Może jakbym był na utrzymaniumamusi to bym się tak nudził, a tym czasem.......
Ale powiem wam numer roku.....
Wieża padła, pograła ze dwie płyty i nagle cały wyświetlacz się zaświecił jak choinka, muyczka grała dalej, żadne funkcja nie działała.
Odłączyłem z sieci, włączyłem ponownie i ....kiszka, nie wstała.
Posprawdzałem zasilania, ok, ale nie wstaje, ciemno , poszła płyta wyświetlacza, a ja z takimi scalakami klejonymi sie nie bawie.
Czasem tak bywa, kiedyś wspominałem, ż elektronika potrafi padnąć, sama z siebie po jakiejś chwili od sprawdzenia że działa po latach przestoju, tak już jest, tutaj koszty pomijalne.... zostały głośniki, ja mam swoich sporo, może komuś się przydadzą.
Także nie warto przepłacać sprzętu....
A co do szpulek to mam jeszcze z chyba 2 wieżyczki SONY, sa tam szpulki i "kultowa seria", szkoda że w nich wyswietlacze się wypalały i starzały.