Audiohobby.pl

Odtwarzacz sieciowy i jego system operacyjny

Krzysztof_M

  • 1808 / 5760
  • Ekspert
07-08-2025, 10:11
Wtyczki XLR mozna kupić kątowe jeśli trzeba.
No i co to za wynalazki na zdjęciu pokazałeś?
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pień

  • 2896 / 1505
  • Ekspert
07-08-2025, 11:25
Jasne, wiem :)    Jednak ja czasami idę na kompromisy i uważam że walczyć można tym co pod ręką.   Nie będę kupować kątowych wtyczek skoro w domu zatrzęsienie prostych :)
  No i co za wynalazki


Po pierwsze to oczywiście Puri .  Mam przyjemność znać konstruktora tegoż wzmacniacza i w dalszym ciągu jest to wersja poprawiona ktora jeszcze nie weszła do produkcji seryjnej.  Miała niby ruszyć w zeszłym roku ale po co?  Sokoro poprzednia jest prawdopodobnie najlepszym wzmakiem klasy D na świecie i niezłą kasę za nie biorą:)   (w sumie to i prawdopodobnie jeden z najlepszych w całości.  Ja wiem, narażam się miłośnikom A klasy czy innym lampowcom.  A texty typu że g....  słyszałeś to mnie akurat nie ruszają)   Nowa wersja w zasadzie bardzo podobna do starej, różni się przede wszystkim częstotliwościami fali nośnej.   Tutaj jest do wyboru 800kHz  i 1,6GHz/   To dosyć sporo hehehehe, ja osobiście żadnej różnicy nie słyszę , rozumiem jednak że są audiofile którzy ząbki na fali nośnej 1,6 Ghz usłyszą :)    No ale to nie dla nich rozwiązanie takie wzmaki.
 Cała ta zgraja na obrazku tworzy właściwy wzmacniacz.   Ja tam tych wszystkich skrótów nie pamiętam ale zasilacz ze wzmacniaczem są w pełnym kontakcie.  W sensie jeden wie co robi drugi, czy go coś nie boli, jakie jest aktualne zapotrzebowanie na prąd, jakie przewidywane, czy kolumna już nie zaczyna świecić itp..itd...   W razie draki oczywiście STOP awaryjny.
  Oczywiście mechanicznie nie oprę się żeby zrobić po swojemu, widok z obrazka to nie jest właściwa pozycja pracy :)   Blacha na dole to sufit wzmacniacza na który pójdą ew. nadmiarowe kalorie ciepła.  Wraz z bokami obudowy to radiator będzie.
 Zawsze mnie rozwalało w wielu takich konstrukcjach gdzie np. klucze wzmaka są na dole .  Jeżeli to już idzie na dużej mocy to cudów nie ma i żadna klasa D nie pomoże że to się trochę nie będzie  grzało.   Tak więc taki wzmacniacz podgrzewa sam siebie.
A ja w drugą mańkę, zasilacz i wzmak wiszą na suficie heheheheh.
   Dobra, przerwa na ładowanie lutownicy już chyba wystarczająca.   Lecę do roboty.

Odwrócona pozycja ma jeszcze jedną zaletę.   Zabezpiecza przed błedami przy podlewaniu kwiatków.    Jeden z naszych wzmaków poszedł z dymem z tego powodu.   Bo chluśnięcie z góry robi przecie fajny deszcz , a tam prąd i takie tam.  hehehehe

pień

  • 2896 / 1505
  • Ekspert
07-08-2025, 16:51

pień

  • 2896 / 1505
  • Ekspert
07-08-2025, 20:04
Myślałem że dzisiaj skończę i pewnie tak by było ale :(    Coś się walnąłem z wymiarem i dekle są za duże po milimetrze na stronę.   Ok, jutro zmniejszę, zrobię dziurki na wtyczki i pstryczki oraz żeby było widać lampkę hehehehe  że pod prądem.   Za to kabelki do kompletu dorobiłem.



Piwko i tak trzeba walnąć.

pień

  • 2896 / 1505
  • Ekspert
08-08-2025, 23:25
  Nooo, spowalniacze prac nad PCP w zasadzie gotowe.   Jakie 15 minut z jutra, trochę jeszcze sobie pograją i jadą do roboty w poniedziałek.   W sumie to trochę nerwa miałem bo moja mocna lutownica zdechła a awaryjna okazała się za cienka żeby wlutować przewód w gniazdo głośnikowe.   I zrobiłem tak że odpaliłem drugą zapasową.  Jedna ma max 450 stopni, druga 500.   I grzałem dwoma jednocześnie hehehehhe.   Z wielkim bólem zdołały tyle ciepła dostarczyć w te grube gniazdka że w końcu cyna osiągnęła temperaturę że to to się zlutowało do kupy.    Chyba sobie kupię jakiś mały palniczek na takie okazje.



  Jutro pewnie już coś zacznę kombinować z budą dla nowego stramera.   Dzisiaj nawet kawałek blachy kupiłem na nowy front i odnowiłem zapasy farb itp...
 

pień

  • 2896 / 1505
  • Ekspert
09-08-2025, 16:03
Nooo, trochę ruszyłem.   Tzn.  zacząłem od oczyszczenia z nadmiaru hiendu hehehe   obudowy starego wzmaka ślimaka.   Wszak dostanie nowe bebechy znacząco zredukowane w ilości.    Te wszystkie regulatory na przekaźnikach itp...   wylądują w szufladzie na >zaś .
  Nie żeby były jakieś kiepskie w sumie ale wiecie jak jest.   Trzeba się samemu przekonać czasami ileż te wynalazki dają.
   A w moim przypadku dały zasadniczo to że ja tam niczego nie słyszałem, pewnie dlatego że nie mam słuchu audiofilskiego hehehehe.   Trzeba było odpalać  jakie RMAA i mierniki żeby zobaczyć jak gigantycznej poprawy można się spodziewać.   A to były różnice typu że na jakim czwartym czy piątym miejscu po przecinku cyferki troszkę inne były.   Uważam że za kasę i ilość roboty przy tym sprawa była opłacalna tak bardzo średnio na jeża.
Chyba zostawię jedynie selektor długi na ile?  6 kanałów?   Jeden zajmie PCP a reszta na to co popadnie i jako bonus uznaję że lewej gałki która jest wybierakiem wzmaka to wcale ruszać nie będę :)   W sumie tej drugiej też nie będę bo wywalę impulsator i po zawodach.
 Tak więc nowa morda, wszysko postawię i na stole i będę kombinować.   A w środku miejsca tyle że ścisku nie będzie, nawet jeżeli wszystkie dyski tam wsadzę . W końcu jest LMS i nie muszą szlajać się po różnych komputerach.   W sumie to trzy podłączyłem na próbę i o ile LMS  to ciepłym sikiem bierze,  za to ja już się zamotałem heheheheh



X2  przechodzi odbiór techniczny oczywiście

pień

  • 2896 / 1505
  • Ekspert
09-08-2025, 19:29
No i pierwszy problem techniczny.   Gdybym chciał pojechać na łatwiznę no to prosta sprawa.  Dziura w nowej facjacie pod wymiar ekranika , jakaś lampeczka czy cóś żeby było ładnie i nawet malinka ze swoimi przybombasami mogłaby zostać powieszona na ekranie.
  Ale nie, mnie pomysł uchalania ekranu trzyma dalej.  Ponadto ta lokalizacja malinki wykluczona dlatego że:   Raspberry ma fajne gniazdka USB i inne też fajne typu HDMI że o necie nie wspomnę, przecie ona za serwer jeszcze ma robić.   Pozostawienie jej tam na froncie oznacza że dorobić trzeba coś żeby miała kontakt z bazą :)
  No a jeżeli  zachce mi się oglądać pokaz slajdów do muzyki czy też wskaźniki wysterowania na trochę większym ekraniku?   Np. telewizor na pół ściany heheheheh.   Malinka musi być z tyłu i w komplecie z wszelkimi innymi gniazdkami we-wy.
  Trzeba więc przynajmniej taśmę do ekranu długą na jakie 30 cm? ( liczę z zakrętami :) )   Mam gdzieś nawet jedną ale na bank będzie za krótka :(  i nie chce mi się jej szukać nawet.   Patrzę właśnie na druty i zastanawiam się czy swoją wiązkę, kabelek nie dorobić.   Wątpię czy taśma szybciej dojdzie gdzieś z chin o odpowiedniej długości.

pień

  • 2896 / 1505
  • Ekspert
09-08-2025, 21:26
 Liczyłem że wysechł,   ale lipa jest :(



« Ostatnia zmiana: 09-08-2025, 21:37 wysłana przez pień »

Krzysztof_M

  • 1808 / 5760
  • Ekspert
10-08-2025, 11:10
Odłącz na 1-2 minuty całkowicie zasilanie.
Następnie wduś ten przycisk i trzymaj i wtedy dopiero włącz zasilanie i trzymaj tak z 10-20 sekund.
Układ może mieć taką procedurę na wypadek solidniejszej awarii i to może zresetować zabezpieczenia.
Nic lepszego nie przychodzi mi do głowy - reszta wymagałaby już analizy działania układu rozruchowego (może jakieś bezpieczniki SMD poszły i nawet tego nie widać?).
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pień

  • 2896 / 1505
  • Ekspert
10-08-2025, 12:32
Oooo dzięki Krzysztofie, tego nie wiedziałem i nie próbowałem.
  Wczoraj jeszcze gapiłem się jak szpak w gnat i nie znalazłem niczego podpadającego.  Co mogłem zmierzyłem i jest ok.   Szukałem też bezpieczników jakich SMD  i wypatrzyłem ze 3 i są OK.  Główny zasilacza zamaskowany pod koszulką OK.   Jedyne pole do sprawdzenia napięcia też OK.   Znaczy opisane typu Achtung wysokie stałe napięcie też OK jak myślę bo jest na nim 320V czy jakoś tak.
  Po podłączeniu kabla napięcie sterujące chyba na pstryku 5V jest.  Po wcisnięciu pojawia się na kolejnej nodze 12V , wtedy kółko świeci ale efektu w postaci >rozruchu agregatu<  Brak.
  Zaraz sprawdę twoją podpowiedź :)

A tak poza tym to zdziwko, okazało się że jest sklep w europie który ma tasiemki różne do raspberry i nie trzeba czekać aż z kitaju dojadą.  Taką jedną pół metra i drugą 40 centymetrów zamówiłem :)
  No i chyba przeproszę się z przekaźnikowym regulatorem głośności bo po pierwsze>   ma też zdalne sterowanie które można też podłączyć gdzieś na boku, może PCP też to obskoczy?  Kontroluje też selektor wejść z kompletu.   Wada to trochę przyduży wyświetlacz w/g mnie jak na aktualny projekt.    Jakoś go wymaskuję może, gdzieś w róg wsadze żeby mocno nie zawadzał.   Ponadto dla lewej gałki nic nie zostanie do roboty heheheheh.    Trudno się mówi, będzie za ON OFF od elektrowni robić ew.  dorobię jej kabelek na boku żeby selektor też obskoczyła,   a może regulacja ekranika itp.   




ED:   Procedura rozruchu N-cora  nie zadziałała :(   Bez zmian........

.....  ale numer, skleroza czy tam Pesel bez różnicy.   Jak to dobrze że na forum wcześniejszą robotę trochę obfotografowałem.
No bo to ślimaka przerabiam przecie.   Wszystko wyprułem i został min.   cały snopek drutów i tasiemek łączących wszystko ze wszystkim.   Tak mnie się potorbiło że dokapowałem jak to było dzięki starym zdjęciom hehehehe.   No bo jednak stary regulator, tym razem w wersji non xlr  i jego selektor.   Jeszcze zasilacz gdzieś mnie wcięło od tego bo przerabiałem na zasilanie wprost 12V stałe z pominięciem jego prostowników pd zwykły transformatorek.
  Domyślam się że tak zrobiłem z powodu brumu który przez swoje druty gdzieś do środka wpuszczał.    Tak mi się kojarzy przynajmniej.
:)
Kiedy ja się nauczę serwisówkę montażową pisać?
« Ostatnia zmiana: 10-08-2025, 13:51 wysłana przez pień »

Krzysztof_M

  • 1808 / 5760
  • Ekspert
10-08-2025, 13:50
ED:   Procedura rozruchu N-cora  nie zadziałała :(   Bez zmian........
Bardzo mi przykro :(

Podasz linka do tego układu regulacji głośności?
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pień

  • 2896 / 1505
  • Ekspert
10-08-2025, 14:07
Fajny regulator w sumie.   Ja kupiłem wersję symetryczną i dokupowałem z innej mańki jeszcze selektor do tego.   Chyba tak na czuja bo pewien nie byłem czy chińczycy trzymają standard sterowania.   Okazało się że tak :)
    Z tym że potem w którejś płytce przekaźników wymieniałem jeden kondensatorek bo regulatorowi zdażało się cichuteńko tak jakby >pufać <  przy regulacji głośności.     Regulator ma  300 kroków *zasadniczo skoków nie słuchać,     ew.  pierwsza cyferka oznacza wybrane wejście selektora.  Logarytmiczny jest

https://de.aliexpress.com/item/1005005474197137.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.179.31621c24RndvsT&gatewayAdapt=glo2deu

....Ncore pomęczę potem jeszcze.  Trzeba gdzieś po necie może poczytać, może ktoś to przerabiał.   Presji szczególnej nie mam bo to nie jedyny wzmak który mi zalega w szufladzie.   No ale ja klasę D lubię niezależnie od tego co tam piszą.   Najczęściej ci którzy nigdy nie porównali jakiegoś lepszego z domu, choćby Ncore ze swoim cudem przy którym odpływają.   Tak z bomby mogę zaryzykować że nawet ten Ncore może roznieść w pył sporo tzw.  legend.   A puri to prawdziwa masakra i armagedon dla starych spaślaków hehehehehe
   Nie mylić ich ze wzmakami z kataju w klasie D w cenie paczki fajek.
« Ostatnia zmiana: 10-08-2025, 14:13 wysłana przez pień »

pień

  • 2896 / 1505
  • Ekspert
10-08-2025, 20:07


 Na filmie nie powiedziałem jeszcze że oczywiście pamięta ostatni nastaw przed wyłączeniem i samo przełączanie selektora odbywa się z szybkim ale miękkim ściszeniem i pogłośnieniem po przełączeniu.  Żadnych trzasków itp. efektów nie ma.   Możliwe że tam są jeszcze jakieś opcje programowania ale nigdy do tego nie doszedłem.   Jedyne co użyłem to dodatkowe wyjście podające sygnał STOP dla innych urządzeń.   Może z pilota wyłączyć cały wzmak np.  Ja użyłem to cudo do wyłączania malinki która ciągnęła Volumio.  Tutaj też użyję do tego samego celu, chociaż systemem będzie PCP  oczywiście.

pień

  • 2896 / 1505
  • Ekspert
11-08-2025, 20:21
Co za pechozol, chyba przechwaliłem ten regulator.   Zmontowałem taką testową wersję gdzie malinka już na pokładzie, sygnał daje na regulator itd...     sprawdzić czy coś się gryzie.   Chwilę działało i regulator zdech, padł mu stabilizator na 5V a nie wiem czy w domu jakiś inny mam.   Grzebać znowu po szufladach kurna :(
   Albo , pożyczę od malinki 5V, tam chyba jest na nim wyjście 5V do czegoś extra.   No to może zadziała jako wejście hehehehe.   A regulator wywale.
Żeby ten stabilizatorek nie pociągnął tych scalaczków od samego regulatora bo będzie kicha

Krzysztof_M

  • 1808 / 5760
  • Ekspert
11-08-2025, 22:00
Ten regulator działa tam również jako filtr zakłóceń.
Bez niego może trochę szumieć w układzie analogowym.
Ale oczywiście do sprawdzenia.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −