Pewno latałby niewiele mniej sprawnie na rpi 1. Na 2B idzie praktycznie tak samo sprawnie jak na 3B-sprawdzałem oczywiście :)
Na innych nie wiem bo nie mam. Z tym że rpi 2B to mój faworyt ponieważ: Kiedyś robiłem > nasłuchy< jak sieją malinki i 2B wypadła najlepiej. Tutaj akurat moje eksperymenta na 3B bo ma na pokładzie WiFi i jeden problem z głowy.
Jedna uwaga, możliwe że to prawidłowość > na 3B 64bit wersja pCp lata jakby nieco żwawiej, odrobinkę. Gdybym nie wnikał to bym nie zauważył. Na rpi 2B oczywiście wersja tylko 32bit pCp.
Na obu zaś zainstalowanie najnowszej wersji Squeezelite rozwala system. Albo pechozol, albo coś zrobiłem źle bo w poprawki nie bawiłem się . Wydaje mi się że najnowsza wersja Squeezelite zatrybi dopiero na rpi 4 , ze względu na grafę która jest bardziej wypaśna.
W każdym razie po ilu? Dwóch dniach nieustannego użytkowania piCoreplayer znacząco w moich oczach >przewyższa Volumio. Powaga. Chyba nawet w jakości dźwięku z plików o wyższej rozdzielczości. Takie 88 czy 192kHz zdają mi się brzmieć lepiej niż te same pliki podane na DAC przez Volumio. Przy takich standardowych 44,1 kHz nie słyszę różnicy.
aaaa. Karta odpalona i skonfigurowana np. na rpi 2B jest kompatybilna z 3B. Oczywiście gdy to wersje 32 bit pCp. Można zwyczajnie przełożyć z jednej do drugiej i system nawet nie zauważy że pracuje na innym fizycznie urządzeniu. To samo było zresztą z Volumio.
Fajna sprawa w sumie bo można dwie karty skonfigurować i trzymać jedną w zapasie obok. Jeżeli coś zdechnie to sam >system< łatwiej jest odpalić na drugiej niż bawić się w ratowanie starej. Trwa to wielekroć dłużej niż nawet konfiguracja nowki systemu odpalonego od zera.