Audiohobby.pl

System stereo 2+2 - tani i prosty sposób na przełamanie akustycznych ograniczeń

Wojciech7

  • 2184 / 1601
  • Ekspert
12-09-2025, 17:15
Pieskówne nie interesują kable jaki się poniewierają trochę na podłodze.

Wojciech7

  • 2184 / 1601
  • Ekspert
12-09-2025, 17:22
Cyt."Audiofile mierzą na mikrony"- dobre- hehehe....

pień

  • 2994 / 1537
  • Ekspert
12-09-2025, 17:51
Noooo,  oooo :)  właśnie.    A kompas tam jest?   To też arcyważna sprawa,  jak i wygrzewarka kabli.  To są absolutne podstawy.
  Kompas konieczny bo kable nie mogą mieć trasy północ-południe  tylko wschód-zachód.  Przy czym prawa na wschód.
Przecież każdy ze szkoły wie że pole magnetyczne ziemi niekrzystnie może odchylać elektrony z optymalnej trasy bo z najlepszego hiendowego sprzętu będzie zwykły dźwięk.
   Gdyby wogóle na ten wątek trafili to by najpierw w osłupienie wpadli że takimi głupotami jak dodatkowe tylne głośniki podłączamy, o zgrozo do tego samego sygnału co przednie.   Stos gwarantowany kurna, trza uważać.

Wojciech7

  • 2184 / 1601
  • Ekspert
12-09-2025, 18:08
Kompas mam w biurku z  dawnych czasów-(wojskowy) hehe....Gdybym się tak wszystkim przejmował jak niektórzy audiofile to zamienił na inne hobby....
Moje przewody głośnikowe na pewno nie leża na podłodze audiofilsko tylko tak aby sobie nie wybić resztki zębów lub nie wypadła proteza zębowa-:)))
Testuję nowy magnetofon, nie spodziewałem się że jest taki dobry- nagrywanie/słuchanie-Bingo!
Podłączyłem do wzmacniacza  Pionierowego by  sterować pilotem niektóre funkcje w magnetofonie (SR-Control).


Wojciech7

  • 2184 / 1601
  • Ekspert
12-09-2025, 18:19
Jeszcze takie pytanie (System stereo 2+2)- czy tylne kolumny głośnikowe podstawkowe muszą być takie same  jak
przednie (moc/oporność/pasmo przenoszenia)-? Czy mogą być ewentualnie mniejszej mocy, innym trochę pasmo
przenoszenia-?

pień

  • 2994 / 1537
  • Ekspert
12-09-2025, 18:31
Jeżeli o mnie chodzi to ja akurat nie uważam że muszą być takie same ani nie muszą grać z taką samą mocą jak przody.  Ważne żeby jakoś harmonijnie to się zgrało.  A zjarać cztery kolumny jest raczej trudniej niż dwie.  Chyba że te doczepione dodatkowo to jakieś typu 5 W a wzmaka rozkręcimy pod max,  a on to zwierz jakiś typu 2x500W.
  Nie uważam jednak że słuchasz Wojciechu z na mocy choćby 20W.  Bo przy takiej to już sąsiedzi w ścianę walą a co dopiero stówa np.   Mnie to by już cała wiocha słyszała hehehehe

---noo, wątek czytasz to wiesz że już mam schody przez to swoje widzimisię :)

Wojciech7

  • 2184 / 1601
  • Ekspert
12-09-2025, 18:48
Jak bym za bardzo podkręcił moc we wzmacniaczu-to pieskówna dała by mi popalić -hehe...  Jeszcze chcę mieć parę
uszu sprawnych  bo jak będę robił regulacje w magnetofonach..... Muzyka ma nie męczyć słuchacza.
To poszukam jakiś kolumienek podstawkowych co by pasowała do wzmacniacza produkcji "Made in China" co ma na
przedniej ściance wiele diod niebieskich- hehehe....
To ten temat zamykam, chyba już wszystko wiem, jeśli nie to  chyba świat się nie zawali od tego- resztę zostawiam
dla audiofili-:)))
Czas zaraz na zrobienie kolacji pieskównie, sobie potem też , może jakiś fajny film będzie do zobaczenia w dekoderze
satelitarnym.

pień

  • 2994 / 1537
  • Ekspert
13-09-2025, 10:58
Dobra, albo i nie dobra :)   
 Ja tymczasowo w operacji specjalnej 2+2  nie odnoszę  sukcesów, oczywiście ognia nie zawieszam i chwilowo jako zapchaj dziura na tyły będzie pracować drugi wzmacniacz,  Rotel.
 Ja w tym czasie dokończę jeszcze jedne kolumienki których gabaryt nie będzie przeszkadzał w dowolnym ich pozycjonowaniu przestrzennym.   Sprawdzi się czy to z boxami się zgra.  Wprawdzie to basreflexy a boxy zamknięte, ale sprawdzić muszę.   Możliwe że wypadną lepiej niż Tang Bandy.
   No i trzeba mi jeszcze raz przeczytać wątek w DIY  o najprostszych wzmacniaczach, założony przez lancastera
Mógłby Broda sie nawinąć to by coś pewno z tymi małymi wzmakami lepiej podpowiedział bo statnio rył w tej zgraji całej.
  Mnie ciągle po głowie chodzi jakiś wzmak scalak LM  -   zapomniałem jaki to miało numer, ale grało znakomicie uważam.   Możliwe że mógłby świetnie w roli wzmacniacza tyłów wypaść.
Tym bardziej że już wiem że moc na nich znacząco mniejsza ma być niż na przednich.

pień

  • 2994 / 1537
  • Ekspert
13-09-2025, 12:47
No to w akcji :)  Jeden z hipotetycznych tyłów już w odsłuchu techniczno-porównywalnym.  Pracuje w parze z takim samym któremu stoi na głowie i wychodzi na pierwszy strzał że jest nieźle.   Troche za długa rura basreflex  ale za długa :)   Można trochę chlastać hehehe, byle po kawałku żeby nagle za krótka nie wyszła. 
Dobra, skręcę drugiego i wtedy  zanim cokolwiek zacznę chlastać to drutami połączę i się obsłucha.  Ponieważ, prawdę mówiąc nie mam pewności co z nich będzie gdy wylądują praktycznie pod sufitem.   Niczego pochopnie znaczy.
 Najważniejsze że brzmieniowo z Box-ami nie gryzą się, dobry znak.  Tfu tfu

pień

  • 2994 / 1537
  • Ekspert
13-09-2025, 15:38
Nie przypuszczałem że dzisiaj wydłubie jeszcze małe kolumienki.   Oczywiście pomogło że pudełka to były gotowce Denona, znaczy dla denona bo to jest polskiej produkcji.  Oryginalnie GDN jakiś tam był ale rozleciał się ze starości a zbiegiem okoliczności pojemność praktycznie idealnie wpasowała się pod wymagania Scan Speak Revelatora.   Zwrotki już miałem z zapasów i okazuje się że jak leci to grają świetnie-  odrobinkę gąbeczki dorzuciłem a na ew  dokładne celowanie z basreflexem to poczekam jeszcze chwilę.  Lecę do audiofilskiego big sklepu Obi po jakiś ładny kabelek z zapasem długości.  Mam dwie wersje położenia-  po podłodze za gratami ale to dosyć długa droga-  albo po suficie.  Mam panele na nim i może bez rozwalenia chałupy uda się je przeciągnąć.
  Dobra jadę, jeszcze stalowy ceownik do kuchni u mamy potrzebny ze 3 metry.   

-Pawel-

  • 4834 / 6005
  • Ekspert
13-09-2025, 16:44
No no zapowiada się ciekawie :-)

pień

  • 2994 / 1537
  • Ekspert
13-09-2025, 20:56
Byłem w Obi, kabel kupiłem.   Wziąłem 2 szpulki z trzech ostatnich jak myślę ze starych zapasów.  Zdaje się że metka sugeruje 2017 rok produkcji.   Tak więc chyba inwestycja w machinę do wygrzewania zbędna heheheheeh.   Przez tyle czasu to już od elektrostatyki naładowanych panienek przechodzących obok to się wygrzało.  Nooo, często tam łażą bo dalej jest półka z nocnymi lampkami :)
   Niektórzy się śmieją że w obi kupuję kable a ja już kiedyś wyjaśniałem.   Zamiast kwiecistych opowieści o żylastych basach i okrągłych transjentach z danego kabla , pewno ameliniowego.   To w Obi są kable z metkami i wypisanymi normami.

   Ten jest spoko, obcynowywałem końcówki to lutowie wciąga jak spragniony drinka przez słomkę.   Opór na 10 ciu metrach -  tyle pisało że jest na szpulce to 0,1 Oma.   W sumie to 20 metrów bo w ta i nazat.

-Pawel-

  • 4834 / 6005
  • Ekspert
13-09-2025, 21:03
Gratulacje! :-)

pień

  • 2994 / 1537
  • Ekspert
13-09-2025, 22:55
W większości przypadków powinno obejść się bez dodatkowej elektroniki/regulacji. Moim zdaniem ważniejsze jest, aby tylne monitory były jak najbardziej zbliżone parametrami do tych z przodu, ewentualnie wzajemnie się uzupełniały. Wówczas dwie prezentacje powinny płynnie przejść w całość w punkcie odsłuchowym. Jeśli masz kilka opcji wyboru tylnych głośników to na początek przetestuj wszystkie, a później zastanów się czy naprawdę potrzebujesz zdławienia tyłu ;-)

Co ci powiem to ci powiem ale ci powiem.  Miałeś rację,  żadne tłumienie nie jest potrzebne :)   Niepotrzebnie zakręciłem się na na drugi wzmacniacz i jakieś tam inne kombinacje.   Było to stratą czasu.
  Teraz gdy to trochę już posłuchałem to całe 2+2  i gdy nie chce się z tego robić czegoś udającego kwadrofonię czy inne kina domowe to jest >  znakomicie :)  Pewnie trochę farta miałem że wzmak - przypomnę że to wredna D klasa która histerycznie reaguje na niewłaściwą impedancję obciążenia to powiem że prawie opad szczeny.
  A to w sumie jakim cudem impedancja wypadkowa dalej mu pasi to nie bardzo kumam.   Powinno to chyba odjechać od normy wszczepionej w geny wzmaka. Nie omieszkał sygnalizować odjazdu gdy np.   8 Om  Tang Band był równolegle dołączony   i jeszcze jakiś tam firmy krzak 4 Om  to samo.   Tzn kontrola na Tang Bandzie czasami zapalała światełko OK podczas odtwarzania, udawała jakby kolorofon.  Na tym 4 Om  błysneła raz na ruski miesiąc.   Teraz świeci non stop OK  tak jakby na samych Boxach chodziło.
   Chyba muszę jakieś przegapione lekcje w szkole odrobić.