Odpowiadasz na wpis
>> pastwa, 2010-03-02 16:47:21
Chlopaki szczerozlote, chyba zostalem zle zrozumiany ;\'))
Ja tu nie krytykuje Yamahy, a jedynie zwracam uwage, ze budowanie krzeselka krola (no takie odnioslem wrazenie, moze mylne) dla danych sluchawek w oparciu o glos danej osoby jest malo miarodajne i dosc ryzykowne, jako ze mozna znalez sobie niemalze dowolny (naturalnie jakis przyzwoity) model sluchawek, ktory wygra u danego goscia z reszta tuzow, w tym i ze wspomniana Yamaha.
Najlepszy przyklad z takowymi CAL ;\'))
ps. przez chwile poczulem sie jak bialas,ktory wszedl omylkowo do jakiego baru na Bronxie ;\'))
spoko pastwa, czuj sie jak w domu :D