Audiohobby.pl

Odtwarzacz sieciowy i jego system operacyjny

Krzysztof_M

  • 1838 / 5778
  • Ekspert
30-08-2025, 13:37
Strasznie upierdliwy ten Twój klient, jak Ty z nim wytrzymujesz ;)
Ten przycisk pod ekranem rzeczywiście geometrycznie nie pasuje tam teraz, ale ja mógłbym z tym żyć.
Patent z siateczką przyciemniającą ekstra - lepszy niż przydymiona szybka, ponieważ siateczka nadaje fakturę.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pień

  • 2948 / 1523
  • Ekspert
30-08-2025, 23:30
Taki upierdliwiec sie trafił :)   Co zrobić, trzeba cierpliwie poprawki nanosić.
   Dzisiaj sabat, do meczetu na msze i mały zlot u mamy na koryto hehehe.
No ale ociupinke coś do przodu i tak poszło a jutro będzie lepiej.



A kurna sie czepia :(   Poprzednio nic a nic a teraz coś mu odbiło.

pień

  • 2948 / 1523
  • Ekspert
31-08-2025, 10:03
No i z rana ta maruda już spokoju nie daje. 
 Epopeja robi się jak niewolnica Isaura,  Leoncio zaś  prędzej kite odwali niż dotrwa do ostatniego odcinka.

Cała ta zgraja ma wylądować w środku.   Wrzucić to pryszcz ale jeszcze podłączyć hehehehehe .   

 Na szczęście już onegdaj ogrom słów, powszechnie uznawanych za obraźliwe użyłem przy wytrybianiu jak to drutami połączyć.   Te wszystkie I2C, USB, Aesy itp...    Bo w opisach, instrukcjach na sto przypadków to dwieście błędów było.
  Stoczyłem też walkę wewnętrzną ze złą stroną mocy, to już parę dni temu.   Bo szkoda było mi kanibalizować poprzednią robotę w celu pozyskania DAC-a i wzmaka i o mało nie kupiłem tego samego drugi raz.   Otrzeźwiła mnie aktualna cena dac-a ,  ja cie kręce, odlecieli chyba.
   Z drugiej strony to dobrze oczywiście, bo w końcu od jakiegoś czasu walczę żeby zmniejszyć pogłowie wszelkiego rodzaju sprzętów.
    A że to niby tego będę w sypialni słuchać, tamtego w kuchni i jeszcze ze dwa w kiblu w zależności od tego co zeżarłem wcześniej.
I tym sposobem pakamera wypchana wszelkiego rodzaju legendarnymi sprzętami o niezrównanym brzmieniu które nieosiągalne jest dla nowych wyrobów.
   Taaaa, tramwaj mi jedzie wiadomo gdzie.   Fakt, niektóre nawet spoko ale wszelkie wrzaski jakiż to ten czy tamten zajebisty.   Albo że tego X nie słuchałeś !!!
    Wszelkie te okrzyki to okazują się w istocie wrzaskiem o zwidach i urojeniach opisującego dany sprzęcior.
Trza to wypchać z chałupy koniecznie.

Krzysztof_M

  • 1838 / 5778
  • Ekspert
31-08-2025, 10:09
A te lampki to co robią w układzie? To z tego drugiego DACa czy ze wzmacniacza słuchawkowego?
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pień

  • 2948 / 1523
  • Ekspert
31-08-2025, 10:25
A te lampki to chłyt marketindody,  nic nie robią hehehehe.   Znaczy spełniają rolę audiofilską, czyli zaburzają poprawną pracę szarych komórek w jakimś tam obszarze ich działania.   Stanowią część  kompletnie bezsensownego rozwiązania wzmacniacza słuchawkowego.
   Na szczęście nie wpływają za bardzo na normalną pracę scalaków które w istocie są owym wzmacniaczem, który brzęczy zupełnie spoko.
      No ale innego nie mam bo się jeszcze nie dorobiłem hehehehe
Dobra, lece.   Bo ta zgraja to plan na dzisiaj..

pień

  • 2948 / 1523
  • Ekspert
31-08-2025, 20:38
 Z przyczyn obiektywnych, uzasadnionych oraz sklerozy:)
   Wzmacniaczyk jeszcze dzisiaj w środku nie będzie .     Najpierw dobiję resztę, ogarnę druty i dopiero będzie.   Znaczy jak sie zrobi to będzie .


------------

 Jeszcze na wieczór dorobiłem porządną szelkę dla I2C.   Działanie powodowane poprzednimi doświadczeniami z dac-ami.

 

 Pięterko dla interface też zrobiłem i na dzisiaj koniec,  widzę że jakiś lampowiec wychodzi , kurna...
« Ostatnia zmiana: 31-08-2025, 23:31 wysłana przez pień »

pień

  • 2948 / 1523
  • Ekspert
Dzisiaj o 13:23
   No i co dalej?
Ano trzeba jeszcze poza wzmacniaczykiem odgrzebać w śmieciach gdzieś ten przekaźnik z denona.   Przede wszystkim po to żeby przełączać się selektorem na >  aktywny w danej chwili wzmacniacz.   Czy główny na kolumny czy słuchawkowy.   Gdyby oba działały jednocześnie to jakby trochę bez sensu :)  No i żeby to sterowanie elektryczne było bo przełączniki mechaniczne w grę nie wchodzą.
  Ktoś też może zapytać czy nie lepiej zrobić jakiś tłumik na opornikach i słuchawki pędzić wprost ze wzmacniacza głównego.
    A no nie.  Już kiedyś robiłem próby ze wzmacniaczem klasy D i słuchawkami.   Krótko mówiąc to cienizna jakby bo wyjście tych wzmacniaczy  słabo akceptuje obciążenie inne niż kolumny.  Oczywiście można by to opanować ale wtedy byłby to wzmacniacz słuchawkowy hehehehe nie nadający się do pędzenia jakich Box-ów.   Aktualny główny który tutaj wprawiłem to wykonawca zoptymalizował jego wyjście pod obciążenie 6Ω na moją prośbę.   Tak dla posiadanych B&W  jak i ulubionych w sumie Grundig Box.