Audiohobby.pl

Interfejs Amanero

pień

  • 2471 / 1242
  • Ekspert
02-06-2024, 15:15
Walczę dalej :)
  Problemy jeden za drugim i nie dziwię się że ilość sprzedanych modułów tego typu w skali świata jest praktycznie zerowa hehehehehe
Dla miłośników tego serialu kategorii U :)  nowy odcinek



wątpię wprawdzie że ktoś to ogląda-  a jeżeli już to jakiś czub
 pozytywny  :)

Wojciech7

  • 1803 / 1306
  • Ekspert
02-06-2024, 15:33
Walczę dalej :)
  Problemy jeden za drugim i nie dziwię się że ilość sprzedanych modułów tego typu w skali świata jest praktycznie zerowa hehehehehe
Dla miłośników tego serialu kategorii U :)  nowy odcinek
wątpię wprawdzie że ktoś to ogląda-  a jeżeli już to jakiś czub
 pozytywny  :)

Ja oglądam kolejny Twój odciek chodź nie znam się na elektronice (konstrukcje/naprawa)- to nie moje klimaty,no trudno. Aby wszystko udało się poskładać i działałona 100%-:)))

pień

  • 2471 / 1242
  • Ekspert
02-06-2024, 15:46
Oooo, no to fajnie :)
  Jeżeli kiedyś zmienię zawód na reżysera kina akcji, nakręcę coś porywającego to masz bilet na premierę-  w najlepszym miejscu widowni.
W sumie to usiądziesz gdzie chcesz bo raczej nikogo więcej nie będzie.

Wojciech7

  • 1803 / 1306
  • Ekspert
02-06-2024, 17:09
Oooo, no to fajnie :)
  Jeżeli kiedyś zmienię zawód na reżysera kina akcji, nakręcę coś porywającego to masz bilet na premierę-  w najlepszym miejscu widowni.
W sumie to usiądziesz gdzie chcesz bo raczej nikogo więcej nie będzie.

Dzięki za bilet na premierę-:)))
Dobrze trafiłeś-bo kiedyś przez kilka lat miałem okazję bywać na różnych planach filmowych czasami ( nie jestem
reżyserem). Znam to od podszewki -:)))

pień

  • 2471 / 1242
  • Ekspert
02-06-2024, 20:45

Wojciech7

  • 1803 / 1306
  • Ekspert
02-06-2024, 21:40
Bardzo dobrze ,super-:)))

pień

  • 2471 / 1242
  • Ekspert
03-06-2024, 19:15
W sumie to brak scenariusza na nowy odcinek.
  Zapewne będą bo jeszcze krzaczy się trochę przy obsłudze  DSD
 PCM   bez zastrzeżeń - powiedzmy.
    Tak więc sama płytka USB  nie współpracuje z telefonem Sony Xperia
     Z telefonem Samsunga zdarza się interfejsowi zawisać na wyświetlaniu częstotliwości próbkowania-  chociaż gra normalnie :)
    Bez najmniejszych problemów współpracuje z telefonem Huawei hehehehe-  pewnie czuje swojego i dlatego.
Z japończykiem nie gada, albo raczej go nie słucha z bardzo prostej przyczyny-   bo on nie podaje zasilania-  no bo tak hehehehe
On się może tylko ładować a o zasilaniu czegokolwiek ze swojej baterii to mowy nie ma.   
   Sama płytka USB żeruje po prostu na źródle sygnału a reszta interfejsu jej nie zasila-  ciekawe co?
Jej instrukcja radośnie tylko wspomina >  wystarczy podłączyć zasilanie !
   No ale gdzie do cholery?    O tym nie ma nawet wzmianki.   Zresztą instrukcja zawiera się właściwie do stwierdzenia że to jest zgodne z Amanero -  wtykasz i się cieszysz bo działa
 hehehehehe
    Krótko mówiąc trzeba albo dokapować gdzie podłączyć jej 3,3V   -  znaczy jakiś dodatkowy zasilacz :(
Albo bypasa 5V zrobić wprost na gniazdo USB  -  bo step down na 3,3  to już ma swój.   Chyba druga opcja lepsza bo kawałek druta i po zawodach.

Ponadto  bawiłem się w audiofila-  powaga :)
  Ponieważ obok akurat CD  Rotela ze słynnym królem DAC-ów  Philipsowym podłączony do RCA   i szybkie kliknięcie guziczka na interface może przełączyć na sygnał podawany z komóry.   No to co za problem żeby w miarę równo to samo puścić i przełączać  :)
  No i AKM 4493 to bardzo fajny układ jest :)   dla miłośników TDA mógłby podpasować.
  Ponieważ przy włączonym filtrze >Sharp roll<    ja  prawie za chiny ludowe nie potrafiłem rozróżnić kiedy idzie sygnał z TDA  a kiedy z AKM.
Właściwie AKM-ów bo tam ich dwa przecie.
   A co to jest dokładnie filtr >Sharp roll   to tymczasowo nie wiem-  nie wnikałem hehehehe
Napisałem >prawie<   ponieważ po rozstawieniu swoich kolumienek testowych na szerokość stołu-  słynnej audiofilskiej firmy Logi costam-  dostępnych onegdaj w sieci sklepów Lidl za chyba 9,99 za parę :)    Razem z zasilaczem !
  >No więc w ślepym teście chyba bym nie padł i odróżnił jedno od drugiego.
     Scena z AKM   jest większa-szersza-rozdzielcza.  W jednym z kawałków taka przeszkadzajka w postaci bimbającego trójkąta :)
z TDA  to ten trójkąt ledwo co się rusza  a z AKM  to okazało się że ten co w niego naparza to przy okazji macha nim na wszystkie strony.
W efekcie ten bimbający trójkąt lata jak mucha  po całej scenie hehehehehe
  W każdym razie całkiem przyjemnie słucha się nawet na kolumienkach Logi- cośtam
A jak jest naprawdę to zweryfikuje się gdy podłączy się do prawdziwego wzmaka-  jednego z drugim.
     

ArturP

  • 1382 / 3002
  • Ekspert
04-06-2024, 13:51
A co to jest dokładnie filtr >Sharp roll   to tymczasowo nie wiem-  nie wnikałem hehehehe


 Na tej: https://addictedtoaudio.com.au/blogs/how-to/how-to-pick-the-best-filter-setting-for-your-dac
stronie dość fajnie gość tłumaczy, zawiłości filtracji DSP i nie tylko.

Wojciech7

  • 1803 / 1306
  • Ekspert
04-06-2024, 16:17
 Przeczytałem z ciekawości audiohobbystycznej-:))) o zawiłościach filtracji w DSP i nie tylko.  Nie należę do grupy osób tzw. DIY bo to nie moje zainteresowania(łatwiej mi coś zepsuć jednak)-hehehe....

pień

  • 2471 / 1242
  • Ekspert
04-06-2024, 18:42
A co to jest dokładnie filtr >Sharp roll   to tymczasowo nie wiem-  nie wnikałem hehehehe


 Na tej: https://addictedtoaudio.com.au/blogs/how-to/how-to-pick-the-best-filter-setting-for-your-dac
stronie dość fajnie gość tłumaczy, zawiłości filtracji DSP i nie tylko.

Dzięki :)
 Wygląda na bardziej strawne dla jaskiniowca badającego dźwięki w weekend,  bo na dzisiaj i tak za trudne nawet w uproszczeniu.
Ja trafiłem na takie coś gdzie z grubej rury zaczynają od ilości zastosowanych w filtrze multiplikatorów, określanch  mianem TAP, techniki okienkowania, filtrów połowy pasma opartych o funkcję sin  :)
A gdzieś na końcu o dzwonieniu i takich tam
 Ja piernicze :(
Przecież przeciętny ludź nie pisał magisterki z usuwania obrazów Nyquista ze względu na długość filtru i rozmiar bufora przez co DAC nie zna próbek z przyszłości hehehe


:)

--- ale taka myśl mnie naszła- oczywiście słabo obczajam temat - jednak:
  Wylalanie filtrów z dac-a  i że on przez to niby gra lepiej to tak naprawdę to >produkuje dźwięki<   których w zapisie nie było  a nie przywracamy mu zdolności które fabryka mu obcięła.
    Oczywiście mogę się mylić  :)
« Ostatnia zmiana: 04-06-2024, 18:52 wysłana przez pień »

pień

  • 2471 / 1242
  • Ekspert
04-06-2024, 22:47

ArturP

  • 1382 / 3002
  • Ekspert
05-06-2024, 23:26
Wylalanie filtrów z dac-a  i że on przez to niby gra lepiej to tak naprawdę to >produkuje dźwięki<   których w zapisie nie było  a nie przywracamy mu zdolności które fabryka mu obcięła.
    Oczywiście mogę się mylić  :)
Ależ dokładnie przytoczyłeś definicję "audiobilizmu",który na tym się opiera. Dłubanie w sprzęcie o którego działaniu nie ma się zielonego pojęcia, wyposażanie go w gajety, których tam nigdy nie powinno być i dorabianie do tego teorii, które pozwalają zainteresowanym zarabiać krocie na audio-idiotach kupujących te gajety.
A co gorsze i audio-idioci i audiobile krzyczą o przydatności tych psujących sprzęt i dźwięk gajetów. Zresztą większość z nich jest święcie przekonana, że to co słyszą po zmianach kabla zasilającego za 100pln na taki za 30000pln nie da się zmierzyć żadnym sprzętem pomiarowym.
 Tu jeden przykład, owi panowie słyszą własnymi uszami 0,1dB zmianę w dźwięku, lekko i oględnie licząc jest to ok. 0,001W, a z urządzeniem pomiarowym RTA nie są w stanie usłyszeć zmiany o 1W w tym samym akustycznie pokoju.

pień

  • 2471 / 1242
  • Ekspert
06-06-2024, 07:15
Ja tam jeszcze trochę bawiłem się ustawieniami filtrów.   W sumie to można jakiś filtr włączyć :)   lub wyłączyć.
   Przyznam bez bicia-  działanie jakiegoś konkretnego włączonego nie odróżniam od innego włączonego.
Różnicę słyszę w sytuacji gdy wszystkie możliwe  są OFF i na chłopski rozum wszystko wtedy brzmi >ostro.
   Same AKM-y  to już napisałem- znakomite układy w/g mnie i jakieś TDA  albo inne PCM  z minionej epoki słabo nadają się do bezpośredniego starcia.    Wiem- mogę sobie wrogów narobić :)   ale takie mam zdanie po wstępnym >obwąchaniu<   jak to wszystko >brzmi.
    Nie oznacza to oczywiście że starocia Rotela z TDA  na pokładzie nie mogę już słuchać-  bo mogę :)   z przyjemnością.
Wszystko to jednak hobbystycznie trzeba traktować-  całą tą dłubaninę.
  Człowiek to maszyna programowalna-  w której system operacyjny posiada funkcje adaptacyjne i korekcję może wprowadzić w locie.
Ja to poważnie piszę-  bo np:   wstajemy z rana i akurat stwierdzamy że mamy zły dzień.
Tak miałem wczoraj heheheh.
  Aktualnie wykonuję zawód kierowcy- ciężarówy :)    Jadę do pracy małym autkiem- na drodze pełno innych wk....   na świat- co chwila jakieś agresywne zachowanie jednego z drugim.
 Wsiadam do swojego bydlaka i już mi zaczyna zwisać :)   Jeżeli jakiś nerwus chce koniecznie pokazywać swoje jaja wymuszając pierszeństwo to śmiało :)    Wal pan -  ja jestem za.   Mnie to będzie kosztowało prostowanie blaszki osłaniającej śrubki na kole.
   I kawałek dalej-  skrzyżowanie bez świateł-  często nauka jazdy tam jeździ.
I w taki kiepski dzień np.   cieżko przestraszona panienka usiłująca zrobić prawko-  usiłuje tam pomiędzy wariatami przejachać.
Debile zamiast wyluzować to jeszcze otrąbią.
A ja co?    A ja mam to w d.....   zatrzymam się- uśmiechnę się do panienki i jej instruktora- pokażę że ma walczyć :)
   No i w końcu w podskokach jakoś uda się jej wyjechać z tej dziury gdzie jej nie lubią.   Panienka się cieszy-  instruktor pokazuje kciuka.
I oni i ja już mam dzień przestawiony na pozytyw.   
Świat się nie zmienił-  tylko inaczej już się go widzi.
    Tak samo z dźwiękiem
Jeżeli ktoś zaprogramował swój system -  wyłączył w nim funkcje adaptacyjne  a w miejsce tego są tabele z cyferkami że taki kabel
za 30 koła koniecznie musi grać lepiej niż taki za stówkę  to to tak będzie miał:)
   A to że audiofile i ślepe testy pasują jak pięść do nosa to ich wcale nie interesuje.    Dopuszczenie takiej możliwości że coś może być inaczej niż w to co wierzą (biorą z tabeli)  doprowadzi do zawieszenia systemu.
   A reset tutaj może nie być już taki łatwy jak w komputerze :)

ArturP

  • 1382 / 3002
  • Ekspert
06-06-2024, 10:58
Może powinienem napisać najpierw, że w żadnym wypadku nie do Ciebie Robercie mój poprzedni post się odnosi, a do rzeczonych jeleni, dających się robić w trąbę na twardo.
 Tak, odczucia subiektywne swoje, a pomiary swoje. Mówią też, że pomiary nie grają. Zastanawiam się co "tfurca" miał na myśli wyrzucając oryginalny przewód ekranowany łączący potencjometr "VOL" z wejściem i zmieniając go na "srebrny" skręcany, bez ekranu? Pewnie usłyszał, że skrętka się sama ekranuje :).
 Wracając do Twego tematu, świetna robota, dużo przy niej nauki, tak dla Ciebie, jak i dla czytających (mam nadzieję).
Też się trochę dokształciłem przy twojej robocie.

pień

  • 2471 / 1242
  • Ekspert
06-06-2024, 18:26
A nawet gdyby uwagi do mnie były to co?   
:)
Chociaż ja tam szczególnie zrobiony w konia to się nie czuję hehehehehe
  Generalnie to jeżeli czegoś nie wiem to staram się dowiedzieć z dobrego źródła.  Chociaż, czyta się różne inne >takie<  sobie przemyślenia.
   Jeżeli chodzi o same dac, adc i zamieszanie z tym związane to prędzej dotrą do mnie wyniki pracy gości z dajmy na to firmy Asahi, ESS czy dowolnej innej firmy niż wyniki jakichś machinacji.  Nie powiem że wynikowo nie może wyjść produkt który twórcy będzie pasować.
  Wierzę że pasuje- po to robił przecie.
   No ale on to nie ja czy ktoś inny.
Z samymi AKM mam już jakieś tam doświadczenie odsłuchowe wynikające z zakupu RME.
  No taki ADI  gra bardzo fajnie uważam ,  ale nie polecam-  bo komuś może nie pasować a ja po paszczy za to dostać nie chcę.
Słuchać- pasuje to brać- nie pasuje to nie brać.
 Chciałem sprawdzić czy da się w domu zebrać za ułamek kwoty potrzebnej na zakup choćby RME , czegoś co go może zastąpić.
    Nooo, jeżeli jest się wielkim pasjonatem miliona ustawień możliwych w ADI  -   no to się nie da :)   
Ale jeżeli zależy tylko na dźwięku w ustawieniach >domyślnych<    to coś tam da się wydłubać.

   Dane techniczne nie grają?   
A ja przewrotnie powiem że brak danych technicznych  nie gra  jeszcze bardziej :)
     Podłącz gdzieś do badziewnych kolumn zupełnie przyzwoity wzmak  Yamahy  których adiofile nie lubią.
 Oczywiście wyjdzie kaszana.
    A podłącz ten sam wzmak Yamahy który ma dane techniczne z jakimiś porządnymi głośnikami w dobrym ustawieniu-  co wyjdzie?
Uważam mimo wszystko że jednak sprzęty z dobrymi danymi grają lepiej  :)
  (tylko niech ktoś mi o lampach nie wspomina- słuchałem-  miałem nawet i mnie od nich mdli- dobrze to brzmiał na tym Kiepura z przedwojennych płyt)