Audiohobby.pl

Odtwarzacz sieciowy i jego system operacyjny

Bacek

  • 2442 / 6340
  • Ekspert
15-07-2025, 13:51
Co do gaszenia - wymaga tego tylko serwer LMS, sam picoreplayer jest przy starcie cały ładowany do RAM i  dlatego wyłączenie wtyczki go nie rusza.
To teraz RAMy bez prądu działają? O tym jeszcze nie słyszałem.
ali baba and the forty thieves
Ali Baba and the Forty Thieves
Ali Baba and the FORTY THIEVES
ALI BABA AND THE FORTY THIEVES

pień

  • 2801 / 1482
  • Ekspert
16-07-2025, 01:07
Sie czepiasz :)
  Wiadomo o co chodzi,   LMS zdechnie w locie i dysk może głupot narobić.
    A co do LMS,   na początku walczyłem o pracę przez WiFi a teraz mi wychodzi że raczej na kablu musi pracować.
Powód chyba tkwi w moim fritzboxie, ma cienki WiFi a pCplayer tak zrobiony że do prawidłowej pracy LMS musi mieć dobrą transmisję.
Fritz  zrywa połączenie i kaplica, wszystko zaczyna się chrzanić :(
  Również byle jaki cyc robiący za dysk USB  który wpięliśmy do malinki również rozwala system :(   Widocznie sam LMS troche nim trzepie przy pracy a nie że tylko >strumień muzy ciągnie.    Wszystko potrafi skaszanić się do tego stopnia że cPc zdechnie w locie i trzeba reseta.
   No i tutaj miałem parę godzin temu taką akcję że już po resecie nie odżył.   Chyba backupu ostatnich działających elegancko nastawów nie zrobiłem hehehehe.
   W sumie to wszystko zdeka dziwne mi się wydaje , bo przecież i samo pCp  i LMS działają na jednym fizycznie urządzeniu.   To po co im obu dobre połączenie z routerem?   Rozumiem że gdy radio ciągnie stacje które strumieniują we flac,  bo i np. Volumio też zerwie czasami gdy po WiFi idzie.
   Pomroczność ciemna psia kość.
No a tak poza tym cPc to świetny grajek jest :)   Dla samego radia warto odpalić.    Dzisiaj zobaczę czy z takimi samymi bólami będzie szło lepienie wtczek do np.  Spotyfi  i innych takich.
   A tak poza konkursem>    Jakiego producenta karty microSD polecacie?   Ja dotychczas do SanDisk przywiązany, ale jedna zdechła a druga chyba na zdechnięciu.   Już ze trzy razy ją traktowałem Gparted-em bo wywalała udisks error quark 0
« Ostatnia zmiana: 16-07-2025, 01:20 wysłana przez pień »

Krzysztof_M

  • 1757 / 5736
  • Ekspert
16-07-2025, 12:35
Zapotrzebowanie LMS i grajka na pasmo WiFi wcale nie jest strasznie duże, to spokojnie potrafiło działać na najpodlejszych routerach 15 lat temu.
Co u Ciebie tym razem się rozwala to nie wiem.
W natywnych urządzeniach Squeezebox był test sieci, który dla różnych prędkości pokazywał jakość połączenia.
W PCP tego nie widzę. Może trzeba to doinstalować? Poszukam.

Ale u Ciebie i tak dochodzi do zerwań, więc nie rozumiem sytuacji.

A co do playera - on nie wie, że LMS działa na tym samym urządzeniu - on się łączy do adresu w sieci i tyle.
Nie badałem czy to przez router idzie, ale oczywiście jak zdechnie WiFi to ogólnie sieć jest uważana za niedziałającą i połączenie do danego adresu IP umiera, nawet jeśli przez router nie szło.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pień

  • 2801 / 1482
  • Ekspert
16-07-2025, 13:53
Bardzo prosta sprawa :)  Ja nie mieszkam z zacofanej polsce gdzie u wujasa w wiosce gdzie ptaki zawracają to jest 5G w komórce i film ściąga się minutę.   Tu jest panie cywilizacja, mam internet który w porywach osiąga 250kbs  hehehehe.   Powaga.
 Szybszy miałem ze 20 lat temu na radiówce gdzie z łącza 1Mbit  to wisiało całe osiedle hehehehe.
    Oczywiście sprzęt klasą przystający do tych prędkości transmisji.   Fritz źre prądu więcej od piekarnika żeby było 100kb.

pień

  • 2801 / 1482
  • Ekspert
16-07-2025, 14:01
A co do playera - on nie wie, że LMS działa na tym samym urządzeniu - on się łączy do adresu w sieci i tyle.
Nie badałem czy to przez router idzie, ale oczywiście jak zdechnie WiFi to ogólnie sieć jest uważana za niedziałającą i połączenie do danego adresu IP umiera, nawet jeśli przez router nie szło.

W sumie to sam to wykapowałem, bysrzacha ze mnie co>   hehehehehehehe
   Niemniej to zdeka debilne mi się wydaje .

Krzysztof_M

  • 1757 / 5736
  • Ekspert
16-07-2025, 15:09
Według mnie zupełnie to nie jest debilne, serwer gdy jest odpalany może jednocześnie wiele urządzeń obsługiwać.
Każde łączy się do tego samego IP i ten soft na tej samej malince nie jest wyjątkowy pod żadnym innym względem.
To odtwarzacz sieciowy - według mnie to akurat całkiem logiczne, że sieciowy odtwarzacz strumieniowy jest zaprojektowany do pracy w środowisku działającej sieci :)

Z pewnością da się to zrobić tak by serwer działał np. na 127.0.0.1 i by player do tego adresu się odwoływał.
No ale z drugiej strony nie wiem ile jest osób nie mających sieci domowej, które akurat PCP z LMS sobie zbudują :D
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pień

  • 2801 / 1482
  • Ekspert
16-07-2025, 16:06
Wspominałeś że pCp  jako odtwarzacza używasz bo serwer już masz.   Na czym go zlepiłeś?   Jeżeli to nie tajemnica :)

Krzysztof_M

  • 1757 / 5736
  • Ekspert
16-07-2025, 16:26
Miałem kiedyś serwer na starym laptopie z Ubuntu.
Laptop ma zaletę wbudowanego UPSa, wbudowanej klawiatury i monitora co ułatwia ewentualne naprawy.
Druga zaleta była taka, że natywne Squezeeboxy potrafią w czasie włączania (np. poprzez pilota) wysyłać tzw. magic packet, czyli z pomocą WoL (Wake-on-Lan) budzić uspiony serwer.
A serwer po wyłączeniu playera po 5 minuta usypiał się i czekał na wybudzenie.
Jedna uwaga - WoL działą po LANie, nie po Wifi, lapki usypiając gaszą swoje Wifi więc wysłać do nich żadnych pakietów nie można - chyba, że coś się w ostatnich latach zmieniło. Ja bezskutecznie z tematem WoL po WiFi walczyłem dobre 10 lat temu.
Ale ostatnie przemeblowania w moim pokoju spowodowały, że nie miałem gdzie tego laptopa umieścić.
Jednocześnie mój główny komputer jest na Win11 i działa praktycznie od rana aż nie pójdę spać.
Dlatego Lyrion działa u mnie na Windowsie obecnie.

LMS działa prawie na wszystkim, nie ma dużych wymagań sprzętowych, chyba, że przeprowadzasz np. korekcję sygnału (wtedy CPU byle jakie może lagować) albo masz dużą bibliotekę i wtedy dobrze jest mieć na serwerze te 2 GB.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

Wojciech7

  • 2140 / 1546
  • Ekspert
16-07-2025, 17:07
" Cyt.-Jednocześnie mój główny komputer jest na Win11 i działa praktycznie od rana aż nie pójdę spać."
Podobnie mam-:)))
Szkoda  mi czasu , zdrowia na eksperymenty z linuxowymi urządzeniami audio-nie moja bajka.

pień

  • 2801 / 1482
  • Ekspert
16-07-2025, 18:03
Ale o co chodzi Wojciechu.   Win 11 to w końcu , hmmmm, windows :)     A tak poza tym że windowsy to windowsy heheheheh   to reszta na świecie zasadniczo same linuxy dookoła :)   Chyba nawet moja pralka to też jakiegoś linuksa ma który główkuje jak długo skarpety prać.
  No i w sumie to większość telefonów z ich androidami to można powiedzieć że to też zmutowane linuxy.
Pierwszego PC jaki miałem to to nawet jego system jeszcze windows sie nie nazywał tylko Gem.  Potem go trochę podkręcili jak mi się zdaje i zrobił się Win 3,11   czy jakoś tak.   Ładowało się to to z czterech dyskietek 5,25 cala po kolei i moim pierwszym osiągnięciem onegdaj było że udało mi się zrobić tak że samo startowało z dysku twardego.
Panie,   to była machina!   Dysk miał aż 20MB  pojemności !   I właśnie cholernego park nie wolno było zapominać przed wyłączeniem heheheh.   A tak poza tym to był niezniszczalny komputr, nawet jak piecho wskoczył kiedyś na stół i wszystko zwalił na podłogę, bo to jedno drugie ciągnęło kablami, to ta sterta na glebie z zamotanym w środku psem,  dalej pracowała normalnie hahahahah  i żadnych błedów nie było.
A teraz na chwile przytka WiFi  i wszystko szlag trafia.

pień

  • 2801 / 1482
  • Ekspert
16-07-2025, 18:37
No ale z drugiej strony nie wiem ile jest osób nie mających sieci domowej, które akurat PCP z LMS sobie zbudują :D
   Nooo, jedna jest :)
Z drugiej strony wybacz, trochę człowiek przywykł że grajek to grajek i jest oddzielnym pudełkiem.   I kto wie czy mnie nie namówiłeś do zrobienia serwerka.   Mam w końcu dwie zbędne malinki, na jednej samego LMS-a czy inne coś z dyskiem zapodam i niech sobie młóci choćby na okrągło.   A na drugiej sam grajek pCp .
  Chyba dobry plan?     Odpadłyby problemy z tym że to na jednym urządzeniu i troche się gryzie.   Bo sam pCp  jednak od tego że nie ma chwilowo wifi to nie zdycha jednak, tylko czeka sobie na połączenie najwyżej.
    Ale człowiek już odwykł od wpisywania różności w Sambach i innych takich i jeżeli podpowiesz ew. co i jak to co innego.
Wiesz, gdy chodziłem do szkoły to w sumie na liczydłach liczyłem heheheh   A w czynie społecznym sadziliśmy badyle z których potem wyrosły lasy z których złoża węgla powstały.   Nie pamięta się wszystkiego :(

....  ciekawe czy w szufladzie jakiś zasilacz ze 3A na 5V znajdę ?
« Ostatnia zmiana: 16-07-2025, 18:46 wysłana przez pień »

Wojciech7

  • 2140 / 1546
  • Ekspert
16-07-2025, 19:30
Chodzi o to że ja nie dorosłem do systemu Linuxowego- chyba brakuje jakiś szarych komórek w mojej głowie- hehehe.... Nie jestem przeciwnikiem Linuxa , zatwardziałym użytkownikiem jedynego słusznego systemu Windows. Tylko jak czasami czytam Twoje boje z urządzeniami audio na  systemie Linuxowym to boli mnie  głowa ( to trzeba  tam coś wpisać jakieś polecenia,to się znarowi, itp)-(((
Pierwszy komputer miałem z  Windows 9 5,potem kolejne wersje. Windows też ma swoje
"ciemne strony"- hehehe.... Jest jeszcze jeden system operacyjny -Mac,to inna bajka.

Powodzenia w ujarzmianiu nowego projektu-aby działał bezproblemowo-:)))

Krzysztof_M

  • 1757 / 5736
  • Ekspert
16-07-2025, 20:23
Pieniu - pomysł z oddzielnym serwerkiem jak najbardziej jest OK i ze swojej strony takie rozwiązanie polecam.
Żadnych samb i innych cudów nie robisz, tylko na drugiej malince instalujesz albo natywny system malinkowy i na nim LMS albo pcp z LMS, tylko na tym pcp nie odpalasz playera.
Do tej malinki dysk po USB tak jak do tej pory robiłeś i serwer się już rozgłasza w sieci.

Teraz z pierwszej malinki z samym playerem podłączasz się do LMS przez:
Ustawienia->Zaawansowane->Sieć i tam w Bibliotekach zdalnych wpisujesz adres IP swojego nowego serwera.

Przy okazji znalazłem, że da się w adresie biblioteki wpisać adres 127.0.0.1, który jest wewnętrznym wirtualnym interfejsem sieciowym i na nim LMS też wystawia swoją usługę jeśli działa na tej samej malince.
W takim wypadku można się podpiąć do biblioteki przy teoretycznie nie działającej żadnej sieci zewnętrznej, czy to LAN czy WiFi.
Ale czy zakłócenia w działaniu WiFi nie odbiją się na pracy LMS - tego nie wiem.
Może sprawdzisz? :)

Swoją drogą, masz coś skopane w sieci WiFi skoro masz takie efekty, albo malinkę masz na granicy zasięgu bądź w jakieś dziurze interferencyjnej tam gdzie ją obecnie testujesz?
« Ostatnia zmiana: 16-07-2025, 20:26 wysłana przez Krzysztof_M »
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pień

  • 2801 / 1482
  • Ekspert
16-07-2025, 22:59
Coś skopane w WiFi na 100%.   Znaczy sam ten router od telekomu do bani.   Z malinką siedzę na dole a ten zakichany fritz jest ok 6metów w prostej linii i z widocznością.   U góry ze stacjonara gdzie teraz piszę to w kompie mam dwie antenki a sygnał na jedną-dwie kreski i zerwać może w każdej chwili.   W sumie to nawet nie kwestia siły sygnału, tylko jak mu czapka odbije to wyłącza się i tyle.   
  No ale to sieć jeszcze chyba za Wilusia robiona gdzie przesyłali nią kody do enigmy.   Bo że to do internetu ktoś robił to za chiny nie uwierze.   Comodore to z kolegą 40 lat temu szybszą transmisję miał po modemie telefonicznym hehehehehe
  Nic to, czekam aż ze światłowodów przyślą propagandę z dobrą ofertą i oleje telekom z miejsca.   Tyle że oni też cwaniaki i na starcie to zaczynali od kwot takich że się w pale nie mieści.  Teraz już z 10 razy stanieli a dalej więcej niż z telekomu.    Ceny obłędne, bo za jakiś premium pakiet to ze 170 eu  miesięcznie.   Ku......   ja mniej wydam na paliwo do Hyundaia nawet jak do kibla bym nim jeździł i raz na miesiąc do Hiszpanii.

Przy okazji znalazłem, że da się w adresie biblioteki wpisać adres 127.0.0.1, który jest wewnętrznym wirtualnym interfejsem sieciowym i na nim LMS też wystawia swoją usługę jeśli działa na tej samej malince.
W takim wypadku można się podpiąć do biblioteki przy teoretycznie nie działającej żadnej sieci zewnętrznej, czy to LAN czy WiFi.
Ale czy zakłócenia w działaniu WiFi nie odbiją się na pracy LMS - tego nie wiem.
Może sprawdzisz? :)

A sprawdze :)   Bo to bardzo ciekawe info od Ciebie,  tyle że już  nie dzisiaj.
   Jeżeli to zaskoczy to hmmmm, jak to zmierzyć?   Jakiś plik, sygnał testowy i po odbiorze dać popatrzeć oscyloskopowi,  czy jakie śmieci na nim widać.  W zasadzie to ja lubię oscyloskop napuszczać na wszelkiego rodzaju ustrojstwa, fajnie idzie zobaczyć jak dziadostwa sieją.
  Świetne w temacie są zasilacze tzw.  liniowe, trudno znaleźć czasami gorszy impulsowy.    No ale tutaj jestem już blisko podważania doktryn religijnych i ryzykuję że ktoś fajkę przytknie do stosu, albo przynajmniej stodoły hehehehe

......   z tym Ip 127.0.0.1 to rozumiem że nic nie trzeba robić po stronie LMS.  Czy robić?
  Tylko po stronie playera w dostęp sieciowy wklepać ?
« Ostatnia zmiana: 16-07-2025, 23:03 wysłana przez pień »

pień

  • 2801 / 1482
  • Ekspert
17-07-2025, 18:13
Niczego w zasadzie nie zrobiłem bo lenia mam i piję piwo.   No bo mogę :)
   Jednak nie usiedziałem i po szufladach poszukiwałem materiałów konstrukcyjnych na pudełko.   W sumie to wszystko może odbyć się bezinwestycyjnie i wyłącznie przy użyciu zasobów zastanych.   Nie wiem tylko czy wymóżdżę z tego jakieś zgrabne puzderko,  taka łatwa do wydłubania i kwadratowa buda z dziurą na ekran to słabo mi się widzi.   Jakiś bajer powinna mieć hehehehhe
  Może jeszcze  piwko czy dwa,  pomogą?
   Tak przy okazji to nawinął się dosyć fajny dysk który do serwerka fajnie by przypasował.   Wystarczająco duży jak mi się wydaje.
Teraz właśnie siedzi podłączony w kompie i jest pakowany zawartością.
Kurna, nie wiem czy się dzisiaj wyrobi heheheheheh.    To w końcu nie jakiś przecinak ssd  a i w kompie magazynowy dysk również staroświecki.