Audiohobby.pl

Kenwood KP-990

jajen

  • 7 / 18
  • Nowy użytkownik
28-10-2025, 20:02
Moze głupie pytanie, ale podpowie ktoś czy jest jakiś patent na zdjęcie talerza z kenwooda kp-990. Jakiś czas temu kupiłem i przyszła pora na pierwsze małe smarowanie. Ale nie mogę zdjąć talerza. Są w nim dwie dziury, wkładam paluchy w nie, ciągne a tu nic. Nie wiem czy mam użyć większej siły i czy czegoś nie urwę. Może jest jakiś specjalny trik czy po prostu ciągnąć z całej siły?
« Ostatnia zmiana: 31-10-2025, 17:52 wysłana przez AUDIOTONE »

PhantomLord

  • 422 / 2826
  • Zaawansowany użytkownik
28-10-2025, 21:01
Cześć,

Powinienem zadać pytanie, jakie smarowanie masz na myśli, bo jeśli dobrze pamiętam tego silnika DD się nie rozbiera do smarowania, ale może czegoś nie rozumiem :D.

W każdym razie, talerz jest dość ciężki i lubi się przyzwyczaić do swojego miejsca. W moim Kenie pierwsze zdjęcie talerza było stresujące jak cholera, ale koniec końców się udało. Zabij mnie a nie pamiętam, jak to zrobiłem, ale jeśli dobrze kojarzę to dwa paluchy dwóch rąk w dziury od talerza, a kciukami zaprzyj się o oś i no cóż...ciągnij talerz zapierając się o oś. Możesz sobie podłożyć coś pod kciuki, bo dość szybko się staje bolesne :p.

Przed chwilą jeszcze sprawdziłem i powiem szczerze talerz do zdjęcia wymagał dużo większej siły niż się spodziewałem.

Polecam postawić gramiak gdzieś nisko i naprawdę, naprawdę bardzo uważać na ramię, bo jak już wspomniałem talerz jest ciężki.

Załączam zdjęcie że zdjętym talerzem, jak widać trzpień jest w kształcie stożka i tak samo wygląda wcięcie w talerzu. To się naprawdę lubi przyzwyczaić do siebie ;).
Analogowa Grupa Wywrotowa. Mateusz

jajen

  • 7 / 18
  • Nowy użytkownik
28-10-2025, 21:17
Dałem radę, ale tak jak ostrzegałeś, było ciężko. A jednak jest miejsce na smarowanie.
« Ostatnia zmiana: 28-10-2025, 21:20 wysłana przez jajen »

jajen

  • 7 / 18
  • Nowy użytkownik
29-10-2025, 22:14
Doradzi ktoś jakiego smarowania użyć? Olej syntetyczny czy jednak coś o konsystencji smaru? Żeby chwilę posłużyło.

Hammer

  • 5221 / 2848
  • Ekspert
30-10-2025, 07:11
Najlepszy taki jaki poleca producent w danych technicznych gramofonu bo co firma i model to ładuje się różnie, olej, smar, zależnie do typu łożyskowania.

AUDIOTONE

  • 10926 / 6387
  • Moderator Globalny
30-10-2025, 08:15
Najszybciej to sprawdzić co jest napisane w serwisówce.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

PhantomLord

  • 422 / 2826
  • Zaawansowany użytkownik
30-10-2025, 12:37
Doradzi ktoś jakiego smarowania użyć? Olej syntetyczny czy jednak coś o konsystencji smaru? Żeby chwilę posłużyło.

Ostrożny byłbym z wrzucaniem tam "czegoś". Tak jak koledzy napisali - serwisówka i sprawdzenie co poleca producent. Potem dowiadujesz się, że taki olej nie jest już produkowany, szukasz kart katalogowych i następnie szperasz po necie, żeby znaleźć smarowidło o jak najbardziej zbliżonych właściwościach fizyko-chemicznych (czy jak tam się to nazywa).
Tak jak pisałem, ja tą drogą nie poszedłem, ale nie wykluczam w niedalekiej przyszłości :D
Analogowa Grupa Wywrotowa. Mateusz

Alexander

  • 282 / 6446
  • Zaawansowany użytkownik
31-10-2025, 11:10
Producent nie zalecał wymiany smaru i rzeczywiście zdarzało się oglądać łożyska Kenwooda w nienaruszonym stanie i ze smarem wyglądającym jak świeżo nałożony, ale wiek robi swoje więc wymieniałem. W łożysku firma używała smaru służącego do smarowania i wyciszania łożysk klimatyzatorów.
Używałem zalecanego NSK Excella Green NS7

AUDIOTONE

  • 10926 / 6387
  • Moderator Globalny
31-10-2025, 17:55
Jako że, temat staje się ogólnym tematem dotyczącym serwisu i eksploatacji 990-tki to usunąłem dopisek "talerz"... z tytułu wątku. Teraz wszystko co dotyczy 990-tki będzie lądować w tym temacie.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

pień

  • 3085 / 1586
  • Ekspert
01-11-2025, 03:59
Chłopaki, nie za mocno przeżywacie te wszystkie rodzaje smarów ?   Producenci nie wymyślają jakichś cudo mazideł do akurat tego czy innego punktu smarowania.   Co najwyżej zlecają z dużej beczki zrobić pełno małych tubek z napisami których oczekują przewrażliwieni nabywcy sprzętów.
   Takie dajmy na to gramofonowe łożysko jest wolnobieżne, raczej słabo obciążone nawet jeżeli talerz waży kilka kilo, nie narażone na wodę-wodę morską- zapylenie-mróz ani na wysoką temperaturę i jest najczęściej łożyskiem ślizgowym.
   Bierzemy więc pierwszy z brzegu smar przeznaczony do tego, czyli w tym wypadku zwykły smar grafitowy.  Można go dostać w sklepach z częściami do traktorów albo rowerów.
  Gdyby gramiak pracował w pobliżu pieca hutniczego to lepszym byłby smar fluorowany .   
Gdyby piec był na pokładzie jachtu i narażony na zalewanie falami morskimi w arktyce to jakiś molibdenowy.
  Czyli z punktu widzenia mechaniola nadaje się do gramofonowego łożyska zasadniczo smar pierwszy z brzegu .   Ważne żeby był czysty i wymieniany raz na ruski rok.   To że instrukcja producenta nie zalecała wymiany to dlatego że w pale im się nie mieściły warunki pracy cięższe niż kręcenie talerzem nawet 45 obrotów/sek z naciskiem igły kila gramów.  Dlatego nawalili tam zwykłego wazelinowego- odpornego na starzenie i wysychanie.  Który ładnie wycisza ale samymi parametrami znacząco ustępuje zwykłemu towotowi.   Po prostu dłużej ochroni przed korozją-   mowa tutaj o dziesiątkach lat. 

Bacek

  • 2452 / 6444
  • Ekspert
01-11-2025, 14:27
Zepsuć raczej się nie zepsuje ale w wielu takich łożyskach używa się oleju a nie smaru.
ali baba and the forty thieves
Ali Baba and the Forty Thieves
Ali Baba and the FORTY THIEVES
ALI BABA AND THE FORTY THIEVES