Audiohobby.pl

Gdzie kupić wzmacniacz słuchawkowy?

jku

  • 61 / 6074
  • Użytkownik
12-12-2008, 13:17
Pytanie związane z tematem z prośbą o szybką odpowiedź:
Czy korzystne finansowo jest kupno wzmacniacza słuchawkowego w USA?
Myślałem o prywatnym imporcie, ponieważ kolega teraz siedzi w USA do końca tygodnia i sam się ofiarował, że może coś mi kupić. Wtedy chyba obyłoby się bez opłat celnych, VAT itp.
Nie chcę go ganiać po sklepach, gdyby okazało się, że ceny po przeliczeniu są zbliżone do polskich (no i brak gwarancji). Myślałem konkretnie o Cayinie albo  o innym Chińczyku. (do Senn 580). W ogóle nie wiem , co tam się opłaca kupić.
Nic większego nie wchodzi raczej w rachubę, bo jak to przewiezie?

Rafaell

  • 5033 / 6101
  • Ekspert
12-12-2008, 13:37
No cóz najbardziej opłacało sie w maju-czerwcu teraz do każdego dolara trzeba dołożyć 75 groszy.Według informacji dziennikarskich  to wszystko dzięki spekulowaniu i zarabianiu na informacji przez JP Morgan

http://www.money.pl/pieniadze/nbparch/srednie/

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

jku

  • 61 / 6074
  • Użytkownik
12-12-2008, 13:58
Dziwne są te wyjaśnienia dziennikarzy. To pewna odmiana tzw. spiskowej teorii dziejów. NBP przecież nie broni żadnego poziomu kursu, stąd tez nie wiadomo, jaki poziom kursu miałby być przedmiotem ataku spekulacyjnego. Rozumiem, że niektórzy specjaliści(?) muszą tak mówić. Kiedy na początku roku wygadywało się, że w 2009 jeden dolar będzie równy jednej złotówce, to teraz trzeba bronić swojej twarzy. Natomiast u żurnalistów nie widać żadnej specjalnej ciekawości intelektualnej, żeby takie rzeczy wyjaśniać. Odwalają swoje i tyle.

Wiem ,że w maju i w czerwcu byłoby korzystniej. Tylko, że sam kurs nie przesądza jeszcze o opłacalności transakcji.

Rafaell

  • 5033 / 6101
  • Ekspert
12-12-2008, 15:16
Nie wiem co żurnaliści na to ale handel w dużych sieciach wzrósł  kwotowo w porównaniu rok do roku  o 40%
Może z tąd ten spadek wartości złotówki. Dużo kupujemy importowanych rzeczy na które nas normalnie nie było stać a przecieżtrzeba zapłacić złotówkami.
Może to właśnie banalne wytłumaczenie tendencji spadkowej złotówki. Długofalowo skorzystaliśmy bo towar z importu nie był nigdy tak tani. Najwiecej ci co poczynili jakieś inwestycje. Teraz powinien być ruch odwrotny, to znaczy musimy zarobić eksportem i nawet dobry układ bo nasz towar też jest atrakcyjniejszy cenowo niż pół roku temu.Jak w starym programie na ZX Spectrum o populacji Lisów i ich pokarmu -zajecy. Huśtawka jest wskazana tylko przy każdym huśnięciu powinno u nas wiecej zostawać :D

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

szwagiero

  • 2240 / 6106
  • Ekspert
12-12-2008, 17:36
>> jku, 2008-12-12 13:17:49

A to problem sprawdzić ile kosztuje interesujący Cię wzmak w Stanach, a ile w Polsce (o ile w Polsce w ogóle można go kupić)? Jeśli przywiezie Ci go kolega to chyba same zalety, bo nie zapłacisz za przesyłkę i cła raczej też. Na bank będzie taniej, pytanie tylko za ile - ale to możesz sprawdzić sam.

Pozdrawiam,

jku

  • 61 / 6074
  • Użytkownik
12-12-2008, 18:12
Właśnie szukam w internecie.

sobol

  • 7 / 5941
  • Nowy użytkownik
18-12-2008, 07:41


Co polecasz?
adasob

lenar_87

  • 108 / 5817
  • Aktywny użytkownik
21-12-2008, 09:27
Po pierwsze - Witam! Pierwszy post na forum :)... na AS sie juz za bardzo zra i poziom idiotyzmu czasem mnie powala wiec probuje gdzie indziej :)... to tyle tytulem wstepu.

Mimo ze i tak juz jestem zdecydowany i wpisany na liste majkela na v8. Chetnie porozmawiam na jego temat :)

GF - nie wiem czy miales juz okazje sluchac polaczonych ze soba v8 i twojego stage 3 - czy uwazasz ze twoje dzielo bedzie dobrym zrodlem dla v8? Drugie pytanie - wczesniej z twoich ust (a raczej klawiatury) padlo, ze aby przeskoczyc poziom moonlighta w najwyzszej wersji trzebaby wydac kilka kzl - no wlasnie co bys (z firmowych czy nie) z wzmakow postawil nad a co pod wyrobem majkela? cayin, yamamoto, edgar, vincent, forum608, powiedzmy paradox w jakiejs wersji (jesli sluchales)?

Mysle, ze warto to wiedziec a i autorowi watku moze to pomoc podjac decyzje o zakupie.

Pharel

  • 11 / 5942
  • Nowy użytkownik
21-12-2008, 13:41
No mnie też ciekawi jak się ma np Yamamoto albo Cayin  do Moonlight v8

fallow

  • 6457 / 6074
  • Ekspert
21-12-2008, 14:08
Najlepiej zapytac kogos w pelni obiektywnego (na ile sie da) , czyli bez urazy dla wszystkich: nie pytac uzytkownikow Yamamoto albo konstruktora Moona lub ludzi pro-Moonowych. Przydalby sie mozliwie najbardziej obiektywny osad osoby nie majacej nic wspolnego z Moonem czy Majkelem oraz nie dazacej zadna sympatia japonskiego lampiaka :)

To samo tyczy sie innych kontrukcji.

Obawiam sie, ze w tej chwili taka opinia jest nie do zdobycia :))

lenar_87

  • 108 / 5817
  • Aktywny użytkownik
21-12-2008, 15:02
i raczej nigdy nie bedzie mozliwa w zadnym zestawieniu - nie wierze w osoby pozbawione chocby nuty sympatii do jakiegos okreslonego klocka i tyle. to tak jakbysmy od sedzi pilkarskiego wymagali zeby nie mial swoich sympatii... mozemy tylko polegac na jego "profesjonalizmie" i wyuczonej/wymuszonej obiektywnosci. spytalem sie GF bo wg mnie to czlowiek powazny i godny zaufania (mimo koneksji z majkelem) a zarazm jedyna ktora miala stycznosc zarowno ze stage 3 i moonem :)

GRADO__Fan

  • 299 / 6076
  • Zaawansowany użytkownik
22-12-2008, 03:45
>> lenar_87
GF - nie wiem czy miales juz okazje sluchac polaczonych ze soba v8 i twojego stage 3 - czy uwazasz ze twoje dzielo bedzie dobrym zrodlem dla v8? Drugie pytanie - wczesniej z twoich ust (a raczej klawiatury) padlo, ze aby przeskoczyc poziom moonlighta w najwyzszej wersji trzebaby wydac kilka kzl - no wlasnie co bys (z firmowych czy nie) z wzmakow postawil nad a co pod wyrobem majkela? cayin, yamamoto, edgar, vincent, forum608, powiedzmy paradox w jakiejs wersji (jesli sluchales)?
>>
pytalem sie GF bo wg mnie to czlowiek powazny i godny zaufania (mimo koneksji z majkelem) a zarazm jedyna ktora miala stycznosc zarowno ze stage 3 i moonem :)
>>

Miło,że masz takie zdanie o mnie i jest to ostatnia rzecz, którą chciałbym utracić.

Co do Beresforda - Tak, kilka razy już słuchałem wersji testowych na Moonie v8. Jest pieruńsko szczegółowy i wyciąga wszelkie błędy, więc do testowania jak znalazł ;) Dopiero po ostatnich modyfikacjach mojego Foruma608 II nie ma przepaści między nimi w tej kwestii. Wcześniej zdarzały się częste niespodzianki, że wychodziło coś czego nie słyszałem u siebie bo Forum sam wygładził i upiększył. To jest też zaleta, ale do pewnego poziomu.
W tym wypadku to było jak wykańczanie szczegółów po ciemku, zapalenie światła, a potem znów poprawki w półmroku.

Reasumując mogę zapewnić, że będzie to zgrana para. Z resztą mam od Majkela przyobiecaną wersję demo v8 do wypożyczania z własnymi gratami. Docelowo też zamierzam się przesiąść, ale zanim kolejka przejdzie...
Całe szczęście, że teraz już mój wzmacniacz się poprawił i mogę spokojnie poczekać.


>>fallow
Najlepiej zapytac kogos w pelni obiektywnego (na ile sie da) , czyli bez urazy dla wszystkich: nie pytac uzytkownikow Yamamoto albo konstruktora Moona lub ludzi pro-Moonowych. Przydalby sie mozliwie najbardziej obiektywny osad osoby nie majacej nic wspolnego z Moonem czy Majkelem oraz nie dazacej zadna sympatia japonskiego lampiaka :)
To samo tyczy sie innych kontrukcji.
>>

Owszem, masz rację Fallow. Tak by było najlepiej.
Na ostatnim spotkaniu niby były oba wzmacniacze, ale nie podejmuje się porównań bo nie porównywałem bezpośrednio, ani nawet nie słuchałem ich na tym samym źródle. Przedmiotem mojego zainteresowania wtedy były głównie DACi. Wszystkiego się nie da na raz.

Z drugiej strony ja też nigdy nie przywiązywałem aż takiej wagi do wzmocnienia. Dużo więcej mogłem wyciągnąć wymianą/poprawą źródła. Uważam to za najważniejszą część toru. Co innego kiedy się ma jakieś "trudne" słuchawki (np. HD580/600), które bez porządnego ampa są karykaturą samych siebie.

Kiedyś miałem lampiaka OTL, ze 2-3 lata temu przesiadłem się na wspomnianego Foruma i nie drążyłem wiele tego tematu. Dla mnie cechą wyróżniającą dobry wzmacniacz jest spokój i pełna kontrola w dźwięku nie ważne jak wiele się dzieje.
Nadarzyła się okazja jakiś czas temu i porównałem mojego grzebniętego Foruma II z Moonlightem v6, którego byłem niezmiernie ciekaw. Rezultat opisywany był na drugim forum. Klasa ta sama. Różnica bardziej w charakterze dźwięku. Pierwszy grał spokojnie, gęstym, barwnym dźwiękiem, a drugi barwowo bardzo podobny, ale lżejszy i szybszy. Tą werwą zaskarbił sobie moją sympatię. Dokładnie nie pamiętam, ale przy dużym zamieszaniu na scenie nie ogarniał chyba aż tak dobrze wszystkiego jak Forum i czasem potrafił przyciąć. To za sprawą znacznie skromniejszego zasilacza. Sprawa się zmieniła od pierwszych wersji v7. Tu już nie miałem żadnych wątpliwości co jest lepsze.

Najnowsza to jest duży skok na przód. Lepiej oddaje fakturę, niuanse, smaczki. To co mnie urzekło to szybkość, ale przy tym wszystkim kontrola i porządek. Tu już nie ma poprawiania czy ugrzeczniania. Jak ma się słabe źródło to nie ma sensu kupować ósemki. Do tego potrafi zagrać różnie w zależności co się do niego podepnie co świadczy o jego neutralności. Nie stwierdziłem żeby jakoś wpływał na barwę.  

Z resztą Yamamoto na firmowych lampach też jest bliski neutralności. To nie jest przysłowiowy lampiak. Z suchego źródła nie zrobi nasyconego dźwięku, co świadczy o jego jego wysokiej klasie bo nie ingeruje w sygnał, nie gra na jedno kopyto. To samo cenię w najwyższych Grado.
Chętnie posłuchałbym go w szerszym repertuarze. Tak DAC był dla mnie nowy, wzmacniacz i muzyka - ciężki materiał do oceny.
GFmod Audio Research
www.gfmod.pl

lenar_87

  • 108 / 5817
  • Aktywny użytkownik
22-12-2008, 09:12
>> GRADO__Fan, 2008-12-22 03:45:59
>>Reasumując mogę zapewnić, że będzie to zgrana para. Z resztą mam od Majkela przyobiecaną wersję demo v8 do >>wypożyczania z własnymi gratami. Docelowo też zamierzam się przesiąść, ale zanim kolejka przejdzie...


no to ja zacieram raczki i zbieram pieniazki :). Mialem dylemat Forum-Moonlight-Paradox STD. Paradox odpada bo nie chce placic 300zl za obudowe a w plastik sie nie pcham. Forum - z tego co czytalem dobry wzmacniacz ale na korzysc Moona przy wyborze przechylil fakt, ze wlasciwie przy Stage 3 i wzmaku, pracowaliscie symultanicznie i mozna sie spodziewac synergii :). Moon przeszedl tyle ewolucji, ze mam wrazenie, iz jest dopieszczony i dopracowany.

Rafaell

  • 5033 / 6101
  • Ekspert
22-12-2008, 10:39
>> lenar_87, 2008-12-22 09:12:03
Pamiętaj tylko co Grado_Fan pisał bez dobrego żródła nie ma sensu kupować najnowszej wersji Moona v8 bo wyciagnie Ci wszystkie niedociągnięcia żródła. Także może najpierw staraj się testowany model posłuchać z tym co masz, żeby się póżniej nie katować. Mnie na przykład v6 bardziej się podobała niż wersja v7 a wersję v8 bym chętnie posłuchał na swoich 22 Ohmowych Pioneerach Monitor10 może już lepiej gra niż na Lake People G99/2 za 350Eurosów i zaczną go teraz kupować studia nagraniowe :D .
Majkel czytasz to ?:)

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

majkel

  • 7477 / 6104
  • Ekspert
22-12-2008, 11:22
Rafaell, czytam, czytam. :) Myślałem nawet, czy by klona nie zarejestrować na forum, żeby obiektywnie opiniował wzmacniacze słuchawkowe. :) v.7 przy GS1000 okazał się... niedoskonały. ;) Nawet gdy w klasie A grał. Do posłuchania będzie v.8 jak do mnie wróci z tournee po Polsce. v.6 wrócił do oferty w odświeżonym wydaniu, właśnie z powodów podobania się niektórym osobom. ;) Gra słodziej, łagodniej niż v.8, który lubi się z analogowo grającymi źródłami. Do CECa DX51 będzie pasował, do AudioNemesisa DC-1 też. Dla nielubiących ryzyka - v.6 II, zresztą jego chyba też złożę do testów.