>> brodacz, 2013-08-10 14:41:48
Gustaw ,teraz na serio sie pytam.Jakie miales wrazenia po odsluchu Omegi ?
To była starsza Omega. Szczegółów nie pamiętam bo było to już dosyć dawno ale pamiętam tylko, że nie miałem się do czego doczepić. Te słuchawki miały wszystko czego oczekuję - elegancją formę i rozsądną konstrukcję, odpowiednią ilość informacji i mikro szczegółów na średnicy, subtelne wysokie tony (gładkość dźwięku) i fajny, sprężysty bas. Przy odsłuchu 507 też wrażenia miałem bardzo pozytywne chociaż jak wiadomo SR 507 idą swoją prezentacją w inną, bardziej techniczną, stronę.
Istnieje właśnie jeden drobny szczegół. To wszystko dotyczy odsłuchów z tymi niemieckimi wzmacniaczami a nie wzmacniaczami STAX-a.
W mojej opinii, set STAX-a, którego słuchałem a dawał przekaz wyjątkowy (przy swojej całej nieprawdziwości bo niskiego basu to można tam ze świecą szukać) to SRS 4040. I to grało zarąbiście. Nawet ten wycofany bas można przeboleć przy takiej średnicy i gładkości wysokich. Minusem jest oczywiście obudowa przypominająca swoim zaawansowaniem mydelniczkę lub kubeczek na szczoteczkę i pastę od zębów.
Co do K1000 to przewinęło się przez moją kwadratową głowę tyle słuchawek, że nawet nie pamiętam czy były pośród nich też K1000 więc z Omegami raczej nie porównam.