Powalczyłem z lewą kieszenią ale bez specjalnych sukcesów, mieści się W&F w limicie serwisowym ale nie zszedł tak ładnie jak w prawej kieszeni. Podejrzewam rolkę ale już tak zostanie.
Zweryfikowałem wzmocnienie zapisu (przydała się kaseta HPR 400hz), było prawie ok, musiałem jeden kanał deczko ściągnąć. Ogólnie gra i działa.
W CD siedzi KSS-150A, umyłem soczewkę - więcej nie mam co, ani jak zrobić. Czyta płyty ale takie dopchane pod limit formatu - miewa problem z przeskakiwaniem po utworach.
Taki los tych złomków, dożywają powoli swoich dni...