Czyszczenie lasera Technics SL-P500

[Wojciech7]

Z odtwarzaczem tym możesz zrobić co chcesz. Nikt na forum nie zabrania/nakazuje  zrób to albo tamto. Ja obstawiam
na elektronikę-kondensator który ma coś wspólnego z laserem.Wiem że nie jest to napisane w stylu serwisanta/elektronika ale inaczej nie potrafię.Czy kiedyś samodzielnie rozebrałem laser - tak. Zacinał się odtwarzacz/nie zawsze
czytał w ogóle płytę audio.Miałem w szufladzie taki sam laser z mechaniką- który wymieniłem. Odtwarzacz jest sprawny. Ciekawy byłem dla czego tamten był niesprawny. Rozkręciłem wszystko-pęknięta soczewka-:(((
To wszystko co jest rozebrane to jest włożone do torebki strunowej -na pamiątkę....

[V126]

Pytam o wskazówki osób bardziej doświadczonych i staram się znaleźć rozwiązanie.

Co do moczenia w brudzie i oblepiania brudem wszystkiego, to bardziej bym kombinował coś na zasadzie kilku cykli, za każdym razem w świeżym izopropanolu.

Co do kondensatorów, to nie możliwe, wylutowywalem po kolei każdy i sprawdzałem. Nie pominąłem też tych na płytce sterującej laserem. Były 2 suche elektrolity, ale to w torze audio, wszystkie pozostałe były bez zarzutu.

Przejrzę oscyloskopem jeszcze przebiegi i porównam z serwisówką, chociaż bez "Servo gain adjuster" za wiele też nie osiagnę

[terminus]

Najpierw przelutowaie pcb i wymiana kondensatorów.
Wykonaj wszystkie regulacje elektryczne i mechaniczne i w takiej kolejności,
w jakiej opisane są w instrukcji:
- temporary setting of each,
- tracking gain,
- best eye,
- focus offset,
- tracking offset,
- PLL,
- oraz mechaniczna regulacja głowicy, są do tego dwie śrubki torx.

[V126]

Wszystko przelutowałem, ale faktycznie nie wspomniałem o tym, ale elektrolity wszystkie po kolei sprawdzałem i tylko 2 były suche. Wlutowałem Nichicony Fine Gold.

Co do dalszych ustawień, to tak, są one opisane w instrukcji, ale potrzebny jest "Servo gain adjuster", który w zasadzie nie wiem czym jest i czym można go zastąpić. Mam sporo aparatury serwisowej, ale jak ją zastosować w roli tego "nastawiacza", to już nigdzie nie znalazłem.

Odnośnie samej regulacji mechanicznej głowicy, to tak, jest ona tam, ale to właśnie jest to o czym pisałem, że nie wiem jak to wyregulować, chociaż pisałem o tym w kontekście rozbierania głowicy do mycia i późniejszego ustawiania po ponownym złożeniu.

Masz jakieś sposoby na te ustawienia?

[terminus]

To jakieś urządzenie Technics, kalibracyjne.
Da się to zrobić oscyloskopem w trybie X-Y.
Zerknij na serwisówkę Pioneer PD-203, str. 16.
Potrzebny jest generator (1,2 kHz, 2,2 Vpp), 2 rezystory, kondensator, oscyloskop.
Analogicznie będzie w Technics i każdym innym, fajnie się to ustawia, tylko trzeba ogarnąć, o co chodzi.

Pozostałe czynności wykonałeś?
Ustawienia mechaniczne głowicy obserwuj na oscyloskopie:

[V126]

Nie dotykałem niczego zanim nie byłem pewny  :)

Wszystkie narzędzia niezbędne mam, ale teraz jeszcze zacząłem się zastanawiać, że skoro możliwa jest kalibracja mechaniczna, to może jednak rozebrać głowice i przemyć pryzmat, skoro i tak będzie trzeba to regulować?

[terminus]

Jak najbardziej.

[pień]

Nie dotykałem niczego zanim nie byłem pewny  :)

Wszystkie narzędzia niezbędne mam, ale teraz jeszcze zacząłem się zastanawiać, że skoro możliwa jest kalibracja mechaniczna, to może jednak rozebrać głowice i przemyć pryzmat, skoro i tak będzie trzeba to regulować?

Ja tam jakoś nie jestem szczególnie zakręcony w CD  i te lasery.   Jednak uważam że kluczową czynność wymieniłeś-  wyczyścić pryzmat.
   Kiedyś dla jaj kupiłem CD Kenwooda (niezły)  z jakimś tam egzotycznym laserem, trudnym bądź niemożliwym do zdobycia, zamienników z kataju brak itd....
    Wyczyściłem pryzmat-  niczego nie kręciłem- niczego nie wymieniałem, nie ustawiałem i :
  CD bryka jak nówka

[V126]

Nie dotykałem niczego zanim nie byłem pewny  :)

Wszystkie narzędzia niezbędne mam, ale teraz jeszcze zacząłem się zastanawiać, że skoro możliwa jest kalibracja mechaniczna, to może jednak rozebrać głowice i przemyć pryzmat, skoro i tak będzie trzeba to regulować?

Ja tam jakoś nie jestem szczególnie zakręcony w CD  i te lasery.   Jednak uważam że kluczową czynność wymieniłeś-  wyczyścić pryzmat.
   Kiedyś dla jaj kupiłem CD Kenwooda (niezły)  z jakimś tam egzotycznym laserem, trudnym bądź niemożliwym do zdobycia, zamienników z kataju brak itd....
    Wyczyściłem pryzmat-  niczego nie kręciłem- niczego nie wymieniałem, nie ustawiałem i :
  CD bryka jak nówka

A w jaki sposób dobrałeś się do pryzmatu? Bo tutaj trzeba to rozkręcić i później ustawiać