>> atom, 2008-12-03 12:43:33
>Gdyby chodziło o Seattle (dla przykładu) byłaby mowa o mieście, nie miejscu :)
Toz wlasnie, pomyslalem sobie, ze gdyby chodzilo o Kube (dla przykladu), to wowczas bylaby mowa o kraju, nie miejscu :")
A serio, przyznam, ze zaprowadziles mnie jak osiolka do zlobka z odpowiedzia, wyszlo mi, ze to miejsce nazywa sie Jamajka :"))
Wiem juz tez, gdzie widzialem twarz tego pana, otoz bylo to na amazonie.
ps. zadawaj kolejne :")