiekiem, ciezkim, niczym sluchawki yamahy.
Zaiste bedziecie niesamowicie zdziwieni kiedy nastepnym razem mnie odwiedzicie i zalozyczie je na uszy.

Assat mialbym do ciebie mala prosbe, czy twoja krawcowa bylaby w stanie zrobic jedna pare padow dla tych sluchawek, podalbym ci rozmiary. Bylbym bardzo wdzieczny i oczywiscie zaplace odpowiednia kwote. Material w postaci skory podesle ci  pocztą.

Wracajac jednak do sluchawek, to powiem ze szkoda wielka jest ze nie mam ich juz w posiadaniu, lecz nie martwi mnie to bo wiem, ze zawsze moge je pozyczyc. Graja zjawisko, bas jest potezny i bardzo mocno artykuowany wibracja powietrza i ucha. gora jest delikatna i zwiewna, srednica i glos drza powabnie w tubie usznej.
Mowiac w skrocie , te sluchawki to polaczenie tego co dobre w yh100 i sansui ss100. Yh1000 to jednak cos innego.
Obecnie moj ranking
yh1000
DIY ss100/yh100 - z przewaga dla sansui.

pozdrawiam wszystkich orthomaniakow

intuos

  • 1003 / 6058
  • Ekspert
02-05-2010, 07:50
teraz wiem czemu te sansui tak podobaly sie Szwagiero w 2007 roku na AS w wawie

Sim1

  • 1829 / 6022
  • Ekspert
02-05-2010, 10:38
Rozumiem, że rozmawiamy o driverach do SS-100 zakupionych w tym samym miejscu w którym Rafaell kupował (byłe) swoje?
Aasat wspominał, że mają nie żółtą a mleczną membranę więc jakiaś różnica może być w stosunku do tego co montowali oryginalnie w SS-100 (i również T50). Driver ma bardzo duży potencjał, jak inne ortho,  co widać po efektach modowania (tych innych :D).
Akurat w moich Sansui (bo te już się troszkę różnią od egzemplarzu aasata) ma niski ale krótki, raczej twardy bas, który sugeruje, że przy zapewnieniu mu innego tłumienia i akustyki puszki, że potrafi zagrać naprawdę mocno dołem. Ma też górkę gdzieś na przecięciu średnicy i góry. W T50 nie ma już tej górki i bas jest miększy, przez co jest wrażenie że jest go więcej.
Jeśli drivery SS-100 o których mówisz Intuos nie są zamontowane w reszcie SS-100 (ramki i pałąk) może akurat ma lepsze warunki do pracy. Na to może się nałożyć fakt, że SS-100 wypuszczali "pod jakiś rodzaj sprzętu"... tzn. nie podejrzewam by w 70-tych latach mieli takie zboczono-audiofilskie podejście ale do czegoś musieli je podpinać kiedy je projektowano, a większość sprzętów z tego okresu ma duuuży zapas mocy i mocny dół. Dodatkowo w użyciu były bardzo nieaudiofilskie pokrętłą barwy dźwięku. Nieśmiało poderzewam, że tłumienie słuchawek stroili pod taką syngaturę by było dobrze "ogólnie" a gałkami sobie każdy ustawi swoje preferencje.
Tak więc to co zauważyłeś nie do końca mnie dziwi.

aasat

  • 2264 / 6041
  • Ekspert
02-05-2010, 14:38
>> intuos, 2010-05-02 07:47:40
Assat mialbym do ciebie mala prosbe, czy twoja krawcowa bylaby w stanie zrobic jedna pare padow dla tych sluchawek, podalbym ci rozmiary. Bylbym bardzo wdzieczny i oczywiscie zaplace odpowiednia kwote. Material w postaci skory podesle ci pocztą.

Projekt produkcji padów został zawieszony. Jezeli udałoby się zdobyć taka skórę ją mam przy nowych padach do SS-100 to moznaby się pokusić o ręczne ich uszycie.

Co do SS-100 to mam przetworniki od Rafaella (zamieniłem się za Pioneer Monitor 10) i jeszcze ich nie porównychwałem bezpośrednio ze swoimi SS-100. ale możliwe, ze te drivery beda grały lepiej.
Mam plan je przełożyć, ale na razie zabieram sie do tego jak pies do jeża. Dobra wiadomośc taka, ze udało mi się rozebrać juz SS-100

Na zdjęciu po prawej driver od Rafaell\'a

aasat

  • 2264 / 6041
  • Ekspert
02-05-2010, 14:40
Jeszcze jedna fotka

aasat

  • 2264 / 6041
  • Ekspert
02-05-2010, 19:53
Właśnie robiłem porównanie SS-100, SS-100 (od Rafaella) i YH-100 stockowe.
Niestety sporo słuchawkom Sansui brakuje do YH-100 jezeli chodzi o bas. Brak im tego impaktu jaki jest w YH-100.

Jedyne co SS-100 mają lepsze to góra i przestrzeń. YH-100 graja mocniejszym basem. dzwiek jest bardziej namacalny i mniej syntetyczny.

Materiał jaki mi posłużył to rózne płyty Joe Satriani\'ego, testowane na Emu-1212->DAC NOS Peter Daniel-> Yamaha CR-620


asmagus

  • 4439 / 5607
  • Ekspert
08-05-2010, 20:49
Brzmi ciekawie:
http://www.6moons.com/audioreviews/hifiman/system.html

_____________
Magnetofon Onkyo TA-6511 --> TANIO SPRZEDAM

szwagiero

  • 2240 / 6060
  • Ekspert
08-05-2010, 23:48
Panowie tak jak pisał Tomek (choć pokręcił trochę fakty, bo DIY SS-100 słuchałem u Włodka, a nie na AS:) i zarówno na Sławku jak i Naleśniku i Włodkowym Maranciuniu wtedy podobały mi się jeszcze bardziej SS-100 od YH-100, zresztą, tak jak zdaje się Majkelowi. Tomek pamiętam że już wtedy był zwolennikiem YH-100, no ale jak widać po latach zmienił zdanie :) Tamte SS-100 miały wszystko to, co YH-100 z większa ilością miodu i delikatności na górze, aspektów sceny z racji mojego specyficznego do niej podejścia w słuchawkach nie rozpatruję :)

Pamiętam, że dawno temu chciałem też odkupić od Rafaella te drivery, które ma teraz aasat, niestety z tego co pamiętam, cena była lekko zaporowa... jak widać, w końcu Rafaell odpuścił i zamienił się za niezbyt przecież drogie słuchawki.

Zgadzam się z podejrzeniami Sim1 w kwestii SS-100 i ich obudowy, być może warto byłoby pokombinować z zupełnie czymś innym, niż oryginał? aasat Ty masz taką możliwość posiadając te drivery!

SS-100 w oryginale jak wiecie niestety mnie nie zachwyciły.

Pozdrawiam ortomaniaków :)

intuos

  • 1003 / 6058
  • Ekspert
09-05-2010, 00:58
wiem, że to brzmi jak nie zdecydowana białogłowa ale jednak wole yh100.
kurcze przyzwyczaiłem się do prezentacji delikatnej i zarazem "dusznej".
ss100 są zjawiskowe ale to nie mój kubek kawy... jest bardziej dzwięcznie, bardziej dokładnie ale czy lepiej, kwestia preferencji, moje są jednak mocno sprecyzowane.

To nie zmienia jednak faktu ze ten konkretny model driverow gra inaczej i wg mnie lepiej niż stockowe.

Sim1

  • 1829 / 6022
  • Ekspert
09-05-2010, 01:18
Intuos, przyznaję się bez bicia :). Zbezcześciłem YH-100... Zachowałem wszystkie składniki wytłumienia i zrobiłem 3 rzeczy... podążając śladem moich HP50:
1. Wytłumiłem dno puszek patafixem
2. Jedyne wytłumienie to gąbka z padów (a więc w samym środku puszki pozostała dziura, no raczej dziurka)
3. Na bezpośrednio drivery nakleiłem materiał który aasatowi opisywałem jako sfilcowana lekko mikrofibra, ale jest to taka sztuczna ircha. To jest pierścień z wyciętą w środku dziurą ok 2 cm średnicy.

I wyszło coś niesamowitego... sam wciąż nie mogę zdecydować czy grają genialnie czy kiczowato.
Wentylacja na zewnątrz przez gąbkę jest nietamowana więc pojawiła się duża przestrzeń, dół pasma oddaje mocno (nie wiem czy aż nie za mocno bo są kawałki że baz zaczynam na szczęce czuć) i przy tym wszystkim niesamowita precyzja sceny.
Na razie jest tak, że chowałem do pudełka T50. A na dodatek bardzo dobrze mi się to zgrywa z Sensaurisem z Siemensem jako driver ;).

asmagus

  • 4439 / 5607
  • Ekspert
09-05-2010, 09:46
Będą zdjęcia?

_____________
Magnetofon Onkyo TA-6511 --> TANIO SPRZEDAM

intuos

  • 1003 / 6058
  • Ekspert
09-05-2010, 11:11
o prosze sensauris u kolegi :))), tesknota za lampa?
Ciesze sie ze udalo ci sie pojsc dalej :) ja od okolo roku przestalem bawic sie w wytlumianie.
To co lubie w yh100 to jednak przestrzen, bardzo dobrze poukladana scena i wbrew pozorom duza.
Ciekaw jestem tego modu. Mam pewna teorie ze czesci drivera, ktore maja najmniejszy wychyl odpowiadaja za wysokie , a tam gdzie membrana ma najwieksza swobode bas-oczywiscie jest to uproszczenie . Mod ktory ty zrobiles jest chyba obecny w fostexach t50, tzw soczewka.
Jak dla mnie twoj mod to dowod na to ze yamaha i jej inzynieria wyprzedzila to co bylo gdzie indziej w tym samym czasie, powiem wiecej, plaskie membrany lcd2 i re5 to mielenie tego samego kotleta tyle ze z lepszym magnesem...chyba ze lcd2 posiadalo inny patent na membrane.

Podejrzewam ze pod koniec lipca zmienisz sensaurisa ;).....

intuos

  • 1003 / 6058
  • Ekspert
09-05-2010, 11:14
Sim nie ma to jak "glosnikowy bas" ;) za to kocham yamahy, masuja bebenek.

co do twojego modu, byc moze zupelnie przyadkiem powstala dobra komora rezonansowa :-)