Audiohobby.pl

TDA1549

Molibden

  • 1906 / 6110
  • Ekspert
25-10-2008, 02:33
W miarę szybko chociaż nei obłędnie czyli w audio powiedzmy te 20-30V/us i pasmo pod 10MHz czyli takie OP275, OPA134 czy OPA604 tu się nadają, a na sądzę ze lepiej niż często spotykane NE5532/4 czy LM833.
Co jest w środku tego DACa to wie tylko producnet, nam aż tak szczegółowy schemat nie jest potrzebny, choć w przypadku tego ukąłdu informacje są dość skąpe. Zniekształceń TIM nie trzba sprawdzać, wystarczy posłuchać. Również dzielenie pradu równo nic nie wnosi, bo nie chodzi o to czy jest równo czy nie, tylko ile.

Zniekształcenia TDA widziałem, sam mierzyłem w pasywnej konwersji i o tym pisałem, to normalne ale da się wyregulować rezytorem ustalającym prąd odniesienia. Konwersja aktywna ma zniekształcenia jeden rząd niższe.

Można powiedzieć, że przy konwersji I/U AD797 pracuje na b. małych sygnałach (napięciowych, choć niekoniecznie prądowych), bo na wejściu będzie wirtualne zwarcie. Wzmocnienie napięciowe też nie będzie duże bo wyrażone ilorazem R konwersji do R wewn. DACa, czyli ze 2-3x. Pin 8 można tu pominąć, zniekształcenia >30kHz mocno rosną ale wciąż są dość długo na poziomie poniżj -100dB. Na niskich zniekształceniach specjalnie nie zależy chyba nikomu, tym bardziej że poprawa nie jest aż tak duża. Ukłądy ekstremalnie szybie mają sprzężenie pradowe, stosowano je w pojedynczych przypadkach w roli konwersji I/U ale to zbyt mało by iść tą drogą - wg opinii niektórych nie są odpowiednie do audio.

Podobny schemat, najpierw wzmocnienie, potem korekcja RIAA (filtracja) spotyka się w przedwzmacniaczach gramofonowych.

Dodatkowo nadmienię, że +5V dla opampa zasilanego aymetrycznie to bardzo mało, i nawet przy najlepszysch staraniach producenta uzyskane właściwości mogą być niezadowalające. Nie wiadomo też, na ile jest to wzm. op. a na ile tylko podobny układ tranzystorowy. Np. DAC AD1866/68  na schemacie na wyjściu też taki opamp dokonujący konwersji z wielobitowego DACa, ale producent pisze że jest to jakiś specjalny układ tranzystorowy pracujący w klasie A. Opamp opampowi nierówny, mimo że będzie to układ z wejściami różnicowymi to jeszcze niczego nie przesądza.

Podmiana DACa może odbyć się bez ruszania obecnego konwertera w układzie, wystarczy z wyjść części transportowej pobrać odpowiednie sygnały danych i zagarowe, skierować je na małą płytkę z nowym DACem i ew. wpuścić w tor analogowy sygnał audio. Albo prosto na wyjścia odtwarzacza. TDA1549 pracuje w formacie EIAJ z tego co widać na str. 12 jego datasheeta.  

_________________________________
Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

Gabriel

  • 1229 / 5904
  • Ekspert
25-10-2008, 06:03

PCM63 doskonale pracuje z DF1700 (filtr).
Jeżeli ktoś próbuje przetwarzania A/D - tutaj PCM-78.
Wzmacniacze operacyjne, czy scalone specjalizowane układy audio - jak i inne scalaki często o wyższych parametrach i zastosowaniach poważniejszych niż napędzanie głośniczka 0,5W - tutaj nawet wartości rezystancji producent do publicznej wiadomości nie poda. Widziałem próby rozpuszczania obudowy nawet procesorów i pobieżnej oceny wnętrzności poprzez mikroskop, czasem RTG. Ale to za mało. Zasilanie wzmacniaczy operacyjnych symetrycznie +-5V mocno obniża amplitudy sygnałów wyjściowych i nie pozwala na osiągnięcie parametrów możliwych do osiągnięcia, zapewnionych przez producenta. To wynik oszczędności. W odtwarzaczu CD projektowanym do osiągnięcia nie najgorszych parametrów zasilanie wzmacniacza odczytu, serwoprocesora, DSP a ogólnie części cyfrowej napięciem +5V obejmuje prawie wszystko. Nikt nie podniesie kosztów wytworzenia o dodatkowe dołożenie oddzielnego zasilacza dla analogowych stopni wyjściowych. Nie ma na to szans. Tak, dopiero przy +-15 czy jeszcze wyżej można poprawić warunki pracy samego układu, ale zamysły wprowadzane w życie przez podcinanych kosztami projektantów bywają co najmniej dziwne.
Stosowanie na wyjściu słuchawkowym starego już 4560 jest OK bo przebija on max napięciem i prądem wyjściowym większość często lepszych, pomimo że SR ma aż 4V/µs. Nie każdy też, nawet o bardzo wysokich jakościowo parametrach wzmacniacz operacyjny używany w audio jest projektowany z zamysłem do audio, lecz jako wzmacniacz pomiarowy lub układ  przeznaczony do urządzeń medycznych - tutaj zwraca się uwagę na tłumienie sygnału współbieżnego, przy bardzo małych sygnałach wejściowych.
Do audio nadają się SMM2016, już nie produkowany SSM2017 lub jego nieco gorszy zamiennik: INA217 produkcji Burr-Browna.
Niższe szumy prądowe od SMM2017 a tym samym lepsze efekty dla bardzo małej rezystancji w granicach 200-500 Ω podłączonej na wejście posiada NE542. Ma też niskie szumy napięciowe. Jego zamiennikiem jest nasz UL1322 stąd posiadacze magnetofonów Diory - zajrzyjcie do wnętrza.
Do szybkiej podmiany nie wszystko można wpiąć. Jeżeli producent określił dla stabilnej pracy minimalne wzmocnie 5x to tego nie przeskoczymy. Namawiam do wypróbowania: niskoszumowy LT1028, AD846, OPA2604 zamiennie z 604 a w miejsce TL07x serię o podwyższonych parametrach TL05X. OPA37 - znacznie szybszy od OPA27 ale jest stabilny przy wzmocnieniu minimum 5.
OPA134 / OPA134 - zniekształcenia na podawanym przez producenta poziomie 0,00008 % - nie tak łatwo zawsze osiągnąć...
Do układów przedwzmacniaczy audio można pokusić się o wypróbowanie złożenia schematu wewnętrznego dla poczciwego UL1321N na niskoszumowych BC550 czy nawet MATach PHILPS\'a. Efekty mogą być co najmniej ciekawe...
ERA-1 który opisałem jest wzmacniaczem wizji, dla pokazania kontrastu nadaje się doskonale. Podobnie jak wolniejszy MAX4112 - profesjonalne systemy video.
Pchanie się w bardzo wysokie koszty i cyferki w torze audio gdzie sygnał ma wartość ponad 100mV - tam gdzie zmiany będą niezauważalne jest sztuką dla sztuki. LM833 jest dobry, błędem jest podmiana go w ciemno. Choćby dla zachowania stabilności.
Przetworniki TDA1543A, TDA1545A, TDA1549T pracują z formatem EIAJ. Tak jak podałem to w powyższych postach.
"Standard Japanese input format" oznacza pracę w formacie japońskim a konkretnie skrót od Electronic Industries Association of Japan (EIAJ) standard , co podano na pierwszej stronie data sheet TDA1549T.Gab********************************************
Któryś z aniołów trącił mnie skrzydłem, chyba nawet za mocno..

wshodni

  • 11 / 6034
  • Nowy użytkownik
20-04-2009, 23:29

Posiadam padniety odtwarzacz Cd751 ,czy jest możliwośc podłączenia TDA 1549 pod układ CS8412
wshodni

krisio06

  • 347 / 5936
  • Zaawansowany użytkownik
19-08-2009, 20:47
Czy ktoś porównywał TDA1549 do TDA1541?
Ten pierwszy to rzadki okaz w CD-kach, ale czy taki warty uwagi?

Molibden

  • 1906 / 6110
  • Ekspert
19-08-2009, 21:27
Podobno dobry.
Nie miałem do czynienia z tym układem, nie jestem też zwolennikiem modulatorów impulsowych (tutaj bitstream), chociaż osiągnęły dobre parametry i są popularne (PCM2702, CS43xx, PCM179x, AD1955 i wszystkie inne współczesne DACe są już w tej technologii).
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

Molibden

  • 1906 / 6110
  • Ekspert
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

krz

  • 88 / 5518
  • Użytkownik
25-03-2011, 12:12
Myślałem, że skoro odtwarzacz pokrewny to łatwiej mi będzie się rozkręcić i wpasować do innych wpisów, ale na AS skończyły się czasy, gdy można było dostać odpowiedź na przeróżne pytania.

Także...
Witam użytkowników Audiohobby :) Z forum jestem związany biernie od 2008 roku.

Pewnie mogłem od razu pisać w tym temacie, ale jeszcze nie zapeszam.

Od dłuższego czasu poszukiwałem budżetowego odtwarzacza CD, pod dalsze modyfikację. Na co dzień za transport służy mi przenośny odtwarzacz iRiver E10.
I tak przez przypadek trafiłem na Philipsa CD753 z TDA1549 na pokładzie.
Pierwsze odsłuchy bardzo mnie zaskoczyły, mimo że nie był to poziom iRivera E10 - może dla niektórych to niepojęte, ale opinia powszechnie głoszona między innymi przez Majkela czy Rolanda.
Mimo wszystko dążę do możliwości obcowania z płytami, ponieważ moja skromna kolekcja leży odłogiem od kiedy przesiadłem się na sprzęt przenośny.

Piszę tutaj, ponieważ potrzebuję wsparcia przy modyfikacjach odtwarzacza.
Na dzień dzisiejszy:
- zmieniłem WO na AD8599 (do wyboru miałem JRC4560, OPA2134PA, AD8397 i wspomniany AD8599... niestety AD8066 nie doczekał próby);
- następnie wymieniłem elektrolity 47uF na Elna Silmic II, a po chwili dwa z nich - sprzęgające - zastąpiłem Nichiconami 10uF, co lekko utemperowało dolne rejestry;
- za radami jednej ze stron poświęconej modyfikacji CD751 zmieniłem rezystory wyjściowe 1K na 100 ohmów;
- profilaktycznie zmieniłem diody na szybkie BYV27-200, bo akurat takie miałem w domu;
- rezystory przy WO bo w innych modelach wartości się nie zgadzają;
- wstawiłem radiator na stabilizator, a mimo wszystko temperaturę ma wysoką;
- odłączyłem sekcję słuchawkową.

Cała moja walka opisana jest w tym temacie na AS.

Teraz czeka mnie:
- zmiana kondensatorów w zasilaniu na 2x4700uF BC Philipsa;
- jak dojdą wtyki, to złożenie poludzkiego IC;
- wymiana gniazda na IEC z filtrem;
- i inne proste modyfikację, które mogę we własnym zakresie zrobić.

Niestety, z braku doświadczenia w elektronice i modyfikacjach odtwarzaczy, boję się zabrać za coś poważniejszego. Domyślam się, że separacja zasilania jest tu kluczowa, jak i odpowiedni dobór komponentów. Na razie posługuję się tym co mam pod ręką, ale nie mam obycia z kondensatorami dla odpowiedniego zastosowania. Bardzo przydałyby mi się jakieś wskazówki.

Jeśli będzie się to fajnie rozwijać, a mi sprawiać przyjemność, to pewnie pokuszę się o lampizację, ale to w dalekiej przyszłości.
Póki co, chciałbym skupić się na szczegółach.

PS. W torze - CD753, modyfikowany wzmacniacz słuchawkowy AVT2850 oraz Alessandro MS-1i


Dziękuję z góry za każdy wartościowy i niewartościowy post.

Pozdrawiam,
krz

krz

  • 88 / 5518
  • Użytkownik
25-03-2011, 12:15
krz

krz

  • 88 / 5518
  • Użytkownik
26-03-2011, 17:18
No nie pozwólcie mi się zawieść i na Audiohobby :(

krz

jjurek

  • 2067 / 6038
  • Ekspert
26-03-2011, 21:16
TDA1549 ma wyjście napięciowe- spróbuj wziąć sygnał bezpośrednio z nóżek wyjść DAC-a- z pominięciem opampów.

Albo przerób na prądowy i zlampizuj.

Molibden podał link.

To jest budżetowy CD-ek i nie warto poprawiać mu zasilania- za dużo roboty a efekty nieznane.

krz

  • 88 / 5518
  • Użytkownik
27-03-2011, 08:29
Z Vout DAC bezpośrednio na RCA? Tzn z kondensatorem, z ominięciem tranów mutujących?
Chyba Pan Fikus to stosował w CD751 (albo ktoś w CD5000) i wyszło mu to na dobre.
Pewnie z czasem zrobię lampizację, ale do tego czasu chciałem poprawić parę innych elementów opisanych wyżej.

Parę godzin z nim wczoraj spędziłem i brakuję mi powietrza oraz przestrzeni. Nie wydaję mi się, by mu coś ubyło po modyfikacjach, ale tu ewidentnie gorzej sobie radzi w porównaniu z moim drugim źródłem.
Poza tym, ograniczają mnie słuchawki, które jak w niskich modelach Grado, grają bardzo blisko/wąsko, także chciałbym je trochę wspomóc.

Pozdrawiam,
krz

lancaster

  • Gość
27-03-2011, 10:28
Trany mutujące wywalasz na dzień dobry, bo kaszania dźwięk.
Osobny układ analogowy z niezależnym zasilaniem.....może być opamp, może być nawet pojedynczy tranzystor (kto wie czy nie lepiej).
Jak masz trochę więcej zaparcia i miejsce na dodatkowe trafo wewnątrz urządzenia to tak jak koledzy piszą możesz spróbować lampy (np. lampizatora + dostrojenie punktem pracy pod własne preferencje/system).

Wszystko masz na gotowo. W cyfrze możesz wymienić kondensatory odsprzegajace na np. Os-Con. Jeśli zrobi się za jaskrawo, to zapakuj tam jakiegoś BG-N, lub Elne Silmic (różne sygnatury, ale oba ocieplą po OS-Con).

Jak sam się nie pobawisz to nie będziesz wiedział co i jak działa.

Gdybym był na Twoim miejscu :
1 Budowa stopnia analogowego/wyjściowego. Zacząłbym od pojedynczego mosfeta...i pewnie na nim skończył :-) (lub lampie)
2. Przeróbka na NOS DAC (nie wiem jakie masz tam w  środku klamoty i czy da radę - do sprawdzenia, ale raczej da radę)
3. Kondensatory odsprzegajace cześć cyfrowa toru audio.
4. Zabawa w dobieranie diod prostowniczych i kondensatorów (wartości/typy zasilacza)
5. Jeśli już powyższe, to może warto byłoby pomyśleć o zbudowaniu go od podstaw bardziej przejrzyście niez ma to miejsce standardowo w Philipsach, dorzucenie drugiego małego trafa i wtedy masz warunki pracy jakbyś miał odrębny napęd i odrębny DAC w jednej obudowie z przesyłem I2S, co dla mnie osobiście jest lepszym pomysłem niz korzystanie z dodatkowej kostki w  torze i oversamplingu.

I wtedy maszynka robi się groźna :-)


krz

  • 88 / 5518
  • Użytkownik
27-03-2011, 12:15
Wywaliłem tranzystory mutujące - może przekłamane odczucia, ale talerze zrobiły się punktowe/nie wybrzmiewają :(
Usunąłem także kondensator filtrujący 470p w WO DAC.

W załączniku przesyłam schematy z przeprowadzonymi do tej pory zmianami.
Jutro podmienię 4700 i 3300 na 2x4700uF od BC Philipsa.
 
Zostają mi 4 elektrolity w zasilaniu DAC. U Pana Fikusa widzę trzy Os-cony dla zasilania analogu, cyfry i Vref oraz tantal dla WO. Podejrzewam, że miało tu znaczenie odpowiedni dobór rodzaju kondensatorów. Na coś mam uważać?

Spróbowałbym puścić sygnał z DAC bezpośrednio na wyjście. Jakiej wartości kondensator powinien się tam znaleźć - jeszcze przed lampizacją.

Pozdrawiam,
krz

lancaster

  • Gość
27-03-2011, 15:27
krz, podejdź do sklepu muzycznego i uderz drewnianą pałką w talerz perki. Zobaczysz jak wybrzmiewa :-)
Jeśli takie masz odczucia to nie przerabiaj na NOS DAC, bo on mniej rozmywa dźwięk  talerze mogą Tobie wybrzmiewają jeszcze krócej :-)
Raczej zwiększ pojemności przy chipach + dodatkowo odsprzegnij je najlepiej kilkoma mniejszymi pojemnościami :-)....powinieneś być zadowolony.....a najbardziej będziesz zadowolony jak zrónoleglisz stopień wyjściowy....np. 4 opampy równolegle powinny się Tobie podobać. Styl grania ala McIntosch lub Accuphase....jeśli ktoś lubi.
Zresztą Accu zdaje się nawet w taki sposób (równoleglenie) osiąga "firmowe brzmienie".