Audiohobby.pl

Wysokoefektywnych głosników czar

Rafaell

  • 5033 / 5894
  • Ekspert
17-03-2008, 13:02
Witamy w klubie; mają gdzie odetchnąć te Twoje Altec-y, iluzja naprawdę musi być 100 procentowa


Rafaell

Gonzalez

  • 94 / 5899
  • Użytkownik
17-03-2008, 13:15
Mają, mają :) Ale do tych Alteców droga była długa, wyboista i usłana wieloma złymi decyzjami (niestety, kosztownymi).

Rafaell

  • 5033 / 5894
  • Ekspert
17-03-2008, 13:25
=> Gonzalez, 2008-03-17 13:15:20
Czy napędzasz je klasycznie lampką czy tak jak ja, za ciut za mocnym tranzystorem; podobno wszystkie drogi prowadzą do Rzymu.

Rafaell

Gonzalez

  • 94 / 5899
  • Użytkownik
17-03-2008, 13:30
Gram z 300B w SET. Próbowałem SunAudio (m.in. na 2A3 ale mi się niezbyt podobało, innym znajomym którzy mają 19-tki też nie), potem SA na 300B, jakieś AN-y.
Trafiłem koniec końców na modyfikowanego Abraxasa i gra to dla mnie w miarę ok (cena/jakość).

lancaster

  • Gość
17-03-2008, 13:33
Michal, podjade ze swoim 2A3 jak go skończe(zmaina okablowania i lampki od Piotra mam nadzieje niebawem przyjadą)....ciekaw jestem jak sobie z Altec poradzi...

Marek-41

  • 391 / 5898
  • Zaawansowany użytkownik
17-03-2008, 13:43
Najwiekszą zaletą tego typu kolumn jak moje sansui jest to,że pracują z bardzo małymi wychyleniami membran,co poprawia jakośc odtwarzania i minimalizuje ilośc zniekształceń.Widoczne ruchy membrany niskotonowca wystepują dopiero po przekroczeniu mocy okóło 3-4 watów na kanał,a to już przy tej sprawności jest naprawde głośno.Zawieszenia głosników się prawie nie zuzywają.Moje są w idealnym stanie ,a mają już 26 lat.Co do pojemności obudowy,podobnej w znacznie mocniejszej wersji,to nie jest to oszczędność,tylko tak wynika z obliczeń.Większa średnica głośnika niskotonowego i większa nieco obudowa.Moc nie ma na to dużego wpływu.Jednak jak by się jescze mniej liczyć z kosztami,to lepszym rozwiazaniem od wielkiego niskotonowca jest zastosowanie wielu mniejszych głosników niskotonowych,np czterech o srednicy 20 cm.Wtedy sprawnośc jest porównywalna a ewentualne małe błedy w odtwarzaniu pojedyńczych głośników ,są wyrównywane przez inne głosniki.Wychylenia membran są też przy tylu głosnikach małe,a waga pojedyńczej membrany jest znacznie mniejsza,niż jednego dużego głośnika.Jest to jednak rozwiązanie znacznie droższe,ale było stosowane kiedyś np; przez firme revox,ale nie tylko.Jak ktoś ma zamiar samemu zbudowac sobie wysokoefektywne kolumny,to to rozwiązanie jest na pewno warte uwagi.
Marek-41

Rafaell

  • 5033 / 5894
  • Ekspert
17-03-2008, 13:48

Pod warunkiem że będzie miał dojście do podzespołów z dynamiką powyżej 95dB :) Taki system wielogłośnikowy ze stereofonią cyfrową nadawana z jednego punktu robi Yamacha do kina domowego ale jakoś nie rzuca to audiofilii na kolana

Rafaell

Marek-41

  • 391 / 5898
  • Zaawansowany użytkownik
17-03-2008, 14:33
Rafael.To ma być ,albo sprawdzone stare rozwiazanie,albo własna konstrukcja oparta na starych wzorcach.Dzisiejsze wyroby są skażone cyfrą,która dla wielu jest wademekum na wszystkie problemy,albo jest to zbudowane z tzw;gównolitu,więc i tak gra.Porządny wielodrożny zestaw oparty na wielogłośnikowym torze niskotonowym,porządnie zrobiony bedzie kosztował majątek,więc własna robota znacznie zmniejszy koszty,a i tak trzeba bedzie sporo wydac jak chce się zastosować przetworniki wysokiej jakości.Bedzie też swoje ważył i na półeczce się nie zmieści.Zawsze marzyłem o poteznych kolumnach i jak bym miał miejsce i odpowiednią kase,to ma na oku prawdziwe potwory o masie 180kg sztuka,ale to chyba już pozostanie w sferze marzeń he he.
Podziwiam kolegów stosujacych lampowe wzmacniacze.Do nich takie kolumny są wprost stworzone,ale ja dorastałem jak były tylko lampy i jeszcze dobrze pamietam wszystkie z nimi kłopoty,a tu ktoś w to pakuje z własnego wyboru.Musicie być naprawde zafascynowani swoim hobby.Ja lamp mam już dosyć do końca życia.
Marek-41

Rafaell

  • 5033 / 5894
  • Ekspert
17-03-2008, 14:36

Te 180 kilo pachnie mi JBL-ami na rynek japoński takie niebieskie potworki

Rafaell

Rafaell

  • 5033 / 5894
  • Ekspert
17-03-2008, 15:00

tu lżejsza 118kilowa wersja JBL 4350BWX

Rafaell

Marek-41

  • 391 / 5898
  • Zaawansowany użytkownik
17-03-2008, 15:16
Też fajne ,ale miałem na mysli Technicsa,jednak nie pamietam oznaczenia.Jednak już moje Sansui w moim mieszkaniu są blisko absurdu,a te technicsy to już do wolno stojącego domu i to do ogromnego salonu.W standartowym mieszkaniu raczej nie rozwiną skrzydeł.
Marek-41

Gonzalez

  • 94 / 5899
  • Użytkownik
17-03-2008, 15:45
Lancaster - rozumiem, że będziesz miał klona 2A3? Bo jak sobie radzi oryginał to już wiem:) Miałem póżniej SunAudio na 300B i było dużo lepiej niż na 2A3. Trenowałem również na 3 wattowym SET-ie DIY jednego z kolegów (można powiedzieć nawet \'guru\') z AS i też nie było wesoło (sam właściciel też to przyznał).

lancaster

  • Gość
17-03-2008, 15:48
moj już gral, poczekaj az przyjadą obre potki i okablowanie....potem zrobimy sobie suchanko na Altecach....jak sie nie przytka to będzie lepiej niz z 300B :)

lancaster

  • Gość
17-03-2008, 15:50
Ostatnio kiedy go słuchalem(swiezo odpalonego) na Klipschah Heresy to podobal mi sie bardziej(dynamika) od Suna..takiemu wzmakowi trzeba dac pare godzin żeby pograł zanim zaczna sie testy na dobre.

Gonzalez

  • 94 / 5899
  • Użytkownik
17-03-2008, 16:07
Ja jestem jakoś do Sun Audio uprzedzony, męczyłem kilka dni w domu i mnie wcale nie przekonał. Ale nie wykluczam, że klon będzie lepszy niż oryginał :)
Póki co, nikt ze znanych mi użytkowników 19-tek nie wszedl w 2a3, mimo że firmowe rozwiązania mają/mieli pod ręką.