Audiohobby.pl

Odtwarzacze CD dla wymagających

grynio

  • 453 / 5945
  • Zaawansowany użytkownik
05-09-2010, 15:33
Jakoś mi się kojarzy z gramofonem:)

konrad

  • 850 / 5740
  • Ekspert
05-09-2010, 15:40
Czyli płytę wkłada się do góry nogami i ta platforma z laserem podjeżdża nad płytę...? Nieźle wykombinowali, no i chyba wreszcie się spocili robiąc takie skomplikowane \'coś\'

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
05-09-2010, 15:45
Można poczytać

http://www.6moons.com/audioreviews/47labs6/cables.html                            

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
05-09-2010, 15:47
 http://www.sakurasystems.com/articles/pitracermemo.html                              

lancaster

  • Gość
05-09-2010, 15:54

lancaster

  • Gość
05-09-2010, 15:56
http://www.sakurasystems.com/articles/pitracermemo.html


a w tym rzypadku chętnie się rpzekonam o możliwosciach Titracera.
Jedyny jak dote pory kontakt to ten przy okazji AS, kiedy poprosiłem o zmianę źródła Pitracer+DAC 5 AN na tor gramofonowy....vinyl wówczas wypadł lepiej.


http://audiohobby.pl/topic/3/5400#koniec

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
05-09-2010, 16:03
W sklepie mają także Transrotora jak i Nagrę CDC i wiele innych zabawek np. typu Kondo tak że można się przekonać co komu bardziej zasmakuje :)

http://www.finehifi.de/

a_men

  • 746 / 6100
  • Ekspert
05-09-2010, 19:02
>> lancaster, 2010-09-05 15:54:19
http://www.6moons.com/audioreviews/47labs6/cables.html

Znakomite kable, jedna z lepszych jakie słyszałem :-)

:) Piszesz oczywiście o oryginałach:)

lancaster

  • Gość
05-09-2010, 21:00
Błogosławieni, którzy są w stanie je odróżnić od CAT5 firmy x :-)

http://audiohobby.pl/topic/3/5400#koniec

a_men

  • 746 / 6100
  • Ekspert
06-09-2010, 16:30
Złotousi nie takie rzeczy słyszą:)

Makduf

  • 499 / 5689
  • Zaawansowany użytkownik
10-10-2010, 22:25
Accuphase wypuścił właśnie następcę modelu DP-500. Nowa propozycja o oznaczeniu DP-510 różni się od poprzednika mi.in.:

    * zmodernizowany napęd CD, ze sztywniejszą ramą i lepszym tłumieniem wibracji
    * nowa płytka przetwornika z sześcioma (a nie czterema) DAC-ami
    * zmodernizowany układ MDS++
    * poprawiony układ konwersji prądu na napięcie
    * przełącznik fazy absolutnej dla wyjścia XLR
    * poprawiony układ pętli cyfrowej i regulacji siły głosu
    * nowy odbiornik cyfrowy, dzięki któremu można do DP-510 przesłać sygnał cyfrowy o częstotliwości próbkowania aż do 192 kHz


Dane techniczne DP-510:

    * Rodzaj odtwarzacza: CD, stereo
    * Wyjścia analogowe: zbalansowane XLR + niezbalansowane RCA
    * Wyjścia cyfrowe: RCA, TOSLINK
    * Wejścia cyfrowe: RCA, TOSLINK
    * Częstotliwość próbkowania dla wejść cyfrowych RCA S/PDIF: 32-192 kHz (16-24 bity)
    * Częstotliwość próbkowania dla wejść cyfrowych TOSLINK: 32-96 kHz (16-24 bity)
    * Pasmo przenoszenia: 4-20 000 Hz (+0/-0,3 dB)
    * THD (max): 0,001% (24 bity, 20-20 000 Hz)
    * Stosunek sygnału do szumu: 114 dB lub więcej
    * Dynamika: 110 dB lub więcej
    * Separacja między kanałami: 110 dB lub więcej
    * Napięcie wyjściowe:
    * XLR – 2,5 V (50 Ω)
    * RCA – 2,5 V (50 Ω)
    * Regulacja siły głosu: -60 dB – 0 dB, co 1 dB (cyfrowa)
    * Pobór mocy: 30 W
    * Wymiary: 465 x 150 x 393 mm
    * Waga: 13,6kg

Cena: 28000 zł


DP-500 nie powalał sonicznie na kolana, a i cena wydaje się trochę nieadekwatna do możliwości. Uznanie budzi jednak jakość wykonania, która przyznać trzeba jest na b. wysokim poziomie. Za jakiś czas powinienem mieć możliwość odsłuchania DP-510; wówczas postaram się napisać coś o wrażeniach odsłuchowych.

Makduf

  • 499 / 5689
  • Zaawansowany użytkownik
10-10-2010, 22:27
Zapomniałem w poprzednim poście dodać fotki. Tak oto prezentuje się DP-510:

alghar

  • 639 / 5815
  • Ekspert
11-10-2010, 11:29
Szkoda że nie ma SACD.

Makduf

  • 499 / 5689
  • Zaawansowany użytkownik
11-10-2010, 11:45
Ano szkoda. Wówczas proponowana cena byłaby bardziej adekwatna do możliwości urządzenia.

majkel

  • 7477 / 6103
  • Ekspert
11-10-2010, 12:02
Nie wiem czy szkoda, gdyż możliwości formatu CD są wyraźnie większe niż możliwości soniczne DP-500, więc obsługą SACD nie ma się co podniecać. To normalne, że z tego samego urządzenia warstwa SACD zabrzmi lepiej niż CD. Gdyby tak nie było, ludzie oddawaliby rozczarowani do sklepu odtwarzacze, które nie dają im korzyści z posiadania obsługi SACD, albo płyty w odczuciu, że SACD to pic na wodę. Słuchając płyt CD z Accuphase DP800 + DC801 nie odczuwa się ograniczeń formatu. Muzyka jest prezentacyjnie kompletna i perfekcyjnie poukładana. Accuphase na pewno nie stworzy DP-510 lepszego od DP-600, bo by sobie strzelili w stopę, więc nadal można uznać, że SACD byłby dla poprawy humoru posiadacza wyłącznie.