powiadasz idealny... nie, zawsze coś by nie było tak, ale powiedzmy że np. transport taki Revox lub Dragon Nakamichi ,lub inny który jeszcze nie został wymyślony, ale któż wie, może ktoś z młodych to wymyśli.... system główek Nakamichi - Tandberg -oddzielonych regulowanych ręcznie lub automatycznych z odsuwaczem filcu w kasecie jak np. NAK lub pseudo jak w SONY, PIONEER - (wgłębienia) może ferrytowych, amorficznych, sendustowych, kryształkowych lub innych nieznanych jeszcze, elektronika jak u prekursorów Nakamichi lub Tandberg, Revoxach lub B&O potem NAD, - tak może ktoś coś ma na myśli chodzi na gorąco na myśli...jeśli chodzi o wnioski dotyczące tej techniki. Lepiej by było, aby napęd był bezrolkowy - tylko naciągi(przesuw, odwijanie i zwijanie) sterowane precyzyjnie mikrokontrolerem z odpowiednimi silnikami, mikroelektronika dyskretna, procesory precyzyjne sterujące procesem zapisu, kontroli odczytu i sterowania ogólnodostępne np. arduino lub podobne.... może się mylę...pozdrawiam fanów tej zamierzchłej technologii ale jakże fajnej:-), bo coś Nas kręci :-)