Niestety odszedł nasz kolega Senicz

[Cervantes]

Na AS2007 słuchając sobie słuchawek ze "sławka" myślałem jak to miło będzie się spotkać za rok : (  Władka będę pamiętał zawsze. To był Złoty człowiek.    

[Mr. Zydelek]

Czy Senicz chorował czy ś............. spotkała go nagle?

[Mr. Zydelek]

Wiem że to bardzo głupio zabrzmiało. Pierwsze wzmianki jakie sam napisał na AS o swojej chorobie są datowane niecały miesiąc temu. Musiał cierpieć i dusić w sobie chorobę.
Wiele osób mu dosrywało a dziś udają jego przyjaciół. Życie jest jednak bardzo fałszywe.

Lubiłem jego wpisy, miał poczucie humoru.

[Krysew]

Niedawno pisaliśmy do siebie. Włodek miał nowe ambitniejsze projekty, które chciał zrealizować w tym roku. No cóż nie dane mu było je dokończyć. Trzymaj się Włodziu i do zobaczenia na odsłuchach.

[pastwa]

Wlodka Senicza bede wspominal jeszcze dlugo...

[szwagiero]

Panowie,

Włodek (jak wynika nawet z wpisów na starym forum) miał sporo planów na przyszłość, np. na ten rok (system oparty na MFB), których niestety już nie zrealizuje.

Natomiast miejmy nadzieję, że będzie jeszcze szansa odsłuchać sprzętów Senicza (prawdopodobnie jako system słuchawkowy), oby tak się stało jeszcze w tym roku, być może na AS?

Pozdrawiam,

[Belial]

jest mi cholernie przykro, że nie ma Włodka!
Lubiłem się z nim spierać!
Pozdrawiam Cię Włodku w krainie wiecznego hi-end!

Pozdrawiam całą rodzinę, jest mi przykro!!!!

Trzymaj się!

[Belial]

W piekle wcale nie jest tak źle:)))))

[Belial]

Włodku NIECH TWOJE POMYSŁY ŻYJA RAZEM Z NAMI !
Przepraszam za wszystko.
Trzymaj się!

Belial

[Gardenus]

Gdyby Włodek żył to na audiohobby co najmniej byłoby już ze 200 jego wpisów.
Pozostanie długo w naszej pamięci.

[szwagiero]

Panowie, wczoraj minął rok od śmierci Włodka Senicza - kto może, niech zmówi za niego modlitwę!

[neomammut]

Wlasciwie to Go nie znalem, ale...

[lancaster]

Jedna z osób których mi brakuje. Znałem go przez chwilę(spotkaliśmy się 2 razy rok po roku), ale jak dla mnie spotkania bardzo fajne i takie jakieś radosne.
Człowiek z wielką pasją, niekończącymi się pomysłami, wieczną weną, poczuciem humoru....choć narozrabiać tez potrafił ;)
I takim zostanie w mojej pamięci.

[konto_usuniete]

Ciekawe co TAM teraz kombinuje ze sprzętem. Pewno jakiś nowy "naleśnik" albo "maranciunio".